reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Zdrowie naszych maleństw- wizyty u lekarzy,szczepienia i wszystko z tym związane:)

Moja w 12 tygodniu 4600g. I ciuszki rozm 62 już zakładam ale jeszcze te najmniejsze są dobre. Pajac z dnia wyjścia ze szpitala w końcu leży jak ulał.
 
reklama
JA ubieram mała w ubranka 62-74 ale te najmniejsze poszły w odstawke.Reklamówke juz oddałam do domu samotnej matki a te najlepsze trzymam:tak:Kombinezon profilaktycznie kupiłam 74 rozmiar bo jakis taki mały sie wydawał a tu jeszcze ze 3 miechy posiedzi w nim:tak:no i jak ubanka pod spód załoze to zeby troche luzu miała.Jest wiekszy ale znowu nie taki ogromny troche rekawy podwinełam:-)
 
My po szczepieniu. Młody waży 5900 i ma 62 cm. Rośnie szybko, a waga zwolniła. Pediatra mówi, że w normie, osłuchała go b.dokładnie, bo czasem ma sine usteczka, ale wszystko ok. jest bardzo żywotny, stąd może mniejszy przyrost wagi. No i potwierdziła nam ząbkowanie.Bioderka ok i na razie tylko pierś, niczego nie wprowadzać, bo Młodemu wystarcza.
 
No to moja Toska chyba idzie na rekord. W 12 tygodniu ważyła 7350, teraz skonczyla 14 i jest gdzies 7500, długość 64cm. A karmię ja tylko piersią :-)
 
przebijałyście może swoim córeczkom uszy? albo słyszałyście od lekarza kiedy najlepiej to zrobić?
ja nie przebijam - nawet wiecej jak patrze na takie maluszki w kolczykach, to jakos mi sie ich zal robi:eek: Ale jak bedzie miała pare latek to spoko moze miec kolczyczki jakies malutkie, bo wtedy to mi juz bedzie uroczo wyglądało:-p
Rubi ja też przemywałam rumiankiem i nic nie pomagało-ale nie jadę do okulisty tylko do pediatry-do okulisty u nas się dostać to masakra nawet prywatnie to trzeba kilka dni czekać...
Malinka ale jak pójdziesz do szpitala na ostry dyżur to powinni Cie przyjąć przeciez...

Ja tak byłam z oczkiem naszej Małej bo u pediatry byłam 3 razy - dostała dwa rozne specyfiki w kropelkach i nic nie pomagało. Nie miała jakos masakrycznie tego ropienia- no ale jednak często szkliste oczko, łezki leciały i ropka tez.
No i pediatra sama kazała do okulisty uderzyć - no i dał inne kropelki (Chibroxin3)- i było lepiej, prawie idealnie ale teraz znowu cos sie pogorszyło ...i mówią ze to samo musi się przetkać, ze trzeba czasu...masażyk jeszcze tez robie...ale juz to tak z dobry miesiąc trwa...
I nie kazali rumiankiem przymywac(chociaz wiem ze komus tu pomógł chyba Mirandzie - tylko esencją z herbaty)

Jutro cholercia szczepienie nas czeka(to pochwale się ile waży:-p) - i znowu mi niuńka bedzie patrzec w oczy i płakać tak strasznie...dobrze że teraz o jedno ukłucie mniej...może tym razem chociaż ja się nei popłacze:zawstydzona/y::-D
Dobrze że o tych okładach piszecie, bo ja nic o tym nie wiedziałam - a ostatnio to twarde wkoło wkłucia Ala miała i nic nie robiłam...

Co do ciuszków to ja moją stroje też tak w 68-74 i nieraz jak kupuje cos i nie przykładam do niej - to sie później okazuje że takie w sam raz - a myslałam ze na wyrost kupiłam:-D
 
reklama
Moja 2 tyg. temu wyzyla 6.200 i mierzyla 61 cm.

A mam pytanie do mam dziewczynek.
Ja musze mojej malej smarowac wejscie do pochwy naciskajac patyczkiem...bo ma tam taka blonke,ktora musi sie rozejsc.
No i bylam wczoraj na szczepionce i lekarka mowila jak mam smarowac ale nic wiecej nie powiedziala a ja zapomnialam spytac,bo mala po szczepionce tak mocno krzyczala,ze tylko ja przytulalam i uspokajalam...zapomnialam spytac jak czesto mam smarowac...i pytam bo moze ktoras z Was ma to samo??
Uslyszalam tylko jednym uchem(bo w drugie mala krzyczala) ze pojawi sie stan zapalny i wtedy ta owa blonka ma peknac...i tyle wiem:confused2: bo sie lekarka zebrala i poszla do pokoju nr. 2 zbadac innego maluszka.
Wkurza mnie ta moja lekarka...mysle o tym by ja zmienic...bo wszelakie informacje musze od niej na sile wyciagac
Pytalam tez np. o to kiedy moge zaczac podawac cos innego poza mlekiem...to mi tylko powiedziala,ze jak skonczy 4 miesiac wymieszac sok marchwiowy z mlekiem...bo pewnie nie zechce od razu sie zajadac marchewa wiec ja dokamiac w taki sposob:confused2:
 
Do góry