reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyniki

  1. Miao

    Październikowe mamy 2018

    Masakra [emoji33] Ja miałam tylko jedną Kasię w grupie na studiach i wykładowcy nie-Polacy nie potrafili wymówić nazwiska tej drugiej Kasi (ani wymówić Katarzyna). Więc do niej mówili Kasia, a do mnie po nazwisku... Dziewczyna Bambiego z bajki miała na imię Felinka [emoji6] Mąż ma długie...
  2. Miao

    Październikowe mamy 2018

    Czasami nawet nie muszą się źle kojarzyć - wystarczy, że silnie nam się kojarzy z jedną osobą. Mi np. kiedyś się podobało imię Bernard. Ale mój mąż stwierdził, że w życiu nie da Bernard, bo Bernard to listonosz [emoji1] Pytałam, czy może nie lubi tego listonosza, ale nie - po prostu jak słyszy...
  3. Miao

    Październikowe mamy 2018

    Moja mama od Kasia-Pelasia mówi na mnie Pela :-) W ogóle nie używa innej formy jak do mnie mówi. Mój mąż ma tak samo z Felinką. Jak powie do mnie Kasia, to się pytam, czy jest na mnie zły :-) Coś ta Kasia do mnie nie pasuje. Nie lubię teraz popularnych imion, bo miałam 3 Kasie w klasie i byłam...
  4. Miao

    Październikowe mamy 2018

    Ano dokładnie takie same mam :-) Nienawidzę form Katarzyna i Kaśka. Od maleńkości. A niektórzy mówią do mnie ciągle Katarzyno... Chciałam bym anonimowa i nie wyszło [emoji6]
  5. Miao

    Październikowe mamy 2018

    Ja akurat sama bym chętnie zmieniła imię na skróconą wersję swojego imienia, bo w pełnej wersji jest strasznie długie i brzydko brzmi. A niektórzy tak do mnie mówią... Krótka wersja jest super, ale właśnie nawet jakbym znalazła przychylnego urzędnika, to bym później miała problem z tłumaczeniem...
  6. Miao

    Październikowe mamy 2018

    Właśnie widzimisię ma zastosowanie. Niektórzy urzędnicy nie trzymają się reguł. Chociażby ten urzędnik, który pozwolił jednej polskiej gwieździe nazwać córkę nieistniejącym imieniem Alikia (a rodzice Polacy). Albo urzędnik, który poszedł na rękę mojemu kuzynowi, który chciał dać córce Hania, a...
  7. Miao

    Październikowe mamy 2018

    Akurat według przepisów jest to zabronione :-) Ale wszystko zależy ostatecznie od widzimisię urzędnika. Niektórzy się godzą, niektórzy zgodnie z przepisami odmawiają nadawania zdrobnień. Ale faktycznie jest tak, że niektóre imiona myślimy, że są zdrobnieniami, a tak naprawdę mają różne pochodzenie.
  8. Miao

    Październikowe mamy 2018

    Właśnie 36, ale kolor jest taki trochę jaśniejszy jeans i mają szary panel na brzuszek. Takie granatowe mam w 38 i są trochę za ciemne (mam białego kota i wszystko na ciemnych spodniach widać) [emoji1]
  9. Miao

    Październikowe mamy 2018

    To super, że można się tak poradzić tych położnych. One mają zazwyczaj prawie tak samo dużą wiedzę jak lekarz. Ginekolodzy są zawsze zarobieni i nie na wszystko mają czas, więc dobrze, że jest jeszcze ktoś. Ja mojej położnej trochę się boję, bo to taka ostra babka, więc nie wiem czy bym chciała...
  10. Miao

    Październikowe mamy 2018

    O żesz w mordę. Jak można coś takiego powiedzieć?
  11. Miao

    Październikowe mamy 2018

    Ja mam kłucia non stop, ledwo chodzę, bo tak mnie więzadła kłują. Tylko jak siedzę i leżę i się nie ruszam nie boli. A przekręcanie się, pochylanie - to już festiwal kłucia. Ciągle na dole i w pachwinach.
  12. Miao

    Październikowe mamy 2018

    Ja się wypowiem, choć nie w Warszawie byłam, a w krakowskim Medicoverze w pierwszej ciąży, ale u nas były bardzo, bardzo dobre te Usg prenatalne i połówkowe. Byłam z nich bardzo zadowolona, sprzęt świetny, a lekarze jeszcze lepsi (przynajmniej ta babka u której byłam, a ona nawet nie była...
  13. Miao

    Październikowe mamy 2018

    Mi się śniło, że zaczęłam krwawić. Obudziłam się cała spanikowana. A detektor nic teraz nam nie da. Na tym etapie lekarze nic nie są w stanie pomóc jak tętno zniknie albo osłabnie - trzeba wierzyć, że dzidziuś tam jest w środku cały i zdrowy. A za parę tygodni będziemy już parę razy dziennie...
  14. Miao

    Październikowe mamy 2018

    Wiecie co... Kupiłam wczoraj w Lidlu dwie pary jeansów (i dwie leginsów, 2 bodziaki i 2 pary spodenek, ale ja nie o tym chciałam) [emoji6] Dopiero w domu przy przymierzaniu zauważyłam, że jedne jeansy są rozcięte na dupie na 15 cm! I zastanawiam się czy próbować zwrócić i się kłócić z nimi, czy...
  15. Miao

    Październikowe mamy 2018

    O Boże, strasznie mi przykro :-( Nawet ciężko znaleźć słowa pocieszenia :-(
  16. Miao

