reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Zdrowie naszych maleństw- wizyty u lekarzy,szczepienia i wszystko z tym związane:)

Jestemjolka no ja na błonkach to sie niestety nie znam-pierwsze słysze, nie omogę...a rada zmieszaniem soku z mlekiem to mi sie delikatnie mówiąc głupia wydaje-czy ktoraś z mam rozszerzających diete mieszałą? bez sensu...
 
reklama
jestemjolka jeżeli to jest to o czym myślę, to Maja też to miała (zrobiła się taka kieszonka z błonki koło cewki moczowej) i lekarz kazał mi poprostu rozerwać ją (dwoma palcami rozciągać na boki-nie wiem czy zrozumiale napisałam ;-)) i tak zrobiłam parę razy i błonki już nie ma :tak:
 
JestemJolka ja dostałam na początku pouczenie,że chociaż raz dziennie przy zmianie pieluszki mam małej tak troszkę rozszerzać wargi sromowe na boki,żeby było widać "dziurkę". Doktorka kazała a trafiliśmy do niej zupełnie przypadkowo. Dobrze,że na nią trafiliśmy, bo tak pewnie bym o tym nie wiedziała. A tak codziennie rozszerzam tam małej i nic sie (odpukać) nie dzieje.
 
Moja 2 tyg. temu wyzyla 6.200 i mierzyla 61 cm.

A mam pytanie do mam dziewczynek.
Ja musze mojej malej smarowac wejscie do pochwy naciskajac patyczkiem...bo ma tam taka blonke,ktora musi sie rozejsc.
No i bylam wczoraj na szczepionce i lekarka mowila jak mam smarowac ale nic wiecej nie powiedziala a ja zapomnialam spytac,bo mala po szczepionce tak mocno krzyczala,ze tylko ja przytulalam i uspokajalam...zapomnialam spytac jak czesto mam smarowac...i pytam bo moze ktoras z Was ma to samo??
Uslyszalam tylko jednym uchem(bo w drugie mala krzyczala) ze pojawi sie stan zapalny i wtedy ta owa blonka ma peknac...i tyle wiem:confused2: bo sie lekarka zebrala i poszla do pokoju nr. 2 zbadac innego maluszka.
Wkurza mnie ta moja lekarka...mysle o tym by ja zmienic...bo wszelakie informacje musze od niej na sile wyciagac
Pytalam tez np. o to kiedy moge zaczac podawac cos innego poza mlekiem...to mi tylko powiedziala,ze jak skonczy 4 miesiac wymieszac sok marchwiowy z mlekiem...bo pewnie nie zechce od razu sie zajadac marchewa wiec ja dokamiac w taki sposob:confused2:

Ja takie cos też miałam ale jeszcze w szpitalu i samo znikneło i jest git .Też mi tam kazali rozwierać i przemywac tam palcem (podczas kompieli )tylko mydła jej nie wytrzyj .a tak wogule to cięzko coś powiedzieć bo tego nie widzimy i sie nie znamy ,może twoja córcia ma wieksza ta skórkę czy jak?Dobrze by było lekarza podpytać choc telefonicznie.
a co do mieszania mleka z sokiem to nieraz dodawałam synowi do kleiku terte jabłko czy sok jabłkowy i bardzo mu smakowało ale był większy;-)
 
No wlasnie jakby moja zamulona lekarka zauwazyla predzej to bym nie miala teraz problemu...
A ona to zauwyzyla dwa tagodnie wczesniej jak bylam na szczepieniu ale powiedziala,ze masc dostane nastepnym razem...:confused2:i teraz mam smarowac mocno naciskajac...ale ja sie boje,ze ja to boli
To raczej nie jest to samo co Ty mialas ze swoja Izabela bo moja nie ma nic na cewce tylko przy wejsciu do pochwy od dolu...tak jakby nie do konca otwarta ''dziurka'' i teraz musze jej to rozerwac.:-(
 
No wlasnie jakby moja zamulona lekarka zauwazyla predzej to bym nie miala teraz problemu...
A ona to zauwyzyla dwa tagodnie wczesniej jak bylam na szczepieniu ale powiedziala,ze masc dostane nastepnym razem...:confused2:i teraz mam smarowac mocno naciskajac...ale ja sie boje,ze ja to boli
To raczej nie jest to samo co Ty mialas ze swoja Izabela bo moja nie ma nic na cewce tylko przy wejsciu do pochwy od dolu...tak jakby nie do konca otwarta ''dziurka'' i teraz musze jej to rozerwac.:-(
właśnie miałam to co ty opisujesz, tylko źle to opisałam, miało być poniżej cewki, wejście do pochwy ;-):tak:
ja rozszerzałam tak jak dziewczyny piszą i ta błonka się rozerwała, a lekarz mówił żeby nie bać się tak robić :tak:
 
dziewczyny u Amelki na dziaslach(ale niew w miejscu jedynek) wyczulam dzisiaj cosik twradego -pod palcem kluje:eek:czy to moze byc zabek??ja juz wysiadam ze zmeczenia a mala bidulka nadal sie meczy:zawstydzona/y::-:)-(
 
reklama
dopiero zasiadłam do kompa, bo trochę miałam zajęć w domu, do tego pogoda dziś cudna i zaliczyłyśmy długi spacerek:tak: jak się jutro wyrobimy to podjadę z małą do pediatry pokazać główkę; niby już wszystko ładnie wygląda, zbladło i zostało tylko troszkę ciemieniuchy, której pod żadnym pozorem nie wyczesuję (co ma odpaść, samo odpadnie), ale byłabym spokojniejsza;
padam z głodu, a mała nie chce zasnąć, skubana:confused2:
 
Do góry