Wyniki

Dokładnie to zrobiliśmy, mały zostaje w domu, gin zlecił badania, ale bardziej chodzi mi o to, czy któraś mama może podzielić się swoim doświadczeniem w takim temacie

Czy któraś z Was miała doświadczenie z rumieniem zakaźnym w ciąży? Młody chodzi do żłobka i dziś okazało się, że są zarażone dzieci 😥 synek na razie nie ma żadnych objawów ale przebywał z nimi, jestem przerażona... 😔

No widzisz, właśnie tak, że zasypiam na stojąco kiedy tylko mam chwilę i nawet tutaj zaglądam jak sobie przypomnę (a że pamięć teraz szwankuje i chodzę z głową w chmurach to chyba nie muszę nikogo przekonywać 🤪😅). Wracam właśnie z pracy i nie mogę jeszcze ochłonąć, bo rano miałam badania...

Hej dziewczyny, dawno mnie tu nie było, ale jakoś ostatnio nie wyrabiam czasowo i nawet nie mialam czasu tu zajrzeć 🙈 praca, szalony 2,5 -latek i pasje, di których zachciało mi się wrócić po latach mnie pochłonęły, a do tego ostatnio dzień bez popołudniowych drzemek - dniem straconym 😅😅 dziś o...

I jak sytuacja? Kurcze pamiętam że w poprzedniej ciąży pojawiał mi się czasem taki silny ból jak na miesiączkę i przy tym ból pleców, spanikowana pojechałam wówczas do lekarza, a on mówił że to normalne i faktycznie nic złego się nie działo. Trzymama kciuki aby i u Ciebie tak było ❤️

Ja wczoraj marudziłam, a dziś... zero objawów 🤯 wróciłam właśnie z pracy i poza tym że jestem padnięta to nic... oczywiście staram się nie wkręcać sobie nic, ale wiadomo jakie myśli od razu krążą po głowie

Ojej, zajrzałam dziś po przerwie i tyyyyyyyle stron do nadrobienia...😄 ale udało się! Czy któraś z Was też ma tak okropne mdłosci że ciężko Wam się funkcjonuje? Ja dojeżdżam do pracy autobusem około 45-50 min I jest coraz gorzej 😔 dziś jadąc do pracy całą drogę myślałam tylko o tym żeby...

Ale super! ❤️ ja dostałam też skierowanie na krzywą już ale ja czuję że mi wyjdzie... przyznam szczerze że zaniedbałam temat zbadania choćby krzywej po porodzie i ogólnie odpuściłam temat. Aż się boję jak teraz z dzieckiem w domu będę w stanie tak trzymać dietę jak wcześniej, bo już nie ma tyle...

Co do tego co piszesz, ja w ciąży z synkiem też tak miałam, to była ciąża po stracie i przyjeżdżając pod przychodnie czasem płakałam w samochodzie ze strachu ze juz nic nie zobaczę... calutka tamta ciąża to był jeden wielki lęk, od samego początku do samiutkiego końca, wykończyło mnie...

Ooo u mnie wczoraj też wyszło dokładnie 7tc 1d 😍 jakoś nie mogę w to wszystko jeszcze uwierzyć 🙈 śmiesznie by było gdyby bobo wybrało sobie dokładnie ten sam dzień urodzin co synek z 2021, bo póki co test robiłam tego samego dnia co 3 lata temu i z pomiarów wychodzi nam 1 dzień różnicy 😅❤️

Ogromne gratulacje ❤️ ja też przed chwilą wyszłam z wizyty, ostatnio nie było widać nawet zarodka a dziś jest maleństwo i serduszko 🥰 ale oczywiście też sobie wkręcałam różne rzeczy po drodze...

Proszę dziś o mocne trzymanie kciuków, o 18.45 moja wizyta i mam nadzieję że będzie piękne serduszko ❤️ martwię się też trochę bo ostatnio mam dużo pracy, do tego synek ciągle przynosi do domu choróbska ze żłobka, na zmianę albo ja jestem chora albo on, oby to nie zaszkodziło... A tak poza tym...

