Super nasz mamę, podziwiam takich ludzi. Maja odwage miec wlasne zdanie i byc soba, nawet jesli kara za szczerosc bedzie samotność. Nie cierpię chorągiewek. Tak to Ci w tylek będą wchodzić a jak sie tylko obrocisz to aż Cię uszy szczypia. Kiedyś się przejmowałam jakimiś negatywnymi tekstami na mój temat. Teraz mam to w dupie.
Jestem szczera i staram się mówić jak jest, nie slodze, nie wchodzę w dupe, nie mam psiapsiulek, lubię wolność.
Za to jestem lojalna i będę bronic najbliższych do ostatniej krwi. Nie boję się tłumu który ma inne zdanie jak ja. Zawsze płyne pod prąd. Moje chujowe dzieciństwo mnie tego nauczylo

Nessi czytałam ze w pierwszym trymestrze układ hormonalny i nerwowy swiruje. Stąd dziwne zachcianki, mdłości, jadlowstret, bezsenność, nastroje depresyjne, wahania nastroju, bardzo realistyczne sny, nerwice, leki.
Przejdzie Ci niedlugo. Nie myśl że to z Tobą jest coś nie tak. To tylko hormony, nie stan faktyczny.
Dobrze, lepiej niż ostatnio. Jakoś jak zobaczyłam serduszko i wczoraj pogadałam z pediatra o szczepieniach mojego synka jakoś mi lepiej. Może ostatnio to chodziło mi po głowie i burzylo mój spokój. Musze jeszcze jedna sprawę zalatwic i będę już w 100 % spokojna....
Oj nie idź w moje ślady kochana!
Jesteś aniołem a nie człowiekiem. Czytałam o Twoich adopcjach. Podziwiam, podziwiam, podziwiam!
I nie wierz w to co o mnie niektorzy piszą. Wiekszosc ma coś za uszami i usłyszało parę słów krytyki ode mnie jeszcze za czasów Staraczek na 2016. Nessi pewnie pamieta

Stąd brak sympatii do mojej osoby

Co do StorAni.... juz z nią wcześniej miałam doczynienia i wiem jaka to toksyczna osoba.