reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zdrowie naszych maleństw- wizyty u lekarzy,szczepienia i wszystko z tym związane:)

w których tyg.-miesiącach życia robiłyście dzieciom usg bioderek? chodzi mi o te 2 terminy, bo mówiłyscie, że robicie usg 2-3 razy

Zgodnie z zaleceniami towarzystw naukowych u noworodków badanie powinno być wykonane dwukrotnie:

  • po urodzeniu około 4-6 tygodnia życia,
  • oraz około 12-16 tygodnia życia noworodka.
Niekiedy zalecają jeszcze około 6 mc :-)
 
reklama
Jeśli dzidzia nie ma tzw. sapki, nie ulewa, nie ma silnych kolek to nie musi to być zaraz skaza. Lekarze lubią wszystkie dzieci podpisywać pod skazę, jak tylko wylezie jakaś mała krosta. Równie dobrze może to być alergia kontaktowa, moja ma na swoją własną ślinę.

a u mnie bylo inaczej... Jasiek nie mial kolek (ani silnych ani slabych), nie mial sapki, nie mial krostek... za to ulewal ale lekarka twierdzila ze to przez wczesniactwo a potem ze mlody ma refluks...

jedyny objaw to te lukrowane poliki - a wszyscy mowili ze taki zdrowy rumiany chlopczyk :-)

andariel :-) ja na Twoim miejscu poszlabym do laboratorium i zrobila malej testy z krwi... tak czy siak musisz za nie zaplacic, skierowania nie potrzebujesz a odstawianie mleka "na wszelki wypadek" jest bez sensu...
a jak juz chcesz prowadzic diete eleiminacyjna i w ten sposob sprawdzic czy to skaza to przez min. 2 tygodnie nie jedz niczego w czym siedzi mleko albo jego przetwory i do czego zostaly one dodoane w fazie produkcji.. ale to juz wyzsza szkola jazdy...mleko dolewane jest do chleba..., buleczki maslane..., serki, pasztety, parowki i inne wedliny, ciastka - najczesciej na margarynach - nie zawsze wiadomo czy bezmlecznych czy mlecznych...
ale nie przejmuj sie - da sie z tym zyc :-) ja dodatkowo oprocz mleka tropie gluten - dziadostwo w ziarenkach sobie siedzi a jak sie dowiedzialam ze glutenem moze byc skazony...ocet to mi slepia z orbit wyszly :-)
 
Takie są uroki naszych czasów.

O braku objawów skazy też słyszałam, jeśli chodzi zwłaszcza o te wizualne objawy. Same kolki mogą o tym świadczyć. Ale nie ma co tu straszyć. Trzeba wybadać i koniec - nie zdawać się bezgranicznie na opinię lekarza moim zdaniem.
 
Moja miała kolki (w sumie czego ona nie miała :))) ) i chyba ma skazkę, ale to się okaże jak wybiorę wyniki badań co jej zrobiłam :).
 
Moja też miała kolki ile i czy długo to nie wiem bo miała raz i zaczełam jej podawać sab simplex 3 flaszki po odstawieniu już nie miała ,a skazy nie widze przynajmniej zobaczymy co bedzie dalej bede ją uwaznie obserwować :-)
 
Moja mała kolki miała pare razy, ale to pikuś przy tym co teraz się dzieje. Mała drze się jak syrena strażacka, bo... zęby nam idą... :-(
 
Piwonia, nam lekarka powiedziała, że tak jednym ciągiem można tę maść max 4 dni stosować, a po jakimś czasie można powtórzyć kurację; mówiła też, że hydrocortizon wietrzeje po około tygodniu, ale reszta składników nie, więc przynajmniej one mają szansę zadziałać; my osuszamy, smarujemy bepanthenem i zasypujemy mąką ziemniaczaną, na razie nie jest gorzej przynajmniej:sorry:
cetaphil stosowałam w formie płynu do mycia twarzy, gdy mi coś dziwnego wyskoczylo i okazało się być uczuleniem kontaktowym - działał super; maści nie widziałam, być może wkrótce zakupię i wypróbuję;
te zaczerwienienia w zagięciach nóżek i rąk są takie szorstkawe w dotyku, jak bardzo przesuszona skórka; przed i po kąpieli smaruję więc małą oliwką, a nad ranem dodatkowo bepanthenem i się zmniejszyły i zbledły; do tego brak innych objawów, bo ani kolek, ani ulewań, ani wysypki - mam więc nadzieję, że to nie skaza jednak; nie chcę też małej kłuć od razu, bo bidula strasznie potem to przeżywa... ale oczywiście jak za jakiś czas te zaczerwienienia nie znikną, zrobię badanie krwi, bo ryzykować "drażnienia lwa" też nie chcę;
 
reklama
moja Alicja miała takie same objawy jak twoje dziecie ale odkąd przestałam jesc nabiał to piękną ma skórkę! zadnych zaczerwien i krostek, dodam jeszcze ze raz zjadłam bardzo duzo marchwi i tez jej wysypka wyszła ale inna niż po mleku, jem teraz jej mało ale jem
 
Do góry