Wrześniowe mamy 2024

[wrześniowamama]

Tak... Miałam takie mdłości i wymioty, że przez 2 tygodnie byłam wyjęta z życia, teraz już jest lepiej, zdarza się gorszy dzień. Mam przepisane te cudowne tabletki, wzięłam dwa razy, i od wtedy znacznie mi się poprawiło, tylko się trochę boję brać je regularnie

Ja wczoraj marudziłam, a dziś... zero objawów wróciłam właśnie z pracy i poza tym że jestem padnięta to nic... oczywiście staram się nie wkręcać sobie nic, ale wiadomo jakie myśli od razu krążą po głowie

 

[Żonkaa]

Mnie z 40 minut temu dopadły bóle - skurcze jakbym miała dostać miesiączki. Na razie nie plamię ani nie krwawię ale ból jest tragiczny. Jeśli coś się pogorszy to IP.

 

[Fikusek18]

Ja wczoraj marudziłam, a dziś... zero objawów wróciłam właśnie z pracy i poza tym że jestem padnięta to nic... oczywiście staram się nie wkręcać sobie nic, ale wiadomo jakie myśli od razu krążą po głowie

To w sumie też normalne w pierwszej ciąży to czułam trochę biust, czasem głowa zabolała, i kilka razy jakieś delikatne mdłości, a teraz jest zupełnie inaczej....do niczego się nie nadaje,.do południa jeszcze jakość a potem się zaczyna. Dzisiaj znowu leżę i wymiotuje. Wracam do tych tabletek, bo tak już nie dam rady

Także u mnie znowu za mocne te objawy i też już zaczynam się obawiać czy aby wszystko w porządku..

 

[Dong]

Mnie z 40 minut temu dopadły bóle - skurcze jakbym miała dostać miesiączki. Na razie nie plamię ani nie krwawię ale ból jest tragiczny. Jeśli coś się pogorszy to IP.

Trzymam kciuki, żeby szybko przeszło i obyło się bez IP

 

[Moniaruda]

Mnie z 40 minut temu dopadły bóle - skurcze jakbym miała dostać miesiączki. Na razie nie plamię ani nie krwawię ale ból jest tragiczny. Jeśli coś się pogorszy to IP.

Oby wszystko było dobrze, wydaje mi się że takie bóle są czasem normalne bo tam się wszystko rozrasta i przygotowuje na niego sublokatora każdy ma inny próg bólu więc ciężko powiedzieć, jak cię bardzo niepokoi to jedź na IP. Trzymam kciuki żeby wszystko się dobrze skończyło

 

[Fikusek18]

Mnie z 40 minut temu dopadły bóle - skurcze jakbym miała dostać miesiączki. Na razie nie plamię ani nie krwawię ale ból jest tragiczny. Jeśli coś się pogorszy to IP.

Jak sytuacja? Lepiej coś?

 

[Żonkaa]

Jak sytuacja? Lepiej coś?

Pocę się z bólu, jest mega mega silny. Wzięłam nospe i zobaczymy. Jeszcze nie miałam takiego bólu w ciąży… do tego jak wstałam po tabletkę to czułam takie uczucie ciężkości w podbrzuszu i to potęgowało ból. Zobaczę jak zadziała nospa ale naprawdę jest ciężko…

 

[Owca91]

Pocę się z bólu, jest mega mega silny. Wzięłam nospe i zobaczymy. Jeszcze nie miałam takiego bólu w ciąży… do tego jak wstałam po tabletkę to czułam takie uczucie ciężkości w podbrzuszu i to potęgowało ból. Zobaczę jak zadziała nospa ale naprawdę jest ciężko…

Ja dziś też czułam taki bol jak na miesiączkę po południu, do tego zrobiło mi się wilgotno jak wstałam i już byłam całą zlana potem, że pewnie kolejne krwawienie. Na szczęście na papierze czysto ale od popołudnia już tylko leżałam i zdrzemnęłam się. Po tej drzemce przeszło ale czuję jakby macica twardniała, nie wiem jak to wyjaśnić, takie uczucie jakby się raptownie napompowala powietrzem i napiela.

Jeśli dalej Cie boli to może podjedź na IP. Lepiej jechać kilka razy za dużo niż raz za mało i każdy niepokój warto skonsultować. Chyba że po nospie przechodzi to pewnie te skurcze rozszerzające macicę. Mi lekarz na NFZ mówił, że będzie tylko gorzej bo się więzadła i ściegna rozciągają i to będzie boleć.

 

[8Ania8]

Niestety nie zlecili mi, jedynie posiew i badanie ogólne. Sama też nie pomyślałam by zrobić.

A co wyszło w posiewie?

 

[8Ania8]

Ania o której Wasza wizyta ? Który tc ? Ja mam identycznie dokładnie tak samo i też paralizuje mnie strach ale wierzę że musi być

O 13.40. Jutro będę w 6t6d