Wyniki

dziewczyny możęcie pisać co chcecie i bluzgać jak chcecie,jak ktoś ma palić - palić będzie. nie rozumiem tego i nawet nie usiłuje sama przed ciążą paliłam i to sporo i tak jak ktoś tu pisał po zobaczeniu 2 kresek świadomie chciałąm zapalić ostatniego papierosa, ale nie dałam rady, zrobiło mi się...

cześć mamuśki baaaaardzo dawno się nie odzywałam, widzę nowe osoby, choć w sumie to teraz ja tu jestem jak nowa ;D może się jakoś wkręcę w towarzystwo ??

założyłam na zamkniętym wątek no i naj w tym nowym oby lepszym roku

moja mała śnieżynka, wczoraj nas zadziwiła, przedstawienie piękne, aż się łezka w oku kręciła

no i..................... pisz kobieta jak tam mała

arabella urodziłaś ????????????????????????? o rany gratulacje, ale babiniec :-):-):-):-):-)

ta arabella nie pasuje, dobra jesteś :-) oby poszło szybko i gładko, tego Ci zyczę no i melduj się jak tam postępy

ło rany ty się zaraz rozpakujesz!!

no no anineczka dzieci nauczycieli to miały kiedys pierszeństwo, teraz nie mają, wiem bo takowym jestem, i moja mała sie nie dostała do przedszkola, udało sie z listy rezerwowej ale popieram łatwiej zostawic z babcia niz znaleźć żłobek

Mailen ja mam taki i jestem zadowolona ekspres a co do dolce gusto ma go moja koleżanka na początku mówi że super, ale własnie te kapsułki to jest gotowa kawa i różne rodzaje, ona mówi że jak ma ochotę na zwykłą czarna to niestety lipa, jak lubisz kawy słodkie, z mlekiem to jest ok, u niej córka...

ja mam ciśnieniowego zelmera, jest zajebisty i najlepsza do niego lavazza

żeby zaszczepić to chyba dziecko musi byc na 100% zdrowe, a przedszkolakom to chyba nie grozi zwarjowac można od tego wszystkiego

kobitki wspomóżcie cegiełki ja też bym się wyprowadziła, ale nie mam za co :crazy: a uciekłabym stąd w cholerę, najlepiej w Bieszczady, K pasał by owce, Maja dojeżdżała do szkoły na kasztanowej klaczy, a ja bym schowała się pod kołdrą i leżała aż do znudzenia

słowiczku a gdzie tym razem?? może Kraków??

no u nas w tym roku mikołaj przez Majke konkretnie zaplanowany, lokomotywa Gabryś (z Tomka i przyjaciele), piżamka w księżniczki i sukienka z dzwoneczkiem, hello kitty albo księżniczkami :-) a na gwiazdkę chyba kupimy lego belville

cześć trafi mnie nagły szlag niebawem!!! Tydzień na opiece, dziś kontrola i do czwartku w domu, ciekawe kiedy to się skończy, do tego ja mam zapalenie migdałków, fajnie mi bardzo, jakbym miała kość w gardle tyle kasy ile zostawiliśmu od wrzesnia w aptece to normalnie dramat!! Majka literek...

arabella sorki, ale na łeb upadłaś, daj sie dziecku bawić, a nie uczyc literek ja tam na razie zlewam takie rzeczy, umie liczyć, powolutku rozpoznaje cyferki, literki powoli też łapie, ale to dzięki laptopowi, z mojej strony zero parcia, ma jeszcze czas, tak minimum rok wyluzuj i myj te okna

aaaaaaaaaaaaa Wiola gratulacje, Lilianka śliczne imię a Justyna gdzie??? kopa trzeba zasadzić no i wam napiszę, wiecie jaka to popinia w społeczeństwie, nauczyciel pracuje 18 godzin tygodniowo, wczoraj w pracy spędziłam 12 :angry::angry::angry:, z czego tylko 2 "siedziałam" i czekałam

arabella weź się kopsnij do mnie, ja Ci zapewnie potrzebnych wrażeń od okien po całą resztę :-D ja się ide obecnie wieszać albo rzucać z mostu, Majtek znowu kaszle, jeszcze dzis w przedszkolu, ale po południu lekarz Agata o homeopacie myslałam, szukam namiarów na cód medyka, może byc nawet szaman

Majka znowu chora, ja się powieszę potrzebuję szamana co jej odporność zwiększy

klasóweczki to pikuś, ale wkopałam się w projekt unijny, taki dość duży i masakra, do tego pisanie stronek, też zajmuje troszke czasu, no i klasóweczki w sumie też :-D

Majtas jutro wraca do przedszkola, zadowolona że hoho, ciekawe jak długo pochodzi, bo jak do czwartku to mnie krew zaleje chyba rany jestem tak zawalona robotę, że nie mogę sie wygrzebać :crazy:

ehhh o Zosi szkoda mówić, a raczej o J. No ale trzeba sie pozbierać bo dzieciaki czekaja na pomoc do głowy mi nie przyszło że ludzie mogą byc tak, sama nie wiem, podli, bez skrupołów

atol a u was nie jest to związane z ogrzewaniem?? może to od kaloryferów??

Normalnie złapię mega deprechę jak taka pogoda się dłużej utrzyma masakra jakaś totalna W końcu udało nam się kupic Majce buty zimowe i kurtkę normalnie mam tak ciężka du.pę że chyba nic dzis nie zrobię :sorry: popieszczę sobie ten bałagan w domu, a co

czuwaj nad tymi którzy teraz płaczą

a praca jak to praca, raz lepiej raz gorzej, to nie to co było niestety, brakuje mi tamtych ludzi, choc często sie widujemy, ale to już nie to samo...

no zuzaczek co tam u ciebie?? pogoda jest fatalna, ja mam juz dość, Majka dalej chora, jutro do kontroli, nic tylko sie wieszać

a jak ty to robisz, na lotnisku masz je na sznurku??? podziwiam normalnie

arabella ja zawsze uważałam że ty jakis terminator jesteś, jeszcze mi powiedz że poleciałas z dziewczynkami!! chociaż pewnie inaczej bys się nie ruszyła u nas choroby, znowu, już drugi tydzień w domku, Maja miała stawiane bańki, trzeci dzień walczymy z biegunką, wysiadam normalnie