Wyniki

Malbertka na razie w żadna dalsza podróż nie jechaliśmy. Tylko na działkę 20km od domu. Wtedy musialam 2 razy stanąć w lesie. Bo jej tez sie podoba lanie w krzaki. Ale na dłuższą podróż to raczej założę bo jakoś nie uśmiecha mi się jeżdżenie autem o zapachu moczu :)

hej :) A ja uprzejmie donoszę, że Tośka już chwyciła i sika na nocnik. I woła. Pamepk jest zakładany na noc i na podroż, nawet na spacery idziemy bez bo sikanie pod krzaczek jest super. Zdarza jej się popuścić albo nie zdążyć ale jest dzielna :)

A moja siku zrobi na nocnik jak jej przypomnę posadzę a kupę z przyjemnością wali w galoty. Informuje mnie o sprawie jak już jest po wszystkim. Wczoraj 2 razy spłukiwałam majty pełne glutów. Mam już dość :(

My mamy 89 cm i prawie 15 kg więc raczej Tośka przoduje tutaj :) Aga nie wiem co z ospą, my też szczepione

enka wielkie gratulacje, rośnijcie zdrowo :) Ola będzie wszystko na pewno dobrze :)

NATT GRATULUJE, JESTEŚ SUPER DZIELNA. CAŁUSY DLA TWOICH MALUSZKÓW I ŻEBY PIĘKNIE ROSŁY!!!!!!! Izabelko spokojnej drogi i pięknych wczasów Aga zdorwia Dwupaczkom wytchnienia :) Staraczkom wytrwałości :)

Ja jestem na etapie przygotowań do nocnikowania. W tym sensie, że za tydzień rozpoczynam tygodniowy urlop i mam plan w w tym czasie tę moją baba jagę nauczyć. Będziemy na działce , więc jak pogoda dopisze to będę ja uczyć. Zobaczymy co z tego wyjdzie, gdyż dziecię moje to stwór wiele uparty :)

Bry :) U nas tez syfie się zrobiło. Ściągam dzisiaj dzieci z działki i będziemy w weekend w domu siedzieć, bo tam mi się rozłożą na pewno. Poza tym soac mi się chce a do końca pracy jeszcze daaaaaaaleko :) Buziaki dla wszystkich :)

brawoooooooooooooooo :):):) Aga strasznie się ciesze. Ona jeszcze w maratonie pobiegnie, zobaczysz :)

My ważymy pond 14 kg. jakiś czas temu było 14,3 :) A ubranka to tak nawet na 92 mamy :) A dzisiaj coś się laluni w nogę stało, strasznie piszczy i ma problem z wchodzeniem po schodach. Poza tym dundle do pasa i kaszel jak stary gruźlik. Szlag mnie trafi, tym bardziej, że siedzimy na działce...

Ja myślę o porządnym wózku dla lalki. Moja córka ma ostatnio zapędy wożąco-karmiące, więc dostanie taki jakiś fajny. Dotychczas bawiła się takim małym, ale widzę, że nie spełnia już swojej funkcji. Poza tym Mju wczoraj, przez swój sklep, podsunęła mi pomysł na te farby do malowania paluszkami...

Hihihi Aga moja Tosia tez jak mówi lala to tak śmiesznie język do połowy wyciąga :)

Adasiu do Ciebie trzymam kciuki mocno :) Alex bądź dzielna :) Rubi jak nie chcesz Świąt to naciesz się chociaż ładna pogodą :) A Wam Kochane wszystkiego dobrego, spokoju, zdrowych dzieci i uśmiechu na te Święta :)

Bry :) Ale piękny dzień. odliczam tylko godziny do końca pracy i już zapowiedziałam moim pannom, że śmigamy na plac zabaw. Mężu zapowiedział, że idzie z nami, bo musi wykorzystać ostatnie chwile nic nie robienia w pracy i wcześniejszego wracania do domu. Jutro ostatni dzień i od piątku już...

enka nie wiem, sama tak zrobiła. Była wtedy chora i chyba mleko jej nie smakowało. Albo się dziewczyna naoglądała programów o odchudzaniu, które ja namiętnie oglądam i uznał,że nie można tyle jeść w nocy i trzeba spać, żeby byś pięknym :D

