Wyniki

Pokaże się Wam z czasów panieńskich:tak:;-):-)

Zdjęcia z czwartkowego spacerku

Aga kuruj się bidulo, a zarazki sio od Olivera!!! No i czekamy na obiecane zdjęcia:tak: Mariola z tym jedzeniem naszych szkrabów tak już jest, że człowiek momentami głupieje:baffled: i nie wie co dawać a czego nie.... A gust mamy najlepszy na świecie....jak bym teraz miała kupować kocyki...

Cześć:-) Kiedy wy znajdujecie czas na klikanie:confused: ja nie nadążam:baffled: Dziękujemy za wszystkie komplementy:tak: Dobrze was mieć, od razu człowiekowi raźniej:tak::tak: Agnieszka twój brzusio i ty w ciąży po prostu rewelacja, zawsze tak chciałam wyglądać z brzuszkiem, no...

Dobra uciekam spać. Moje mniejsze dziecko potrzebuje ostatnio mniej snu ode mnie:baffled: Chodzi spać koło 22 a o 6 już pobudka. Bardzo mi to nie pasi, bo przez cały dzień wyglądam o tak:sick: Dobranoc

To na koniec obiecane zdjęcie.... To pierwsze to na krótko przed ciążą z Adaśkiem, a to drugie to na jakiś miesiąc przed porodem:szok:

Dzięki:tak: Zasypałam was na zapas:tak:;-):-)

I jeszcze z działki i ostatnie leczenie Adaśka...:tak:

No i dzieciaki na działce:-)

Ja i jazda na rowerze:-):-) i w chaszczach;-)i w rzepaku:-):tak:

Zasypie was zdjęciami tak jak obiecałam.... Dzieciaki na wiosce u dziadków..

Jeśli chodzi o spotkanie grillowe to zawsze można zorganizować coś u Kaczora, zresztą najważniejsze to spotkać się na dłużej, gdziekolwiek:tak:

Mój Adaśko z 29 lipca:-):-):-)

Zmykam.... Jutro powklejam trochę zdjęć z działeczki bo dziś już zaaaaaasypiam!!:tak: Miłego wieczoru:tak:

Agata i Mariola jak tam aerobik:confused::confused::confused: Następnym razem nagram wam coś mocniejszego:tak:

Tą promocję zdjęciową w Carfurze też widziałam, tylko mi kurczę format nie odpowiada,czekam na 10x15. Ostatnim razem jak było to zamówiłam wszystkim w koło, a jak chciałam sobie puścić w ostatni dzień to serwer przeciążony i nici:baffled:

Mariola, ten mandat to niezła jazda....:baffled: Szkoda że przez to musieliście zrezygnować z wypadu w góry....buziaki na pocieszkę :tak: Agata jeśli nie wierzymy w tego typu zabobony to raczej nas one nie dotyczą:tak: Póki co u mnie się sprawdza...:tak: Agula grillujecie tak jak i...

Hej laski.... No i w końcu ja sie melduje po weekendowo:-):-) Tak jak pisałam w sobotę grillowałam na działeczce i piwkowałam oczywiście;-):tak: Całą niedziele przebyczyłam sie w łóżku:tak::-) Wczoraj trochę połaziłam za butami dla Pauli, to rodziców odwiedziłam, babcię.... i wieczorkiem...

No i zmykam, jutro działeczka i grill i piwko:tak:;-) Muszę wypocząć:tak::tak: Po naszym spotkaniu Adaśko zasnął u teściów, ja z Paulą przyjechałam do domu, spakowałam ją i poszłam jeszcze pojeździć rowerem...:tak: Dobranoc:-)

Mariola ty sobie się nie podobasz???:confused::confused::confused: A zerknij jak ja wyszłam na tych twoich:baffled:....no ale ogólnie fajnie było tylko krótko, na następny raz znajdźmy jakiś w miarę mały zamknięty teren i będzie luks:tak::-) Do tego obowiązkowo PIWKO;-) i już całkiem...

Za fotki dziękuje, moje się właśnie wysłały:tak::tak::tak: Dla Julci buźiaki ozdrowiaki....:tak::tak::tak:Niech nam laseczka broń Boże się nie rozchoruje:no::no:

Mariola, to hmmmmm.... to tylko taki niedosyt, za następnym spotkaniem jestem jak najbardziej za:tak::tak: Nie zdążyłyśmy się tak naprawdę poznać, chociażby w minimum:cool2: Mam nadzieję że następnym razem, będzie to trwało troszke dłużej i z każdą z Was uda mi się zamienić chociaż kilka...

Hej...:-):-):-) I ja chce zdjęcia... ewelina-sz-81@o2.pl Spotkanie ...hmmm...:-):-):-):-):-):-) Jesteście super babki:tak::tak::tak:

A jeszcze pytanie o piwko, każda sobie przynosi po jednym czy jak???:-)

Dziewczyny, może wrzucimy do wózków po jakimś niedużym kocyku coby można się gdzieś wygodnie na trawie usadowić, bo na ławce to coś kiepsko to widzę...:confused:

Cześć dziewczyny Oczywiście co do spotkania to zmienił się jedynie skład... Pauli ni8estety nie będzie z nami, bo jedzie z ciotką i wujkiem do Karpacza zaraz po 14...no ale następnym razem....:tak: Cała reszta chyba bez zmian:tak::tak::tak:

Później wpadnę i cosik popiszę... Teraz muszę ogarnąć mojego szkraba bo narozrabiał i wziąść się za jakieś żarełko.:-)

Cześć:-):-):-)

Agata witaj w klubie rowerzystów....ja także śmigam rowerem, może kiedyś uda się nam spotkać na jakiejś trasie rowerowej:tak::tak::tak: Dziś np mężuś jedzie autem, a ja rowerem na wiochę (około 20 km):-) O kondycję trzeba zadbać, lato tuż tuż....

Dzieńdoberek:-):-) Wpadłam się tylko zameldować bo znikam do poniedziałku. Jedziemy do dziadka na wieś trochę odpocząć:-):-) Miłego weekendu