andariel
mama super dwójki :]
a ile podajesz Piwonia? i czy łyżeczką czy z butli?ja uzywam i mała to bardzo lubi pic,moje obie cory tez to brały
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
a ile podajesz Piwonia? i czy łyżeczką czy z butli?ja uzywam i mała to bardzo lubi pic,moje obie cory tez to brały
a ile podajesz Piwonia? i czy łyżeczką czy z butli?
megaczka, Piwonia - dzięki za rady;
właśnie o BioGai słyszałam sporo dobrego;
dotychczas był u nas spokój z kolkami, czasem wieczorem mała płakała z powodu brzuszka, ale trwało to krótko i pomagało tulenie i noszenie chwilę na rękach (tak naprawdę nie wiem nawet czy to się do kolki zalicza, skoro trwa tak krótko);ale przedwczoraj był taki silny atak, że nic nie działało; natomiast znam już przyczynę - zjadłam kapustę pekińską (potraktowałam ją jak sałatę, była poszatkowana i nawet mi do głowy nie przyszło, że to przecież jednak kapusta); wczoraj już było dobrze, a nawet bardzo dobrze, bo częściej małą kład łam na brzuszek i gazy odchodziły jakkolwiek, na wszelki wypadek zaopatrzę się w tą GripeWater;
i wyczytałam że dobrze pić herbatkę ziołową z melisy, mięty i rumianku (od wczoraj piję)
megaczka - dobrze, że znalazłyście sposób na brzuszek malutkiej, bo bierne patrzenie na takie cierpiące dzieciątko jest okropnie dobijające
no tak ale on wcześniakRemi od Gosi chyba miał ...
Dziewczyny czy któraś z Waszych pociech miała problem z napieciem mięsniowym?
Niepokoje sie bo nas własnie pediatra wysłała do neurologa i ja już schizy dostaje :-----(