reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2011

Kamcia właśnie też przeczytałam. Byłam w weekend na Śląsku i widziałam na każdym kroku te plakaty z prośbą o pomoc w szukaniu dziewczynki. To bardzo poruszające. A tu taka "niespodzianka". Mimo wszystko nie zazdroszczę matce jeśli to był nieszczęśliwy wypadek...W szoku była. Współczuję chociaż nie rozgrzeszam.
 
reklama
ja też bardzo współczuję matce jeśli to był faktycznie wypadek a nie celowy czyn :-(
ale wiadomo ze nawet jeśli wypadek.. mogła się inaczej zachować :-(

oglądam tvn24 no i bedą dochodzić czy to nie było celowe czy faktycznie nieszczęśliwy wypadek :-(
Biedna Madzia :-(

edit no i mówią że będzie miała matka proawdopodobnie zarzut zabójstwa .....

 
Ostatnia edycja:
właśnie skończyłam oglądać tvn 24 i po całej akcji jestem myslami bardziej na to ze to było zabójstwo
unhappy.gif

i nie dziwię się po przesłuchaniu materiału...
mówiła ze to był nieszczęsliwy wypadek.. a tak starannie uktyła fakty , sfingowała porwanie ....
naprawdę słabo wierze w ten wypadek...
unhappy.gif

matka bedąca w szoku by tak nie zrobiła..
a nawet gdyby to przez 9 dni by tego nie ukrywała udając płacz i ubolewanie a dziecko leżałoby pod drzewem
unhappy.gif

ona nawet twarzy w telewizji od poczatku nie pokazywała... czemu?

a na nk nawet nie ma ani jednego zdjęcia Madzi ... aż dziwne dlaczego... nie chciała jej pokazać
współczuję jej rodzinie :-( bo przez nią muszą cierpieć


mam nadzieję ze szybko się sprawa wyjasni.... a matka poniesie konsekwencje swojego zachowania.. jeśli nawet faktycznie upadła jej Madzia i to nie powinna tak kombinowac i ukrywać to po fakcie :-(
jeśli celowo zrobiła jej krzywdę.. mam nadzieję że odpokutuje za swoje czyny :-(
 
Ostatnia edycja:
na polsacie news na pasku napisali ze w zawiniątku wskazanym przez matkę nie było dziecka..ciekawe czy je ukryła gdzieś indxziej czy coś się z Madzią stało przez tyle dni :-(
 
A ja od początku mówiłam, że coś mi w tej sprawie śmierdzi. Ta dziewczyna, moim zdaniem, od początku nie zachowywała się jak matka, której uprowadzono dziecko. I podobnie jak Ty, Kamcia, nie wierzę w wypadek, chociaż o całej sprawie dowiedziałam się dopiero przed chwilą. Mało nam dzieci pospadało z różnych miejsc? Nie sądzę, że gdyby półroczniak wypadł z rąk to tak by się to skończyło. A poza tym, która matka nie szuka dla swojego dziecka pomocy, kiedy coś się z nim złego dzieje? Jeśli policja udowodni, że to było zabójstwo, to ja nadal jestem za karą śmierci. W głowie mi się nie mieści, jak się można pozbyć własnego dziecka. Aż mi się krew od rana zagotowała.
 
jestem normalnie totalnie wstrząśnięta. normalnie szok. aż niewiem co napisać. jechała z pustym wózkiem. kto jej pomógł i uderzył ją w głowę? przecież to nie tylko jej sprawka. szok :no::no::no::no:
 
No wlasnie przeciez obdukcja wykazala ze zostala uderzona piescia kolanem noga,
Ja nie jestem za kara smierci bo dla mnie za zabojstwo ktos ma cierpiec a jak jest kara smierci to tak jakby ktos jej pomogl w cierpieniu, szok od rana na tvn24 siedze. Wczoraj jeszcze wyczytalam ze ojciec poddal sie badaniu wykrywaczem klamstw a matka odmowila
 
Madzik a ja nie jestem za karą śmierci ... to takie łatwe rozwiązanie dla tej kobiety, dają zastrzyk i już ... nie muszę z tym żyć. Do kamieniołomu o chlebie i wodzie na dożywocie robić ...może by dotarło jak wielkie zło wyrządziła.

Co do szoku ... może na początku była w szoku, ale takie starannie zaplanowane działania, wymyślenie całej fabuły, ba nawet podanie rysopisu porywacza nie świadczą o szoku, a raczej wyrachowaniu, nie chce mi się wierzyć że ojciec nic nie wiedział.
Oboje za młodzi i za głupi, nieodpowiedzialni.:-:)-:)-:)-:)-(

Po za tym wariograf jest mało wiarygodny, ja bym nie polegała tak na tym co on wykaże ... bardziej wiarygodny jest strach przed badaniem niż samo badanie.
 
ja w żadną śmierć że dziecko się wyślizgnęło i upadło nie wierzę. a ciała nadal nie znaleźli.
 
reklama
Dobra, zgadzam się z Wami. Pozbawienie jej życia byłoby zbyt łatwe. Ale w takim razie co zrobić, żeby odpokutowała za to co zrobiła? Wmówią nam za chwilę pewnie, że niepoczytalna czy coś i wyląduje w psychiatryku na chwilę i to koniec. Wiecie co, mnie zawsze takie sprawy bulwersowały, ale odkąd sama jestem mamą to mi się takie rzeczy po prostu w głowie nie mieszczą, nie ogarniam tego. Jak tak można. Biedne dziecko, nikomu nic niewinne
 
Do góry