reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zdrowie,wychowanie i rozwój naszych dzieciaczków

asia duzo zdrówka dla Synka!

polozylam Lilianke na macie, srednio zainteresowana, wpatruje sie w migoczace lampki, chyba nie ma cierpliwości ( po mamusi)
 
reklama
my po szczepieniu i wazeniu... było ok
Antos wazy 5400g czyli równo 1kg więcej od masy urodzeniowej ale fakt ze w szpitalu zgubił 400g
 
o viburcolu słyszałam,ale jeszcze nie stosowałam,niektóre preparaty są od miesiąca i muszę czekać:-( Moja codziennie ma kolki po kilka dobrych godzin,nie pomaga nawet osławiony sab simplex w maksymalnej dawce:no: Po prostu muszę przez to przejść:-( Dlatego jestem mało aktywna na forum,nie mam na nic czasu,tylko noszenie godzinami na rekach:-(

Agnieszka77 u mnie też była tragedia z kolkami, ale od czasu gdy daję Małemu "Gripe Water" kolki się skończyły. Ja daję 3 x 5ml, ale można dawać 6 razy na dobę. Kupiłam to w aptece, kilkanaście zł to kosztowało, a skutecznością jestem miło zaskoczona...:tak:
 
Asia.K, żeby Synuś jak najszybciej wyzdrowial:)))

Kurcze, sorki dziewczynki, że tak się spuszczam na kolejnym wątku, ale tak się cieszę, że młody tak pięknie mi urósł:)))
Normalnie nie mogę się nadziwić! 5900!!! Waga przy wyjściu ze szpitala 3720. A tak się znowu stresowałam, że może młody głodny jest:)))
 
Oleśka brawo dla synka że tak ładnie rośnie:)
A u mnie jak ktoś zobaczy Majkę to każdy mówi że jest "puca" i że ją utuczyłam:((( wrrr to pytam się jaką mam jej diete wprowadzić???
A ważyła tydzień temu 5100 to tak dużo???
 
reklama
Oj bo ludzie są dziwni, jak miałam szczuplutką Jagodę to mówili że niedożywiona, a jak mam pyzatego aniołka to mówią że utuczony. I tak źle i tak niedobrze. Ciekawe gdzie jest ta granica w sam raz, hehe.
Nic się nie martw, Majeczka jest w dobrej wadze:))
 
Do góry