reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ach śpij kochanie ....

Magdalena wybrałam dokladnie ten sam tylko od innego sprzedawcy. Zastanawiałałam się też nad drewnianym ale ten jest o wiele bardziej funkcjonalny bo można go łatwo przenieść w inne miejsce a Klaudia często zostaje u babci więc będzie taka możliwość.
 
reklama
u nas zasypianie osatnio nieciekawe,sama ja przyzwyczailam do zasypianai u mnie na reku i nie ma mowy by usnela w lozeczku,a najgorsze ze zcasem jest juz taka padnieta i sie wydziera ze zmeczenia ale nawet moje lulanie nic nie pomaga,w koncu zasnie zmeczona placzem,o zgrozo.2 ostatnie usypiania po kapieli to koszmar,zawsze zasypiala szybciutko, a ostatnio usypiam ja 1,5 godz.-oczywiscie na reku.i oczywiscie w nocy pobudki,ale to juz normalka.
 
Marta, wspólczuję ale moja też ostatnio zanim uśnie to jęczy godzinę. Ja jednak trwam przy tym, że po kąpieli dziecko leży w lożeczku i już jej nie biorę na ręce. Zabawiam ją włączam pozytywkę i wkońcu usypia.

Dziś w nocy przeżyłam szok. Skończyłam się uczyć o 2.00 wchodzę do pokoju i widzę Klaudię śpiącą zupełnie płasko na brzuchu z buzią w poduszce. Serce mi stanęło. Ona jakoś tak się ułożyła, że miała dziurkę do oddychania ale w pierwszej chwili to myślałam, że zawału dostanę. Wogóle ostatnio muszę do niej w nocy wstawać, bo niby się nie budzi i nie płacze ale wlasnie przękręca się co chwila na brzuszek i marudzi. Położe ja na pleckach i śpi dalej i co jakiś czas powtórka.
 
Karolinka od początku spała głównie na brzuszku, a teraz jak umie się sama przekręcić to już tylko tak śpi, ale poduszki nigdy nie używałam bo lepiej jak dziecko śpi na płasko. Dopiero od niedawna mamy malutką podusię, Karolka jednak nie śpi na niej tylko ją przytula zanim zaśnie a potem odrzuca, jest zamiast pieluszki :)
 
Co do kojca, my mamy po Karolince duuuży kojec-świetna sprawa, szczególnie gdy są schody i inne niebezpieczne miejsca. Pamiętam, jak nauczyła się stać (miała 8 m-cy), to trzymała się uchwytów i skakała. Fajną zabawę miała :laugh: Można też w ogrodzie postawić i dzieciak nigdzie nie zwieje ;D
Martap22 współczuję, spróbuj nauczyć ją samodzielnego zasypiania. Na początku trochę trzeba przecierpieć, ale potem jest super.
Dori my też mieliśmy na początku podusię (z powodu ulewania), ale już ją wyciągnęłam i pod materac podłożyłam z jednej strony książki-wydaje mi się, że teraz jest mu wygodniej, a ja nie boję się, że się udusi.
 
ale wiecie co ta nasza poduszka to prawie jakby jej nie było bo ma raptem ze 3 cm grubości tylko przestraszyłam się bo jak zazwyczaj leżałą na brzuszku to głowę miałą odwróconą w bok a tu centralnie nosem w poduchę
 
reklama
Jak były upały to cieniutkim kocykiem bo w mieszkaniu było 29 stopni a teraz już kołderką.
 
Do góry