reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Brzuszki pogaduchy ;)

Elizka21 jaki on wielki hehe
ja lubie takie okrąglutkie dzieci,widziałam ostatnio córkę "znajomej" która jest o 2 tygodnie młodsza od mojego syna i ma ponad 6 kg :szok: aż takie dziecko prosi się o dokarmienie,że matka nie widzi,że to dziecko potrzebuje więcej jedzenia :baffled: jak ją miałam na rękach to nawet nie czułam,że trzymam dziecko...widziałam kości na kolanach,a u dzieci to przecież raczej niemożliwe,ale co jakaś gówniara będzie pouczać starszą to jedynie komentarza puściłam "ale z ciebie chudzinka" urodziła się fajna bo 3200g,mała jedynie obraca się na plecki i chyba tylko dlatego,że jak podniesie głowę to ją przeważa... :baffled: a mój już zaczyna chodzić :szok: Córka mojej koleżanki od spacerków ma 7900g w sumie starsza od niej o miesiąc,ale chociaż widać,że to dziecko
oszz kurcze ale chudziutka masakra :szok:
Artystka- to milego pobytu i baw sie dobrze. :):-)
 
reklama
to chyba długo nie pokarmi cycem,bo jak jest na ścisłej diecie to może w anemie wpaść a mleko przy niej zanika jak u mnie,moja pijakwa wysysała wszystko,nawet nie czułam że mi się nagromadziło mleko,bo zanim to nastąpiło już Kuba był przy cycu,więc nadmiaru to ja nie miałam w ogóle hehe :-D
 
A to aniolek serio straci z cycków pokarm..
:-Dszczypior :-D
Saleminka- a no moj jak byl mnijszy to caly czas na cycu wisiał a ze teraz juz je inne rzeczy to i mi sie mniej produkuje pokarmu sie troche uregulowaly te piersi wkoncu.!
Adka- ale duza juz jest. podnosi sie mówisz?? sama?? ooo szybciutko.. moj sie podnosi jak go mam na kolanach tak z leżacej to sie sam sie podniesie... no a ty widze kwitniesz mamuska!!
 
adka śliczny ma uśmiech mała :-)
To teraz sobie wyobraźcie jak wygląda ta mała od znajomej...dzisiaj robiłam mojemu i jej fotki to jak wrzuce na laptopa to wkleje ;-) tylko się nie wystraszcie,bo jak Kubuś jest koło niej to wygląda jakby był 3 razy jak ona :-D
 
a no chudzinka,biedaczysko nawet nie ma sił by utrzymać równowagę przy siedzeniu i leci na boki,albo do tyłu :no: bo jak dzieci tracą równowagę to starają zaprzeć temu i walczyć z tym,a ona odrazu leci jak kłoda,kiedyś inna znajoma mi powiedziała,że ona powiedziała że się wymądrzam,bo mówiłam jej że ma dziecku więcej papu dawać :-D a ona odgapiła odemnie i daje małej 2 razy dziennie mleko,no ale ja Kubie robie codziennie obiadek,albo je z nami jeśli produkty są ok i które już jadł,pozatym daje mu soczki,robie deserki (nawet postarałam się i dałam winogronko,ale zabawy z nim jest sporo,bo skórka i pestki do śmietnika :-D ) i jak były upały to Kuba bardzo dużo soczków pił,więc byłam cwana i kupiłam do zaparzania herbatkę w torebkach (malina z dziką różą) by mu w nocy dawać,ona kupiła też jakąś z torebkach i z mojej obserwacji to jest tak: mleko 2 razy dziennie,a w między czasie ta herbata (prawie zero wart.odżywczych) do tego da jej spróbować obiadu,raz dostała 1/4 banana :szok: bo dawała jej na spacerze i raz jej,a raz sama ugryzła hehe i jak tu dziecko ma przytyć,jak zachorowała to miesiąc wyjść z tego nie mogła...szkoda dziecka...ale wygląda jakby dziecku żałowała,bo się zastanawiała czy dziecku by mogła dać zwykłego tymbarka,bo z bobovity są jabłko-brzoskwinia i z tymbarka,ale przecież inne wartości mają,a ja skromnie zaproponowałam Cappy,bo w smaku i w skałdzie jest ok,to mi powiedziała że za drogie są :szok:
 
Ostatnia edycja:
straszne.... To moj marcelek wiecej je :D bo i obiadek i cyca i czasem deserek, w miedzyczasie herbatki,soczki... Salemcia ty jej powiedz rosto z mostu zeby zaczela karmic to dziecko bo sie wykonczy!
co do soczkow z bobovity są bardzo dobre ;]
 
aniołku ona nie ma być po kim taka chudzinka,ojciec z budowy normalny,a mama no normalna by była gdyby zrzuciła z 10kg ;-)

fotka czasami nie oddaje wszystkiego,ja poprostu nigdy -powaga,nie spotkałam takiego szczupłego dziecka,ja się aż bałam trzymać to dziecko na rękach,bo bałam się że mi sie wygnie do tyłu i poleci:tak: zero stabilności.Urodziła się fajna 3200g ładnie przybrała w pierwszym miesiącu a potem bardzo mało,ona ma 8 miesięcy i głowe trzyma jedynie,bo niby z czego ma mieć siłę...Kuba w tym wieku już chodził trzymając się
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry