reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Brzuszki pogaduchy ;)

Pewnie mnie nie pamiętacie już ... :) Kiedyś troszku pisałam u Was ;)
Mam takie pytanie do Was: kiedy zaczęłyście wprowadzać Maluchom pokarmy stałe ... ? I co na sam początek? Jestem jeszcze zielona w tej kwestii, a moja córcia coraz starsza :)

Pozdrawiam :*
 
reklama
salemcia- a to wesoly chloptaś :D mi raz Marcel przewrocil wiadro pelne wody... chcial mi pomagac podlogi myc chyba :D
Shirra- kochana ja dalam malemu jak mial 4 miesiace pierwsze sloiczki ale juz jak mial gdzies 3 to dostal biszkopta i kaszke:) mi polozna mowila od 6 mies ale ja stwierdzilam ze nie bede dluzej czekac i dobrze bo potem moglby nie chciec a tak to sie nauczyl potem juz zaczelam mu sama gotowac ostatnio do raczki dostal ugotowana marchewke.. :) powoli dawac coraz wiecej moze zacznij juz jej dawac kaszki i moze za tydzien dwa kup jej sloiczek na probe np marchewka z ziemniaczkami albo zetrzyj jej bananka na papke ...;]
 
Pewnie mnie nie pamiętacie już ... :) Kiedyś troszku pisałam u Was ;)
Mam takie pytanie do Was: kiedy zaczęłyście wprowadzać Maluchom pokarmy stałe ... ? I co na sam początek? Jestem jeszcze zielona w tej kwestii, a moja córcia coraz starsza :)

Pozdrawiam :*
Hej. a mój ma juz 5mies skonczone i jest na cycu jeszcze samym:-) takze nie musisz sie spieszyc z nowosciami jesli karmisz piersia:-):-) ja bede nowosci wprowadzac w ciagu tych 2-3tyg.:) pozdrawiam
 
Dzięki dziewczyny :) Niestety nie karmię już piersią właśnie, dlatego myślę o wprowadzeniu pokarmów stałych. Może być jabłuszko, albo marchewka na początek? Strasznie się boję tego pierwszego razu he he he ;D
 
Shira ja swojemu małemu jak mial 3 miesiace juz kasze dawalam raz dziennie, po 2 tyg juz mleka samego nie chcial pić i mu musialam kasze dodawać. I jak chcesz marchew i jabłuszko to ugotuj, bo ja tam za którymś razem surowego jabłka łyzeczke mu podałam i mial kolke. Ale plantex zadziałał i po 3 minutach ustąpiła :)
A sloiczki dostał pierwsze jak miał niecale 4 miesiące
I moj obiadkami sie nie najada, wszystko jak deser traktuje, obiad normalny to dla niego przekąska, bo zje a potem mija 30 minut a on sie domaga jedzenia, dam mu kaszy a on cwaniak zje 220ml. wiec do obiadkow przekonac sie nie da, zje, ale mamla tak i dluuugo je a mimo wszystko potem wypluwa ze niby jest najedzony a 30minut jak mowilam i kasza musi byc :p

Jeśli chodzi o jedzenie to ja tam na nic nie patrzyłam :p dostawał krostek za 1 za 2 i za 3 razem np po marchewce i później juz nie :p przyzwyczaiłam go do wszystkiego. jak mial 4 miesiace to zjadł ogórka kiszonego (tzn wyssał soki z niego )
I pamietajcie że kiszone ogórki dobre są na odporność :) Mają tam dużo czegoś i niby sie nie powinno podawać, a moj od czasu do czasu dostanie do possania i nie choruje :)

