reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ach śpij kochanie ....

Pięknie,że Antoś ma już stałe pory.
Victor jak Domonisia ma 1 drzemkę ale od 11 do hmmmmmmmm z tym różnie nieraz nawet do 14.30:-)Idzie spać w okolicach 20 i wstaje koło 8 nieraz później nieraz wcześniej ale nocki są spoko bo radzi sobie sam:yes:a ja się budzę i tak z przyzwyczajenia i nawet wstaje do niego.Ale jak dochodzę do pokoju to jest cisza i wracam zpowrotem,jakiś lunatyk ze mnie się zrobił:-D
 
reklama
Nastepna noc i znow porazka. To co zaprezentowala nam tej nocy bylo gorsze od wczesniejszej :-(Normalnie czopek chyba dzialal do 1 w nocy bo pozniej zaczely sie jeki i wrzaski. Nie wiem czy tak bardzo boli jak wychodza zeby. Jak ja wzielismy do swojego lozka to normalnie sie rzucala, napinala i wrzesczala za zadne skraby nie dala sie uspokoic. Wzielam ja na rece i na sila przytulalm do siebie i chcialam ja uspokic. I nie wiem skad ona ma tyle sily ze nie moglam sobie z nia poradzic:-(
Nadal zebow w szczece nowych nie widac. Jedynie druga polowa gornych czworek przebila sie, bo do tej pory bylo widac pol zeba od strony policzka a od strony podniebienia jeszcze sie nie przebily. I wogole sie zastanawiam czy to te zeby jej dokuczaja moze brzuszek jej dokucza albo co innego? Ale nie ma problemow z kupcia brzuszek miekki nic nowego nie dostaje do jedzenia. Nie mam wcale pomyslu co jej jest :-:)-:)-(
Maja zasnela po 1,5 godz byla padnieta. Dalismy jej syropek ziolowy uspokajajacy takl jak by sie po nim troche wyciszyla.
Teraz spi od 2 godz zobaczymy co bedzie dalej, no i apetyt jej sie pogorszyl, ciekoz ja namowic zeby zjadla cala kolacje albo sniadanko :-:)-(
Kurcze niech juz sie to skonczy nie moga naraz wyjsc wszystkie zeby?
 
Oj kiedyś miałam to samo z Victorem rzucał się prężył i przyczyny do dziś nie znam ale podejrzewam za dużo wrażeń ale czy to rzeczywiście to:confused:A co do zębów to też wole wszystkie naraz niż tak pokolei.
 
Hehe ja tu o 1 spanku a Victor spał niecałą godzinkę i teraz znów padł i śpi.
a dla Mai i rodziców złe nocki precz:yes:
 
Nastepna noc i znow porazka. To co zaprezentowala nam tej nocy bylo gorsze od wczesniejszej :-(Normalnie czopek chyba dzialal do 1 w nocy bo pozniej zaczely sie jeki i wrzaski. Nie wiem czy tak bardzo boli jak wychodza zeby. Jak ja wzielismy do swojego lozka to normalnie sie rzucala, napinala i wrzesczala za zadne skraby nie dala sie uspokoic. Wzielam ja na rece i na sila przytulalm do siebie i chcialam ja uspokic. I nie wiem skad ona ma tyle sily ze nie moglam sobie z nia poradzic:-(
Nadal zebow w szczece nowych nie widac. Jedynie druga polowa gornych czworek przebila sie, bo do tej pory bylo widac pol zeba od strony policzka a od strony podniebienia jeszcze sie nie przebily. I wogole sie zastanawiam czy to te zeby jej dokuczaja moze brzuszek jej dokucza albo co innego? Ale nie ma problemow z kupcia brzuszek miekki nic nowego nie dostaje do jedzenia. Nie mam wcale pomyslu co jej jest :-:)-:)-(
Maja zasnela po 1,5 godz byla padnieta. Dalismy jej syropek ziolowy uspokajajacy takl jak by sie po nim troche wyciszyla.
Teraz spi od 2 godz zobaczymy co bedzie dalej, no i apetyt jej sie pogorszyl, ciekoz ja namowic zeby zjadla cala kolacje albo sniadanko :-:)-(
Kurcze niech juz sie to skonczy nie moga naraz wyjsc wszystkie zeby?

Woloszki- Ja ostanio przeszłam z moim synkiem jedną podobna noc (Antoś calą noc przesypia od ukonczenia 8 tygodni zycia) ..obudził sie .i prężył i krzyczał ..okazało sie że to ból brzuszka spowodowany kupką...była mocno sciśnięta i tak bolesnie przemieszczała się w jelitach po dwóch godzinach pręzenia kupa wyszła i dziecko spokojnie zasnęło...stosowalismy masaż brzuszka i to chyba pomogło
Także to w Twoim przypadku może to ta sama historia:-(
 
Karolkaz wlasnie ze u nas nie ma problemow z kupka. Robi ja bez problemow nawet 3 razy dziennie. Kupka nie jest ani czarna ani zbita. jak zaczela sie tak prezyc to tez odrazu sprawdzalam brzuszek ale jest mieciutki. Wiec nie wiem co jej moze byc. Maz dzis robil przeglad paszczy i mowi ze ida dolne trojki :-(
A dzis od tych wieczornych krzykow to ma taka fajna chrypke, ktora mi sie podoba :-D
 
woloszki - pewnie Cie to nie pocieszy, ale u nas od czasu do czasu są takie noce.
Przechodzi samo i do tej pory nie wiem co to (bo na pewno nie ząbki)
Jedynie ostatnio mogę to powiązać z przeżyciami po szczepieniu lub samym szczepieniem.

A jak było dzisiaj?

Bo u nas dzisiaj pobudki najpierw co godzinę, a od 3 juz co pół :(
Jeszcze kilka taich nocy i wszystko wróci do normy (przynajmniej do tej pory tak było)
 
reklama
U nas to już chyba zbiorowa modlitwa w intencji jest potrzebna.
Tylko nie wiem czy w intencji rodziców, czy dziecka ;p
 
Do góry