reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ach śpij kochanie ....

reklama
Słuchajcie, właśnie mi przesłano dwie książki w wersji elektr.:
Osławioną Tracy Hogg "język niemowląt" (mam papierową-już mocno zużyta :))
oraz to:
dr Eduard Estivill Sylvia de Bejar, "Uśnij wreszcie:Jak pomóc dziecku zasnąć". Tej nie znam, jeszcze nie czytałam, i w ten weekend może znajdę chwilkę.

Jeśli chceci prześlę Wam :)

No i uwaga, dopiero co płakałam że Polka się nie przewraca, ale właśnie 2 min. temu to zrobiła ;D ;D ;D
Lecę świętować ;)
 
No to wielkie gratulacje dla Poli.

Dzieciaczki tak już mają, że przez jakiś czas nic się nie dzieje a tu nagle ni z gruszki ni z pietruszki wielki postęp. Kolega mi opowiadał, że wychodził któregoś dnia do pracy i dzień jak codzień wraca po południu do domu a synek 9-miesięcy stoi w łóżeczku, trzyma się szczebli i się do niego śmieje. Można umrzeć ze szczęścia w takiej chwili.
 
A ja myślałam że moja Domisia nie zaśnie po wczorajszych szczepieniach.Ale jak zasneła przed 23 bo taką sobie pore zrobiła do zasypiania to dzis z przerwamy na cucucha spała do 12:45 i po 15 zasneła ponownie. śpioch z mojego dzicke jest.
 
Wielkie graulacje dla Poli :) Maluchy są świetne, prawda? Zaskakują nas co dnia :)
Ja nadal prowadzę walkę z samodzielnym zasypianiem Natalki i uważam, że idzie mi coraz lepiej. Dzis w dzien Natalka usnęła juz w łóżeczku po wielkim krzyku, ale za to tylko z podchodzeniem i głaskaniem, bez brania na ręce :) A teraz wieczorem usneła sama :D Zjadła, odłożyłam ją do łóżeczka, długo stękała, popłakiwała, ale się sama uspokajała i usnęła  :angel:, aha no i zadziałał mój patent "antyprzekręceniowy" ;D
 
Dzięki Margarett.
A z tym usypianiem to jest tak, że Pola sama zasypia wieczorkiem, a wdzień to różnie, ale jednak woli czuć "ciałko". W sumie już był taki czas że sama usypiała, ale "ząbki"wszystko zmieniły i znów trzeba zaczynać od poczatku :)
My jej dajemy misiaki (z obu stron) tuli się do nich, szarpie, i "wycieńczona" zasypia ;D ;D ;D
Jutro z rańca strzelę fotkę i postaram się umieścić:-)
 
reklama
No u nas do czasu wychodzenia zabkow bylo super a teraz to roznie bywa.
Wieczorem zje cycka i zanosimy ja do lozeczka a tam zaczyna sie krecenie stekanie slinienie itd... az w koncu usypia
A w dzien kaldziemy sie razem do lozka i zjada cycusia ja nakrywam jej oczka pielucha i Maja zasypia w dzien prawie zawsze sie budzi z placzem przychodze do niej dostaje drugiego cycka i spi dalej (cala drzemka tak okolo 3 godz)
 
Do góry