Październikowe mamy 2018

[Poland1981]

Ja po wizycie. Raczej będzie córcia [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173] Niunia ładnie rośnie ma 200 g. Zakładała rączki za główkę[emoji3] ale ciasno ma. Polowkowe 30.05 i doktor ma sprawdzić echo jelit bo za duże. Kazała się nie martwić bo jeszcze wcześnie. Więc chyba jakby było nie tak to by od razu kierowała na badania. Zobacz załącznik 855748

Gratulacje

 

[Mamisia83]

Te same rejony w końcu,ale moje rodzinne świętokrzyskie tez ubogie w deszcz. Nam pod Zamościem na polu nie powschodziła fasola i już straty sa w tysiące :/

O widzisz u mnie pod Lublinem w ogródeczku fasola wylazła ale za to pomidory uschły :/
Deszczu ni widu ni słychu

Ja biorę....tez mi endo zalecila

Jaka dawka?
Mi endo kazał pół tabl.Jodid 200 czyli setka...nie lubię ich dzielić...zastanawiam się czy nie łykać jednej na dwa dni.


@Miao a jaki rozm.i kolor tych jeansów?
Bo ja mam do zwrotu 36 granatowe jakby co

 

[monami]

Dziewczyny wychodzę ze szpitala ! Szew na miejscu szyjka trzyma, macica w porządku. Na usg wszystko w porządku. Widziałam jak dzidzia kopie na ekranie i jednocześnie poczułam kopnięcie wiec już wiem na sto procent ze to dzidzia a nie problemy gastryczne ;P

Pani doktor powiedziała ze nie widzi nic między nogami a widzieliśmy je idealnie rozkraczone (od góry) wiec dla niej dziewczynka [emoji173]️

 

[Wonderful]

Dziewczyny wychodzę ze szpitala ! Szew na miejscu szyjka trzyma, macica w porządku. Na usg wszystko w porządku. Widziałam jak dzidzia kopie na ekranie i jednocześnie poczułam kopnięcie wiec już wiem na sto procent ze to dzidzia a nie problemy gastryczne ;P

Pani doktor powiedziała ze nie widzi nic między nogami a widzieliśmy je idealnie rozkraczone (od góry) wiec dla niej dziewczynka [emoji173]️

Super, że wszystko dobrze. Gratuluje córci.

 

[Otoona]

Dziewczyny wychodzę ze szpitala ! Szew na miejscu szyjka trzyma, macica w porządku. Na usg wszystko w porządku. Widziałam jak dzidzia kopie na ekranie i jednocześnie poczułam kopnięcie wiec już wiem na sto procent ze to dzidzia a nie problemy gastryczne ;P

Pani doktor powiedziała ze nie widzi nic między nogami a widzieliśmy je idealnie rozkraczone (od góry) wiec dla niej dziewczynka [emoji173]️

Super wieści[emoji5]. Gratulacje córeczki [emoji16]

 

[aisza7]

Cześć dziewczyny ja już po kontrolach. U internisty się dowiedziałam ze zmiany nadal są więc kontynuacja antybiotyku ale na szczęście byłam potem u gina i z dzidzią wszystko OK a to najważniejsze.

 

[Miao]

O widzisz u mnie pod Lublinem w ogródeczku fasola wylazła ale za to pomidory uschły :/
Deszczu ni widu ni słychu Jaka dawka?
Mi endo kazał pół tabl.Jodid 200 czyli setka...nie lubię ich dzielić...zastanawiam się czy nie łykać jednej na dwa dni.


@Miao a jaki rozm.i kolor tych jeansów?
Bo ja mam do zwrotu 36 granatowe jakby co

Właśnie 36, ale kolor jest taki trochę jaśniejszy jeans i mają szary panel na brzuszek. Takie granatowe mam w 38 i są trochę za ciemne (mam białego kota i wszystko na ciemnych spodniach widać) [emoji1]

 

[vihrea]

Pyl ja bede miala od poniedzialku w mieszkaniu.... ekipa remontowa wchodzi.... nie moge sie doczekac efektów

Ja juz 2tyg w pyle siedze, bo moja 1os ekipa moze robic tylko pare h po pracy... ale tez mysl o efektach i jak to bedzie ladnir trzyma mnie przy zyciu.

 

[paula 91]

Tak bardzo mi przykro...

Brak słów.. Trzymajcie się!

 

[margerrita]

Dziewczyny, pora się pożegnać. Wczoraj cały dzień w pracy źle się czułam, bolał mnie brzuch. Wieczorem pojechałam do mojego gina na kontrolę bo ból nie mijał po nospie. Od dwóch dni mój śluz był bardziej jak bezwonna, kremowa galaretka. Okazało się że Adasiowi nie bije serduszko od kilku dni. Był taki malutki, zwiniety w kuleczkę... A ból to regularne skurcze porodów, wewnątrz szyjka już prawie całkiem się rozwarła.... Pojechałam na IP gdzie odeszły mi wody i zaczęłam krwawić, ale nie było miejsc i kartką odesłał mnie do innego szpitala w innym mieście bo 15 warszawskich odmówilo przyjęcia... I o pierwszej w nocy urodziłam martwego synka... Był taki śliczny mąż zdecydował że go pochowamy na nasz koszt... Na razie oddaliśmy próbkę do badania genetycznego... Nikt nie wie co się stało, poprzednie badania były idealne... Raczej to coś ze mną niż z synkiem, będę miała cykl badań żeby wiedzieć co mi jest i czy jeszcze będę mogła kiedyś mieć dzieci... Jestem w szoku, lekarz powiedział że to bardzo rzadki przypadek żeby coś takiego się stało w 16 tygodniu...

tak bardzo mi przykro, trzymaj sie kochana... tule