-
Lipcowe mamy 2018
Teraz maluchy mają taki etap, że wszystko je rozprasza w czasie jedzenia. Moja jak mocno placze to zawijam ją w kołderkę, włączam suszarkę w telefonie, wyłączam światło albo zasłaniam rolety, daje smoka i wtedy się wycisza.- Karoolka
- Wpis nr 81 037
- Forum: Lipcowe mamy 2018
-
Lipcowe mamy 2018
Madlen13, a z którego lipca jest Twoja malutka? Moja Zuzia też często ssie rączki, do tego ostatnio zaczęła mlaskac i ssać wargi. Wątpię, żeby to chodziło o głód, poprostu nasze dzieci poznają swoje ciałko i rozwijają się dla nas czasem w dziwny sposób [emoji4] poza tym poczytaj o skokach...- Karoolka
- Wpis nr 81 035
- Forum: Lipcowe mamy 2018
-
Lipcowe mamy 2018
Ja używałam nakładek podczas karmienia na początku, przez ok 2 tyg. Później udało mi się odstawić, używałam tylko w nocy, bo miałam pełne piersi i Zuza nie mogła chwycić brodawki. A teraz w 6 tyg był płacz podczas karmienia, wierciła się, kręciła, chwytała o puszczala pierś... Podałam z nakładką...- Karoolka
- Wpis nr 80 591
- Forum: Lipcowe mamy 2018
-
Lipcowe mamy 2018
Nam minęły wczoraj 3 tygodnie od porodu, a ja czuję się rewelacyjnie. Najchętniej zaczęłabym już ćwiczyć, żeby pozbyć się tych nadprogramowych kg ale wiem, że jeszcze za wcześnie... Wczoraj była u nas położna, Zuzia waży już 4180 g, co oznacza, że przybiera sporo [emoji16] wychodziłyśmy że...- Karoolka
- Wpis nr 80 201
- Forum: Lipcowe mamy 2018
-
Lipcowe mamy 2018
Gratulacje! Cały dzień o Tobie myślałam... [emoji6]- Karoolka
- Wpis nr 79 784
- Forum: Lipcowe mamy 2018
-
Lipcowe mamy 2018
@JustMe55 z tą kapustą jest tak jak mówisz. A najlepsze jest to, że zadziałało, bo nawał przeszłam mega łagodnie [emoji16] w porównaniu do pierwszej córci, gdzie dorobiłam się zapalenia piersi to teraz był pikuś. Ale mój mały ssak często przy piersi :)- Karoolka
- Wpis nr 79 695
- Forum: Lipcowe mamy 2018
-
Lipcowe mamy 2018
Trochę Octaniseptem, trochę wacikami nasaczonymi spirytusem.- Karoolka
- Wpis nr 79 681
- Forum: Lipcowe mamy 2018
-
Lipcowe mamy 2018
Ja pierwszego dnia po powrocie ze szpitala najadlam się gołąbków [emoji16] ja na Twoim miejscu spokojnie zjadlabym leczo, bo póki co nie widzę, żeby moja dieta miała jakikolwiek wpływ na Zuzię. Ale pamiętam też jak mocno stresowalam się tym po urodzeniu Miry... Więc jeśli będziesz spokojna to...- Karoolka
- Wpis nr 79 675
- Forum: Lipcowe mamy 2018
-
Lipcowe mamy 2018
Nie wiem w sumie jak miała na imię... Ale to nie słynna Pani Teresa [emoji6] Dziękuję za życzenia :)- Karoolka
- Wpis nr 79 569
- Forum: Lipcowe mamy 2018
-
Lipcowe mamy 2018
Położnej nie miałam. O Zzo prosiłam, ale na początku było za wcześnie (2-3cm rozwarcia), a później było za późno - momentalnie zrobiło się 9 cm. O lewatywe nie prosiłam, oczyszczałam się sama, zresztą za szybka akcja u mnie była... Lekarzy i personel oceniam na 10! W czasie porodu trafiłam na...- Karoolka
- Wpis nr 79 566
- Forum: Lipcowe mamy 2018
-
Lipcowe mamy 2018
Foteczki Zuzanny [emoji6][emoji7]- Karoolka
- Wpis nr 79 552
- Forum: Lipcowe mamy 2018
-
Lipcowe mamy 2018
Meldujemy się z domku :) Zuzia jest słodziakiem, ale bywa różnie.. Wczoraj cały dzień spędziła przy cycku, w nocy za to ani razu nie obudziła się. Karmimy się przez kapturki, bo Zuzia nie mogła chwycić mojej piersi. Trochę to uciążliwe, bo trzeba sterylizowac, ale dajemy radę. Mi trochę hormony...- Karoolka
- Wpis nr 79 551
- Forum: Lipcowe mamy 2018
-
Lipcowe mamy 2018
Ja rodziłam na Solcu tydzień temu i 4 lata temu [emoji6] Jestem zadowolona bardzoz ostatniego porodu, jakbyś miała pytania dokładniejsze to pisz, postaram się odpowiedzieć.- Karoolka
- Wpis nr 79 550
