maggie85
Mama M.
Mitemil, przykro mi 
trzymajcie się
[*]
trzymajcie się [*]
reklama
magda12345
Mama Juli i Jasia
Mitemil tak bardzo mi przykro.
[*] dla Twojego Aniołka
Pamiętaj że jesteśmy z Tobą cały czas i będziemy Cię wspierać najlepiej jak umiemy.
Ja też niestety straciłam dziecko i to chyba na tym samym etapie ciąży, także tym bardziej mi przykro że i Ciebie ta tragedia spotkała
:-(
[*] dla Twojego Aniołka
Pamiętaj że jesteśmy z Tobą cały czas i będziemy Cię wspierać najlepiej jak umiemy.
Ja też niestety straciłam dziecko i to chyba na tym samym etapie ciąży, także tym bardziej mi przykro że i Ciebie ta tragedia spotkała
:-(
enka-76
Kasia
Mitemil, tak bardzo mi przykro:-(. Na początku jest ciężko, ale zobaczysz,wszysko poukłada się i będzie dobrze. Też przez to przchodziłam. Trzymaj się Kochana.
Dziękuje Wam wszystkim Owszem jest ciężko, bardzo ciężko, ale mam dla kogo żyć. Jest Martyna i to ona pomaga mi zapomnieć.
Wciąż tłumaczę sobie, że tak musiało być. Naturalna selekcja... Wolę, że stało się to teraz niż miałabym stracić dziecko za pare miesięcy, w bardziej zaawansowanej ciąży, lub niż gdyby dzidziuś miałby urodzić się chory i patrzyłabym na jego cierpienie.
Jestem jeszcze młoda, więc mam nadzieje, że natura nie odmówi mi rodzeństwa dla małej.
Jednak człowiek jest stworzeniem, które planuje. I właśnie wszystkie moje plany legły w gruzach. Poraz kolejny życie pokazało mi, że nie zawsze warto planować...
Najgorszemu wrogowi nie życzę tego co ja teraz czuje. Uważajcie na siebie mamuśki i cieszcie się swoim szczęściem!!
Owszem jest ciężko, bardzo ciężko, ale mam dla kogo żyć. Jest Martyna i to ona pomaga mi zapomnieć. Wciąż tłumaczę sobie, że tak musiało być. Naturalna selekcja... Wolę, że stało się to teraz niż miałabym stracić dziecko za pare miesięcy, w bardziej zaawansowanej ciąży, lub niż gdyby dzidziuś miałby urodzić się chory i patrzyłabym na jego cierpienie.
Jestem jeszcze młoda, więc mam nadzieje, że natura nie odmówi mi rodzeństwa dla małej.
Jednak człowiek jest stworzeniem, które planuje. I właśnie wszystkie moje plany legły w gruzach. Poraz kolejny życie pokazało mi, że nie zawsze warto planować...
Najgorszemu wrogowi nie życzę tego co ja teraz czuje. Uważajcie na siebie mamuśki i cieszcie się swoim szczęściem!!
Mite bardzo bardzo mi przykro. Ja wiem co czujesz, bo mój pierwszy Aniołek tez odfrunął do nieba. Ale dobrze to sobie tłumaczysz, ja też tak to zrobiłam. Lepiej teraz niż jakby miało cierpieć za życia. Pozdrawiam Cie bardzo cieplutko.
Tak - właśnie Mit. Moja koleżanka straciła w 4mc. Okazało się, że malutki był chory.
Czasem natura sama decyduje i musimy się na nią zdać, bo w końcu ma nadejść wiosna i wszystko odmienić na lepsze.
Tak będzie i u Was. Szczerze w to wierzę Buziaki
Czasem natura sama decyduje i musimy się na nią zdać, bo w końcu ma nadejść wiosna i wszystko odmienić na lepsze.
Tak będzie i u Was. Szczerze w to wierzę
Buziaki
aga_irlandia
MAMA PO RAZ PIATY:)
Mitemil badz dzielna ja niestety musialam to przechodzic 3 razy a i teraz nikt nie zagwarantuje ze wszystko bedzie w porzadku pozostaje wierzyc ,ze Ktos tam na gorze nad nami czuwa i nie pozwoli nam juz wiecej cierpiec
ja niestety musialam to przechodzic 3 razy a i teraz nikt nie zagwarantuje ze wszystko bedzie w porzadku pozostaje wierzyc ,ze Ktos tam na gorze nad nami czuwa i nie pozwoli nam juz wiecej cierpiecreklama
mamusia Piotrusia
Początkująca w BB
Wczoraj rano, mój aniołek odleciał do nieba ;
Bardzo mi przykro...człowiek nie wie co ma napisać w takiej chwili...trzymaj się kochana:-(