reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ach śpij kochanie ....

U nas do tej pory byly zawsze 2 drzemki po 1,5 godziny. Czasami jedna z nich przedluzala sie do 2,5 godz.
Ktos mi kiedys mowil ze jak dziecko zasypia z placzem to tez z placzem sie budzi :-(u nas czasami sie to sprawdza.
 
reklama
Ale NAtalka nie zasypia z płaczem zasypia spokojnie, czasami nawet wczesniej sie troszke siedzi w łóżeczku u przytula misiaka, a potem sie kładzie, zero płaczu, a jak sie budzi, to tak jakby była bardzo wystraszona, jakby nie wiedziała, gdzie jest i sie bała :-(
 
To moze jej sie cos sni i dlatego jest wystraszona.
Pamietam jak juz Maksik umial mowic to mu sie przysnilo ze mu mamusie zabrali, koszmar normalnie pozniej z nim mielismy :-(
 
A moja Dominika dziś na spacerku zasnęła w wózku.Mało to że zasnęła w wózku jadła pierw suchego wafla do lodów i chyba tak jej smakował ze,jak zasypiała i przysnęła zaczęła jeść wafla na szpiku.Byście widziały jak to bosko wyglądało śpiące dziecko je wafelka od loda.Szkoda ze nie pomyślałam żeby jej fotkę strzelić.
margarett u mnie też jest rano że,Dominika laduje w moim łóżku bo sie przebudzi i wstaje na nóżki i woła mamę a sama nie chce zasnać w łóżeczku.
 
U nas dzis w nocy koszmar, takiego zabkowania u nas jeszcze nie bylo. Zaczelo sie po 1 w nocy i Maja dopiero padla ze zmeczenia przed 5 :-(
Picie, cycus i zadne lekarstwa nie pomogly. Plakala i wolala mamama normalnie serce mi pekalo :-(Wszystkie paluchy w buzi slinotok jak u psa, nawet na raczki nie chciala. Jedynie po jakims czasie polozyla sie na mnie i tak sie przytulila i zasypiala na 10-15 min. I znow pobudka z krzykiem :-(
Spala do 7 i chodzila taka pozniej rozdrazniona :-(A zabkow nowych nie widac.
Mialam isc dzis na szczepienie ale nie ide niedosc ze jej odpornosc jest obnizona przy zabkowaniu to moze jeszcze to szczepienie wiecej ja obnizy.
A niechcialabym zeby jakies chorobsko nas dopadlo przed naszym spotkaniem :-D
Mam nadzieje ze dzis bedzie troszke lepiej.
 
Woloszki - skoro wiesz, ze to na pewno ząbki, to czemu nie dasz jej czopka przeciwbólowego:confused:. Ona by się nie męczyła i wy też. Oby jak najmniej takich nocek:tak:.
Rybciu - oj, to musiał być śmieszny widok:-D;-).
U nas, po wczorajszym dziennym spaniu dziś pobudka o 5.00:wściekła/y::szok: i już spania nie było. Ale przetrzymaliśmy go w łóżeczku do 6.30. A teraz znowu śpi już 2,5 godz.:dry:.
 
a ja musze pochwalić mojego Synka, w końcu sobie unormował rytm dnia, w nocy tez dłużej śi, zasypia o 19-30 i spi do 8-30 bez pobudek, w dzien ma dwie godzinne drzemki od 10-30 do 11-30 i o 14:-) jest tak juz od prawie 2 tyg więc mamy nadzieje ze i tak zostanie!!
 
a ja miałam wczoraj pochwalić Jagodę za spanie. Co prawda budzi się, ale raczej nie musiałam do niej podchodzić.
No ale dzisiaj nocka znowu była ciężka :(
 
reklama
maarta to ładnie jak Antoś unormowała sobie nocki i dzienne drzemki.

Joaśka a Tobie życze aby już każda nocka była spokojna i przespana.

A moja Dominika od miesiąca zasypia o 20:00 do 20:30 i drzemki dzienne mamy tylko jedną o 12 do 13 nie chce więcej spać,szkoda chyba jej czasu na zabawę
 
Do góry