Zazdroszczę Wam dziewczyny tych drzemek, bo u mnie jak nie praca to dwulatek na pokładzie 😁 ale w sumie w pierwszej ciąży swoje pospałam, zasypiałam tuż po śniadaniu na pierwszą drzemkę jak niemowlę 😁

Dziewczyny wracam właśnie z pracy, a pracuje w galerii handlowej i myślałam że się po... zwymiotuję w sensie na środku sklepu dziś 🙈😵‍💫😅 mąż się śmieje że narzekałam na brak objawów to mam za swoje 😁 aczkolwiek i tak nie mogę się już doczekać czwartkowej wizyty, żeby zobaczyć czy jest serduszko...

Gratulacje! Rośnij zdrowo Fasolko ❤️

Dasz radę dla Maluszka na pewno 💪 ja w poprzedniej ciąży cały czas na diecie cukrzycowej, pilnowałam wszystkiego na 100% i naprawdę dawałam z siebie wszystko bo towarzyszyła mi myśl, że jeszcze chwila i sobie odbije. Jakie było moje zdziwienie gdy młody urodził się z taką ilością alergii (a ja...

A co do objawów to u mnie to samo, raz coś jest, raz nic kompletnie, głównie męczy mnie okropna senność rano i zasypiam na stojąco w pracy 🙄

Mam to samo! Ostatnio ciągle jakoś jestem przeziębiona i podczas mocnego kaszlu też mi się zdarzyło już coś takiego 🙈 też oczywiście panikowałam, ale czekam cierpliwie na kolejną wizytę, bo jak sobie przypomnę ile się stresowałam w poprzedniej ciąży, to nie chcę i tym razem przeżywać takiego...

Dziewczyny, tak mnie naszło teraz, czy któraś z Was przechodziła w poprzedniej ciąży cukrzycę? Założę się że pewnie i tym razem mnie nie ominie.. 🙄

Takie mamy czasy, że wiele kobiet teraz zachodzi w ciążę po 30-stce, mam wrażenie że wśród moich znajomych, te które zaszły w ciążę przed 30 stką są w mniejszości ;) ja aktualnie mam 32 lata (jeszcze, rocznikowo 33🤪) I cieszę się, że nie zdecydowałam się na dzieci jakoś bardzo wcześnie, bo mi...

Weszłam tutaj dziś na szybko w pracy zobaczyć co słychać... tak mi przykro...💔 oby to było ostatnie rozczarowanie na drodze do spełnienia Twojego marzenia 😞❤️

Bardzo dziękuję, że pytasz ❤️ byłam wczoraj na tej wizycie u mojego lekarza, który prowadził moją poprzednią ciążę, na tą chwilę nie widać jeszcze zarodka, ale mi już jakoś lepiej wiedząc, że ten pęcherzyk jest widoczny i że właściwie się ulokował (jestem po cc więc różnie to bywa) ☺️ kolejna...

Mam dokładnie to samo, czuję się tak totalnie zwyczajnie, zero jakiegokolwiek objawu że coś się dzieje, że już się nie potrafię cieszyć z tego wszystkiego... umówiłam się jutro prywatnie do gina, bo nie wytrzymałabym do planowanej wizyty 22.01🙈

Aktualnie z moich i aplikacji obliczeń 08.09.2024 ❤️ bardzo bym chciala zeby się udało i żeby nie pozostała pustka zwlaszcza w związku z tym że ta data 08.09 to wlasnie urodzinki synka ❤️ ale przez kilka dni czułam się osłabiona, zmęczona, pobolewał mnie brzuch itd, a dziś jak nowo narodzona i...

Hej dziewczyny, miałam czekać z dołączeniem do wizyty, ale mam dziś jakiś kiepski dzień i liczę, że może mnie jakoś podniesiecie na duchu. Od tygodnia pozytywne testy, beta na badaniach miała dobry przyrost, a ja dziś jakoś "nadzwyczaj dobrze" się czuję i zaczynam już sobie wkręcać najgorsze...