Wyniki

Ja chcę:)

Hehe moja kadrowa, to równa babka :) my z mężem po prostu jeszcze nie wiemy o co biega haha i jakby to wyglądało w praktyce. Ja muszę odkopać dokument, jak to u mnie wszystko wygląda, ale ja wykorzystuje rok w całości.. Jutro przyjeżdża, to będzie kminić :)

Mam rok. Nie planowałam tego dzielić. Jemu się nie opłaca :)

To też spoko, tylko to nie jest 100% płatne u mojego męża, o ile on to dobrze zrozumiał 😅😆

Haha ona rzadko robi awanturki😅

Mi kadrowa powiedziała że ja też mogę to wykorzystać 🤔

Właśnie dziś kadrowa mi powiedziała, że mogę zmienić w papierach, że chce to 9tyg dla męża. A jemu powiedzieli, że 70%.. żaden interes hehe

Ej laski No nie mogę 🥰🤣🤣🤣🤣😍 Przymierzyłam jej dziś w sklepie i po prostu ahh 😍😍🤣🤣

No właśnie.. system nigdy nie chce dobra człowieka, chce pieniędzy.. :) Ja będę karmiła ile dadzą mi cyce mleka, dla mnie to najlepszy czas spędzony z córeczką, kocham to ♡

No mi to zrobi moja kadrowa :)

No, moja też lubi się zdenerwować, jak np zabawka jej ucieknie haha 😅🤣

Wiesz, ja chodzę codziennie do parku, kocham ciszę i spokój, ale nieraz i do galerii czy knajpki pójdę z wózkiem i w sumie nie mam problemów z Klarą ale jednak widać po dziecku, że było za dużo stresujących sytuacji, światło za jasne, zapachy czy głosy.. staram się wtedy na maxa ją wyciszać...

Wiesz co, właśnie gadałam o tym z mamą, że Klara to ma takie skoki niewidoczne albo jednodniowe. Bo np. parę dni temu nie mogła zasnąć, jak ją położyłam przed 20 jak zawsze, to płakała głośno, gdzie to się rzadko zdarza. Nawet cyc nie pomagał. Dopiero szum odkurzacza ją uspokoił, a włączylam...

No widzisz, pewnie miał skok, poszliście na spacer i po prostu jego to przestymulowalo, ale przespał się z tym haha i patrz mama co ja potrafię!! 😍😄😄 👏

Moja też wtedy ma taki zsciesz 😄😃 wręcz pozuje haha

https://alaantkoweblw.pl/smoczek-do-pokarmu-nie-wspiera-nauki-jedzenia/ Fajny artykuł znalazłam, miałam to kupować ale już wiem, że nie kupię 😅

Nagrałaś to? Ja zawsze robię fotki albo nagrywam jak młoda robi coś nowego lub fajnego 😅🙈

Jak na raty to nie ma co się zastanawiać hehe 🙃😅

To ja jeszcze raz polecam tą książkę. Może coś Cię zainteresuje, bo akurat będzie zbliżone do zachowania u Kuby🤔

To może właśnie w odwrotną stronę? Piszesz Nuda, a tu nagle dluzsze wyjście i on to przeżywa? Trudno powiedzieć w sumie.. No ale w sumie piszesz też, że fajny miał humor, zwłaszcza w domu. Może musi się oswoić z takim dłuższym wychodzeniem, hmm.. 🤔

To może faktycznie skok. Czytałam, że kiedy dzieci przeżywają skoki rozwojowe, to powinno się im umilić ten czas,no też im ciężko.. domek, tulenie, bez zbędnych bodzcow :)

Też u niej widziałam. W sumie te co napisałaś, to są podobne :)

Ja mam upatrzone krzesełko, drewniane, bo inne mi się po prostu nie podobają 😅 a przy okazji widziałam ranking 10 najlepszych i to Kinderkrafta bylo chyba na 2 lub 3 miejscu :)

No właśnie to chyba fajny pomysł 🌞 Klara też jeszcze chwila i do spacerówki pójdzie 💓

Tak, bo jak jedziemy daleko to ma pieluchę pod sobą 😁😅

Klara też nie bardzo lubi jak razi, wtedy daję ją na brzuch, a jak jestem pod drzewami to odwracam, żeby patrzyła sobie, może parasolka by pomogła?

Ja też się bałam pierwszy raz jak jechaliśmy na święta, Klara miała lekko ponad miesiąc, nie wiedziałam jak to będzie, 200km hehe a ona przespała całą drogę.. potem wyjazdy już jak jest większa, pierwszy mnie trochę stresował, ale też spała, ale były chyba już 3 sytuacje gdzie zrobiła kupke i...

Ja się nie przejmuję, ale wiem o co chodzi, a tu ludzi nie było xD my z krótkimi rękawkami, słońce nas opaliło nawet 🌞 miałam dla niej sweterek, a getry leżą na kocyku, bo miałam zmieniać pieluche, ale ona chyc i na brzuchu 😅😄

Było dziś 17 stopni, w słońcu pewnie więcej 🙃 Klara była na Kasprowym Wierchu przy -20 stopni, wtedy ubrana, wiadomo, ale to zahartowana dziewczyna 😁

Siostra nas zabrała na wycieczkę za miasto :) było 17 stopni, w słońcu bardzo ciepło, a Klara tak jak i my nie lubi skarpetek, tym bardziej na łonie natury 😄😅