andariel
mama super dwójki :]
no właśnie nam lekarka mówiła, że dawki i częstotliwość podawania środków przeciwzapalnych/gorączkowych/bólowych są na ulotkach podane baaaardzo ostrożnościowo i dlatego często rodzic załamuje ręce, że nawet to czy tamto nie działa i nie zbija; ponoć to jest po to, by nie rodzic nie leczył na własną rękę, tylko przy wysokich gorączkach udał się jednak do lekarza;
Franulek nie świruj z tą gorączką!!!
Karincia - to smaruj, jak trzeba; gdzieś czytałam, ze właśnie sterydowe maści się stosuje w takich przypadkach, ostatecznie jakiś zabieg się wykonuje, ale to dopiero w późniejszym wieku; w każdym razie bardzo często są tego typu "problemy" z pisiorkami - ponoć;
Franulek nie świruj z tą gorączką!!!
Karincia - to smaruj, jak trzeba; gdzieś czytałam, ze właśnie sterydowe maści się stosuje w takich przypadkach, ostatecznie jakiś zabieg się wykonuje, ale to dopiero w późniejszym wieku; w każdym razie bardzo często są tego typu "problemy" z pisiorkami - ponoć;