Saleminka, no mojego nie da sie położyc juz, klade go to on siada i wstaje zaraz, widze jak z nia nadzien coraz silniejszy jest, wczesniej siadał jak na boku sie kladl i reką odpychał, a teraz leży na brzuchu, przyjmie pozycje do raczkowania, i siada :D
A raczkowac nie chce mu sie, no chyba ze dalej zobaczy telefon albo pilota, to rwie sie tak ze z pozycji raczkowania normalnie skacze do przodu troche jak żaba, rzuca sie normalnie na cos :D tzn tylko na piloty, telefony czy kable ;D hihi

sugar haha to niezlego Ci bałaganu z tą wodą narobił. Mój pies ma taki stojak do miski z wodą i z karmą i jak Michaś jest w chodziku i zapomne postawić na szawke ten stojak to zaraz cała woda jest wylana a karma znajduje sie w jego ustach ;P
No chyba ze zobaczy szuflady to jest gorszy problem bo taboret który stawiam (jest mega ciężki) przy szafkach zeby sobie nie odsuwał ani nie otwierał to chodzikiem cofa sie do tylu i biegnie na taboret zeby albo sie przesunął albo przewrócił :p

Jak mu pokazałam 2 razy że można kubeczek plastikowy w kubeczek włożyć to powtarza :p Mega szybko sie uczy :)


Dziewczyny a właśnie w sumie już za miesiąc gwiazdka :)
Czy planujecie juz prezenty dla maluchów?
Mówie o takich 4, 5, 8 miesięcznych rocznych?
I co można takiemu dzieciaczkowi kupić (żeby nie przesadzić z samochodem za 600zł który i tak w lato i na wiosne dopiero bd służył) Bo ja nie wiem co Miśkowi kupić, coś interaktywnego chciałam, żeby dzieciaczyna miał frajde i uczył się.. Bo wiekszość zabawek dla dzieci do 3 roku to w sumie grzechotki i takie proste rzeczy, które mu się bardzo szybko nudzą, a wiekszość innych zabawek nie jest wlasnie poniżej 3 roku...
 
artystko ten żabi skok to początki raczkowania.Nie wszystko dzieci robią pokolei
Nasz jednak pokolei robił-usiadł 5,5 miesiąca,raczkował jakiś miesiąc później,wstał jak miał prawie 8 miesięcy i od tej pory w pionie.Ładnie,że Ci siada tą metodą jak to nazywać :"łokciową" że z boku.
Nam usiadł tak jak miał 8 miesięcy prawie.
Nie zakładaj mu żadnych bucików jak już tak często wstaje,niech się stopa wykształci porządnie,nie wiem czy to prawda,bo mało przypadków miałam do porównania,ale w skrócie:
kolezanka zakładała dziecku buciki odkąd chodził przy meblach,przez długi czas dziecko nie potrafiło chodzic ładnie,deptał się,potykał o własne nogi.Kubie nie zakładałam butów,tylko do wyjścia by nie wiało w nóżki.Jak podreptał 2 miesiące to dopiero do chodzenia daliśmy buciki i pięknie chodził,bez potknięć,bez deptania i stawania na palcach.Prawidłowo też stawia stopy
 
salemcia no ja miśkowi zakładam jak chodzi w chodziku czy ze mną to takie kapcie skórkowe... one są bardzo cienke, z podeszwą antypoślizgową i cała stopa mu sie odznacza, są tak miękkie ze mu chyba nie przeszkadzają. Bo u mnie jest terakota i panele na podłogach.. I jest mega zimno i bez kapci nie da rady... a koce sie ślizgają wiec...
 
reklama
hej laski no marcel tez tak skakal jak żabka jak sie uczyl raczkować :)
hehe no ja mu tez zakladam takie kapućki antypoślizgowe albo ciepłe skarpety bucików nigdy w domu nie ma zreszta na dworze tez rzadko.
Co do prezentu.. hmm ja marcelkowi kupije Bączka takiego co sie kręci u kolezanki mojej widzial i sie tak bawił ze chyba mu go kupie.. :) a do tego chce juz kupić nocniczek i go sadzać powoli uczyć. A placic za prezenty niema co za wiele bo szkoda kasy dzieci sie szybko nudza.potem to w kącie leży tylko... a wogole musze wam sie pożalić koło w wózku mi sie podzirawiło na maxa a nieopłaca mi sie kupić nowego koła 20 euro placic skoro za wózek dałam 50 euro wiec szukalam nowego wozka i kolezanki sąsiadka mi dała spacerówke używaną tyle że niestety jest czerwona z różowym.. ehh ale ważne że jest i fajnie jeździ a ten stary to niewiem co z nim zrobic..
 
Do góry