reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2009

Alex,mam nadzieje ze telefon wyschnie.....a co do kuraka to nie pomoge,bo nigdy clalego nie pieklam....ciesze sie ze z oczkami ok :)

Natt,ja tez cos ostatnimi dniami w szafkach z ciuchami porzadki robie.....po Karolci znow niezla kupka na strych poszla...jak te dzieciaki szybko rosna....szok.....Gosia tez juz z kilku ciuszkow powyrastala....ehhhhh...a okna tez na blizej Swiat zostawiam
 
reklama
Bry :)
Byłam z Młoda jeszcze raz i zmieniła antybiotyk i Tosia dostała zastrzyk z jakiegoś specyfiku, który podobnie działa jak hydrokortyzon ale ma silniejsze działanie. Grzecznie wypiła antybiotyk, bo słodki był i poszła spać. Małz meldował, że zjada na obiad 6 pierogów, więc chyba wraca do życia. Ale bidula jest :)
I dzięki za miłe słowa wszystkim :):)

Anet moja tez tak wszędzie to dupsko pcha. regularnie ściągamy ja ze stołu czy z parapetów. :)

Miłego popołudnia kochane :)
 
Zulejka,oby pomogl antybiotyk.....trzymam kciukasy.....

A na stol moja tez wchodzi,wczoraj tatusiowi do herbaty(dobrze ze juz zimna byla) nasypala pieprzu,bo zostawil po obiedzie na stole i herbate i pieprz z sola:-p:-D:-D:-D
Dobrze ze sie nie napil,tylko Gosia mnie zawolala,ze Karolcia na stole juz siedzi...ehhhhh,no normalnie oczy do okola glowy trzeba miec:baffled:

PS. Efe,daj znac ze zyjesz.....jak to kiedys ktoras pisala,chociaz przecinek postaw...he,he....
 
Ale tu pusto coś
Zulejka zdrówka dla Wass
Karolcia szalona :) fajnie wygląda!
Efe heeeeeeeeeeelooooł?
dziewczyny porządki wiosenne już?
dobra ja się chyba pożegnam
kororowych :)
 
No to ja podbije statystykę;-)
Ja też tak jak Natt musiałam dojśc do takiego momentu ,ze powiedziałam sobie albo kompa albo nerwy bo dziecko niedopilnowane ,obiad wygotowany itd.BB strasznie wciąga .Teraz wszystko z umiarem.A jak sie częściej samemu siedzii nie ma pomocy to wciąż nie wiem w co ręce włożyć bo to jeszcze z psem muszę wyjść i tak na dobre siada koło 22 ale wtedy to spać musze lecieć bo raniutko znów od nowa.Z kolei jak w końcu małza mam w domu to trzeba pozaławtiac kupe spraw ,zakupy (bo z dziecmi ciężko ).No tyle ,ze on wtedy mi pomoze posprzatac ,porasuje ,wyjdzie z psem, zakupy spozywcze zrobi,itd.Ostatnio nawet mówi mi ,że kiepsmko wyglądam więc on wyjdzie z Alą na dwór a ja mam poleżeć i co Alka nie chciała z nim pójśc na dwór darła sie jak nie wiem .Podchodziła i mnie za reke ciągnęła mówiąc da-da.I cóż było robic poszlismy w trójkę.
Alex ty masz dla swojego młodego normalne łózko ? Dobrze dovzytałam ? Bo ja musze niedługo alce wymienic i sie waham.
Ja dzis jestem dumna z siebie bo posprzątałam balkon, chate ,obiad ugotowałam z dwóch dań ,prasowanie zrobiłam ,pranko ,w szafach poukładałam jeszcze na zakupy miałam czas i spacer z Alką.Przy męczacym mnie przesileniu wiosennym to mega wyczyn (prosze sie nie smiac).Normalnie mimo ,że wypijam 3 kawy dziennie to od 15 do 20-21 nie funkcjonuję normalnie ,oczy mi sie zamykaja i non stop mi duszno albo słabo.
Chorowitkom zdrówka u nas ok .Ale pół listoada sie meczylismy ,grudzień cały i ciutke w lutym.
ok do reszty sie nie odniose bo musze z psem na spacer wyjść ,prysznic choc wziąśc i spac bo padam.
 
Ostatnia edycja:
...po Karolci znow niezla kupka na strych poszla..

żebyś ty kobito wiedziała, jakiego ty mi ćwieka zabiłaś!!!!
Jak to przeczytałam pomyslałam o biegunce..
potem...ale jak kupa na strych:szok:

czas iść spać:-):tak::tak::-D


Ale zanim to zrobię, coś wam chciałam dziewczyny pokazać.
Bo kibicujecie nam, bo baaaaardzo duzo dla tego kurdupelka zrobiłyscie,
bo...saaaaame wiecie

Dzisiaj po południu:

2n0AlhKCInvrjZrfXX.jpg
 
Przydreptałam i ja życzyć spokojnej nocy, a u taaakie cuda!
Franio suuuper! :-) Tylko tak dalej! :-)

Co do dłubania w nosku, to kilka razy przyłapaliśmy na tym i Tomka :-p kózek tam nie znalazł, jedynie eksplorował nowy, nieznany obszar :-p
A wspinaczkę też czasem uskutecznia, ale tłumaczymy, że tak nie wolno, i jakoś większych zapędów nie ma; i dobrze, że bym zawału, jak nic na miejscu dostała:baffled:
Zalane/zaślinione telefony też juz przerabialiśmy, i niestety nie zawsze konczyło się happy endem:dry: tak więc alex.nikita trzymam kciuki! No i za nowe lokum tyż:-)
okna też od grudnia nie tknięte, ale póki się pogoda nie wyklaruje, to nie kiwnę palcem, a co! :cool2: nooo chyba, że mnie extra melodia najdzie, w co wątpię hihi :p a Wy cięzarówki to serio serio z tymi oknami uważajcie!

Moje wojsko już śpi, i ja tez już powoli uciekam. Dziś mauż oddelegowany do pokoju obok, co by nas nie pozarażał grypskiem tfu tfu :baffled:
Zdrówka dla Wszystkich!
Dobrołnoc;-)
 
zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka życzę dla małych i dużych chorowitków

mam jeno minutke więc tak na szybko: moja w nosie nie dłubie tylko go pociera i mnie woła że mam jej bebe wyciagnąć a na meble, pudła. parapety i gdzie sie tylko da namiętnie włazi ;/

Anet super że Kropcia odzyskuje apetycik, ciesze sie bardzo

FRANIU :-):-):-):-):-) uwielbiam cię!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Efe tęsknimy :tak:


noo i jeszcze mały edit: zaczełam piąty miesiąc, już prawie połowa, aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :szok:
 
Ostatnia edycja:
reklama
megaczko racja, 5 m-c już! ja już pomału zaczynam myśleć o zakupach okołoporodowych (podkłady i inne takie), żeby na miesiąc przed móc spakować torbę do szpitala; z Ninka już na tym etapie byłam w 90% przygotowana;

Franio - BRAWO BRAWO BRAWO! Aga pękasz z dumy pewnie, co? gratulacje!!!

Chogata - ale żeś rajd po chacie zrobiła, wow!
 
Do góry