reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zdrowie naszych maleństw- wizyty u lekarzy,szczepienia i wszystko z tym związane:)

reklama
aga :-) to juz lekarz powinien sie tym zainteresowac ;-)
nasze dziewczyny sa w podobnym wieku i powiem Ci ze ostatnio Monia tez ciut zwolnila tempo tycia... w 2 tygodnie przybrala tylko (?) 350g... ale poki co jeszcze jest na tym samym 90 centylu...
 
Dużo o tym myślałam i powiem wam że widocznie jak Chogat musze swoje odczekać. Zapomnieć i przestać się bać tego bólu. I myślę że pobyt w szpitalu jako przeterminowana źle na mnie wpłynął. Teraz jak ochłonę to pewnie będzie SN i do pierwszych bóli czekam w domu. :sorry2:
 
Efe,zapomnisz mowie ci...ja tez tak mialam...powiedzialam ze Gosia i zadnego wiecej..:no:...no a teraz Karolinka jest....i powiem ci ze zaplanowana byla przezemnie...he,he....meza przycisnelam,bo jeszcze nie chcial....:happy2:
A tez z Gosia bylam przeterminowana i wywolywali mi.....ale kazdy porod inny,drugie juz pojdzie lepiej:-D...przynajmniej u mnie tak bylo....
 
Ninka przeziębiona, więc ze szczepieniem czekamy do następnego tygodnia; dostałam mnóstwo duperelek, kropelek i takich tam;

a właśnie - czy Waszym dzieciom, tym z drugim podbródkiem ;-) - nie robią się odparzenia na szyjkach? mojej się zrobiło i zejść nie chce, po tygodniu smarowania linomagiem; dostałam receptę na to na jakąś robioną maść;

no i musimy się wybrać do rehabilitanta w związku z tym leżeniem (a raczej - nieleżeniem) małej na brzuszku; wg lekarki powinna już nieco inaczej się zachowywać na brzuszku, a ona wciąż balansuje na nim z podniesionymi rączkami i nogami;
poza tym wsio ok, bąbelek waży prawie 6400 za chwilę skończy 3 m-c):tak:
 
a właśnie - czy Waszym dzieciom, tym z drugim podbródkiem ;-) - nie robią się odparzenia na szyjkach? mojej się zrobiło i zejść nie chce, po tygodniu smarowania linomagiem; dostałam receptę na to na jakąś robioną maść;

witaj w klubie :-( ja sie staram jak moge ale moja Monia taka zaraz ze glowy odchylic sobie nie da wiec myje i oliwie ja na czuja :-( a czuj w tym milionie faldek to za malo i ciagle gdzies ma czerwone :-( do tej pory oliwilam ja mocniej ale moze tez linomagiem podzialam...
 
na te odparzenia pod szyjką polecam krem OLIATUM SOFT w tupce, mojej zeszło ale smarowałam po 3 razy dziennie i niestety na siłę musiałam jej odchylać główkę by dostać się do szyi i pomogło, teraz przy kąpieli juz bez problemu dochodzę do fałdek
 
ojej, walnęłam się - nie linomagiem tylko bepanthenem smarowałam tą szyjkę; ale lekarka powiedziała, że skoro efektu nie ma to mamy przestać; będziemy smarować tą robioną maścią (niestety dopiero po weekendzie do odbioru), mówiła też żeby zasypywać mąką ziemniaczaną gdyby wróciły te plamy;

oilatum soft mam, ale nigdy jeszcze nie użyłam ze względu na emolienty; może faktycznie spróbuję przez weekend, może akurat zadziała;
 
reklama
Pamietacie jak wspominałam o podejrzeniu napiecia mięsniowego u Karolinki?
Bylismy u neurologa i wszystko jest ok, mamy tylko nakaz leżenia czestego na brzuszku i ćwiczenia :) uff ale mi ulżyło, kontrole mamy jeszcze w styczniu dla 100% pewności że nic jej nie jest :)):tak:
 
Do góry