- Forum: Lipcowe mamy 2018
-
Majowe mamy 2018
Ojej, nie na to forum wrzuciłam wpis [emoji23][emoji23][emoji23] Sorry... [emoji6]- Karoolka
- Wpis nr 17 020
- Forum: Majowe mamy 2018
-
Lipcowe mamy 2018
Dziewczyny, Mamy ją [emoji173]️ o 18.15 podpieli mnie na IP pod ktg, o 19.15 przeszłam na porodówkę, a o 20.15 Zuzia była z nami. Poród ekspres :) bolesny, ale jak widać przeżyłam [emoji4]- Karoolka
- Wpis nr 79 029
- Forum: Lipcowe mamy 2018
-
Lipcowe mamy 2018
Jestem 4 dni po terminie, sprzatnelam dziś mieszkanie, pomylam okna i podłogi, zaczęłam troszkę masować sutki, jakieś 10 min. Miałam lekki skurcz i poczułam, że mam mokre majtki. Jak wstałam to wylalo się że mnie trochę... Teraz mam skurcze lekkie, ale wody są krwiste. Czekam na Pawła i jedziemy- Karoolka
- Wpis nr 79 007
- Forum: Lipcowe mamy 2018
-
Lipcowe mamy 2018
Dziewczyny, wody mi odchodzą [emoji4][emoji4][emoji4][emoji4] jadę zaraz na porodówkę):)- Karoolka
- Wpis nr 79 002
- Forum: Lipcowe mamy 2018
-
Lipcowe mamy 2018
Ja mam już lipcową córkę, oddawalam tylko do kąpieli płyn Hipp i nie smarowalam już niczym później. Ale moja córcia nie miała żadnych problemów skórnych.- Karoolka
- Wpis nr 78 923
- Forum: Lipcowe mamy 2018
-
Lipcowe mamy 2018
No i po ktg, zero skurczybyków. W piątek ostatnie ktg, w niedzielę szpital. I wychodzi na to, że jak będą mi wywoływać to Zuzia urodzi się w urodziny Miry [emoji23]- Karoolka
- Wpis nr 78 890
- Forum: Lipcowe mamy 2018
-
Lipcowe mamy 2018
Ja z kosmetyków mam płyn do kąpieli, maść łagodzącą i oliwkę z Dermy. Do tego ew. Sudocrem i może dokupie Linomag. Do pepuszka waciki ze spirytusem i Octanisept, ale będę używać raczej gazikow. Melduję się 3 dni po terminie, czekam na ktg. Nie czuję się porodów wcale a wcale...- Karoolka
- Wpis nr 78 884
- Forum: Lipcowe mamy 2018
-
Lipcowe mamy 2018
Odnośnie szczepionki na WZW - z pierwszą córką receptę wpisał mi mój internista, teraz poprosiłam pediatre córki, trochę się krzywila, że przecież Mira zaszczepiona, ale ostatecznie wypisala. Dziewczyny, na tej końcówce męczy mnie tak masakrycznie zgaga [emoji852]️[emoji852]️[emoji852]️ mogę...- Karoolka
- Wpis nr 78 858
- Forum: Lipcowe mamy 2018
-
Lipcowe mamy 2018
Ja melduję się po wizycie w szpitalu. KTG wyszło super, skurczy brak, wg USG Zuzia waży na ten moment 3568 g. Więc czekam dalej na akcje [emoji6] z Mirą w ciąży o tej porze w dniu terminu miałam już ją ze sobą [emoji4]- Karoolka
- Wpis nr 78 653
- Forum: Lipcowe mamy 2018
-
Lipcowe mamy 2018
To ja chyba powinnam stworzyć związek z kobietą [emoji39][emoji39] bo nie kumam facetów ani trochę...- Karoolka
- Wpis nr 78 637
- Forum: Lipcowe mamy 2018
-
Lipcowe mamy 2018
Wiem, tym bardziej, że mój P. jest bardzo wrażliwym człowiekiem. Ale mimo mojego stanu ja go wspieram, przytulam, wozilam go codziennie do szpitala, teraz załatwiam z nim sprawy, przekłada łam lekarza żeby nie był z tym wszystkim sam. A on mam wrażenie, że nie daje nic od siebie. Teraz na ktg...- Karoolka
- Wpis nr 78 634
- Forum: Lipcowe mamy 2018
-
Lipcowe mamy 2018
Ja również witam się w dniu terminu. U mnie cisza, nawet twardnienia ustały... Dzisiaj mam jechać na ktg, a ja nie wiem, w którym szpitalu chcę rodzić [emoji17][emoji852]️[emoji853] Moja córcia wczoraj pojechała do dziadków na wakacje, jestem ciekawa ile wytrzyma.. Chciałabym, żeby w tym czasie...- Karoolka
- Wpis nr 78 618
- Forum: Lipcowe mamy 2018
-
Lipcowe mamy 2018
A najgorsze było to, że te skurcze naprawdę mnie mega bolały. Cały krzyż, brzuch, oachwiny, aż pośladki. I tak co 5 min... A wpływu na szyjkę nie było. Teraz wszystko przeszło...- Karoolka
- Wpis nr 78 322
- Forum: Lipcowe mamy 2018