Żonkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2023
- Postów
- 1 190
Jest beta
W poniedziałek 50541 albo coś koło tego
Dziś 69341
Nie za mało wzrosło? Oreontuje się któraś?
Przy tak dużej becie już tak szybko nie przyrasta. Mam tu grafikę
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Jest beta
W poniedziałek 50541 albo coś koło tego
Dziś 69341
Nie za mało wzrosło? Oreontuje się któraś?
Mam nadzieję, że wszystko jest ok. Teraz to już się będę stresowała do jutrzejszej wizytyPrzy tak dużej becie już tak szybko nie przyrasta. Mam tu grafikę
Mam dokładnie to samo, czuję się tak totalnie zwyczajnie, zero jakiegokolwiek objawu że coś się dzieje, że już się nie potrafię cieszyć z tego wszystkiego... umówiłam się jutro prywatnie do gina, bo nie wytrzymałabym do planowanej wizyty 22.01U mnie oczywiście ciągła burza myśli i też błagania, aby tym razem w pęcherzyku był zarodek. Dobrze, że chodzę do pracy. Przynajmniej przez połowę dnia mój mózg musi ogarniać inne sprawy Niestety martwi mnie moje dobre samopoczucie...
Robiłam test ale późnym po południu i był cień cienia więc muszę jeszcze poczekać parę dni z testowaniem żeby się upewnić
Mam nadzieję, że wszystko jest ok. Teraz to już się będę stresowała do jutrzejszej wizyty
No to trzymamy mocno kciuki za jutrzejszą wizytę!Mam dokładnie to samo, czuję się tak totalnie zwyczajnie, zero jakiegokolwiek objawu że coś się dzieje, że już się nie potrafię cieszyć z tego wszystkiego... umówiłam się jutro prywatnie do gina, bo nie wytrzymałabym do planowanej wizyty 22.01
Mam dokładnie to samo, czuję się tak totalnie zwyczajnie, zero jakiegokolwiek objawu że coś się dzieje, że już się nie potrafię cieszyć z tego wszystkiego... umówiłam się jutro prywatnie do gina, bo nie wytrzymałabym do planowanej wizyty 22.01