    Październikowe mamy 2018

    Ja mam bóle więzadeł ciągle i jak tylko cokolwiek mi się zgromadzi w pęcherzu, to zaczyna mnie wszystko jeszcze bardziej cisnąć i boli. Więc czasami już nie wiem, czy to parcie na pęcherz, czy bardziej ból mnie gania do toalety. Siostra mnie już nastraszyła, że muszę więcej pić i uważać na...
  17. Miao

    Październikowe mamy 2018

    Właśnie podobne rzeczy czytałam o progesteronie. Nie wiem czy to badanie z pochwy jest faktycznie miarodajne. Ale czuję się "bezpieczniej" na duphastonie teraz, a moja gin już mi mówiła, że dla mojej ciąży największe zagrożenie to mój stres :-)
  18. Miao

    Październikowe mamy 2018

    Ja nie byłam, bo jestem w pracy [emoji1] Ale po pracy podskoczę z mężem na zakupy do Lidla. Ściemniłam, że musimy kupić udrażniacz do rur (bo musimy, ale specjalnie po niego bym nie poszła) :-) Może po 18 jeszcze coś u nas będzie...
  19. Miao

    Październikowe mamy 2018

    Podczas badania czystości pochwy i cytologii wyszło, że mam odczyn estrogenny w środku. Czytałam, że to oznacza, że jest mało progesteronu. Wtedy ginekolog mi zapisała ten duphaston. Z krwi niby też można badać progesteron, ale to chyba nie wykaże ile go jest tam w środku, bo to nie jest to...
  20. Miao

    Październikowe mamy 2018

    Moja mama brała nospe całe dwie swoje ciąże i dzięki temu jestem tu dziś z wami :-) Na temat tego spodziectwa jest straszna burza na forach w internecie, a nikt tego nawet nie udowodnił. Ja zawsze wolę się opierać na publikacjach medycznych, niż nawet na lekarzach. Jestem po prostu zbyt...
  21. Miao

    Październikowe mamy 2018

    Witamin biorę tyle, że gin stwierdziła, że więcej nie mogę, bo się przewrócę ;-) Mam zestaw dla ciężarnych (ciągle ważę mniej niż przed ciążą i mam od zawsze często biegunki nie wiadomo czemu), Wit D 4000 jednostek (jestem na granicy niedoboru nawet przy ostrej suplementacji), sporo wapnia (mam...
  22. Miao

    Październikowe mamy 2018

    Moja nospy kazała właśnie nie brać. Ale za to miałam w pierwszym trymestrze przepisane duże ilości luteiny tylko dlatego, że poprzednią ciążę poroniłam (samoistnie, zapewne z powodu wad płodu). Teraz mam z kolei duphaston z powodu odczynu estrogennego (że niby mam mało progesteronu). W pierwszej...
  23. Miao

    Październikowe mamy 2018

    Moja ginekolog powiedziała mi, że mam nie brać Magne B6 3 razy dziennie po 2, bo to za dużo witaminy B6 będzie. Poczytałam oczywiście ile jest za dużo i można się martwić jak się przekroczy 50 (są stwierdzone niby przypadki, że ktoś już na to źle zareagował), a zazwyczaj 100 mg, a tutaj jest 30...
  24. Miao

    Październikowe mamy 2018

    Tak tak, już wiem :-) Po prostu myślałam wcześniej, że będziecie się przenosić do grupy zamkniętej i mi znikniecie. Ale już wiem, że tam idą tylko bardziej intymne tematy :-) Już się uspokajam [emoji6]
  25. Miao

    Październikowe mamy 2018

    Skoro w temacie zupek chińskich: znacie sałatkę z zupek chińskich? Jest świetna i była u nas kiedyś hitem na wszystkich imprezach rodzinnych :-)
  26. Miao

    Październikowe mamy 2018

    Ja dlatego ciągle pytałam o link, bo bałam się, że tam wszystkie uciekniecie :-) Dobrze, że takich planów nie ma. Dziś byłam już trzeci dzień w pracy po 5-tygodniowej przerwie na chorowanie. A wcześniej półtora miesiąca chodziłam na 3/4, bo ciężko znosiłam pierwszy trymestr, ale nie chciałam...
  27. Miao

    Październikowe mamy 2018

    Bardziej się denerwujesz niż jest tego warty ten parasol! Nie kosztował majątku, ludzie dają się oszukać na dużo większe kwoty, nawet jak bardzo uważają i wszystko wydaje się sprawdzone. Więc nie masz co sobie wyrzucać takiego drobiazgu. A mąż mógłby docenić, że wierzysz w to, że ludzie są...
  28. Miao

    Październikowe mamy 2018

    Są specjalne zestawy do płukania nosa i zatok. Trzeba kupić w aptece. Ja mam Fixsin. Jest jeszcze chyba Irigasin. Do tego nalewa się wodę, rozpuszcza saszetkę z solą fizjologiczną i wyciska nad umywalką do nosa. Wypływa drugą dziurką. A Apapu koniecznie weź od razu 2 tabletki. Tylko niech ci...
  29. Miao

    Październikowe mamy 2018

    Na pewno nie zaszkodziła :-) Ja byłam 5 tygodni chora i tydzień na antybiotyku i dzidzia zdrowa. Tylko osłabiona byłam i polecam po chorobie bardzo powolny rozruch, bo ja jak poszłam na pierwszy spacer, to przesadziłam i miałam potem skurcze przez tydzień... Na szczęście zupełnie niegroźne.
  30. Miao

    Październikowe mamy 2018

    Przepraszam, że znowu męczę, ale chciałam się upewnić, czy masz mnie na liście do wrzucenia na pierwszą stronę, bo jeszcze mnie tam nie ma? :-) Po pojawieniu się na pierwszej stronie dostanę też link do grupy zamkniętej?
Do góry