A ja uprzejmnie donoszę, że Tosia od 3 tygodni juz nie budzi sie w nocy na mleko. Czasem troche popłacze ale jak ja poglaszczę po buzi to zasypia dalej. Pewnie jej się coś śni. Fajnie, bo w koncu mozna sie wyspac :) I skonczylo sie ciągle picie mleka :) I w nocy też sie stale odkopuje, norma :)

To my mniej więcej tak - waga ok. 14, wzrost trochę ponad 80cm, ubranka 86-92, giera 22-23 domowe 23-24 na dwór.

Sempe mój kolega tez rozliczał chyba z gazeta wyborczą i też miał problem z 1% bo na Franca chciał dać. I zrobił tak, że wydrukował i zamazał korektorem i wpisał dane takie jakie chciał :)

Bry :) ja tez się dołączam do was w tej kwestii. Młoda zachorowała tydzień temu i od tego czasu nie dość ze przestała pic mleko to jeszcze przestała jeść. Dotychczas wszystko a teraz każdy kęs trzeba wciskać. Kurde szlag. antybiotyki już skończyłyśmy ale kaszel został. Zresztą podawanie...

Bry :) Byłam z Młoda jeszcze raz i zmieniła antybiotyk i Tosia dostała zastrzyk z jakiegoś specyfiku, który podobnie działa jak hydrokortyzon ale ma silniejsze działanie. Grzecznie wypiła antybiotyk, bo słodki był i poszła spać. Małz meldował, że zjada na obiad 6 pierogów, więc chyba wraca do...

Witajcie :) U nas koszmarnie chorobowo. Obie zapalenie oskrzeli. Olka już lepiej ale Tosia koszmar. na dodatek nie chce mi antybiotyku przyjmować (wstrętny Klacid) wiec jest niedobrze. dzisiaj jadę do innego pediatry, bo biedule się aż dusi od kaszlu. Modle się, żeby to cholerstwo nie było już...

Never teraz doczytałam o twojej pracy. Życie powodzenia:)

Łe ale na rybe to też mam ochotę :)

też, ale w parowarze też można. Więc dlatego zapytałam czy coś podpowie, bo może robiła. trochę skrót myślowy mi wyszedł :)

Ja tez się melduje. I pączków nie jem, bo mnie żołądek po nich boli :) Never Ty też chodzisz z nakazami podatkowymi? Ja walczyłam z tym w zeszłym tygodniu. Poza tym myślę, że wiosna idzie, jakoś tak mi się dobrze na duszy zaczyna robić. Miłego wszystkim a szczególnie ciężarówkom :)

ja również posiadam parowar i uważam, że byl to strzał w tzw. 10 :) Ale jakoś nie umiem zupy na nim zrobić. Natt podpowiedz?

Mite bardzo bardzo mi przykro. Ja wiem co czujesz, bo mój pierwszy Aniołek tez odfrunął do nieba. Ale dobrze to sobie tłumaczysz, ja też tak to zrobiłam. Lepiej teraz niż jakby miało cierpieć za życia. Pozdrawiam Cie bardzo cieplutko.

dzieki ciotki. Młoda ze smokiem jest zaprzyjaźniona juz bardzo długo więc tutaj juz pies pogrzebany. Ona w nocy je butle , od piersi odstawiłam ja już dawno. Myślę ze sie przyzwyczaiła do tego jedzenie co 4-5 godzin. Bede musiala sie zabrać za nia i kilka nocy przetrzmac, moze jej przejdzie.

Bry :) U nas z jedzeniem akurat to żadnych problemów nie ma ale mam problem inny. Moja Tośka pije 3 razy w nocy mleko. Jak ją kładę, potem koło 23/.30 i potem koło 3 nad ranem. uważam ze to przesada ale ona mi ryczy jak chce ja przetrzymać. Żadna woda jej nie oszuka. Nie wiem co robić z małpą :(

Haj hej :) Basia trzymam kciuki żeby wszystko było ok! Mysmy wczoraj tez byly na szczepieniu i mlodzież waży 13,600 :)