reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zdrowie naszych maleństw- wizyty u lekarzy,szczepienia i wszystko z tym związane:)

reklama
a z drugiej strony to jednak się boję że Jula przywlecze z przedszkola jakąś świnkę czy inną różyczkę i Jaśka zarazi...szczególnie że właśnie czytam i czytam o tych szczepieniach, za i przeciw i np. taka świnka jest bardzo niebezpieczna dla chłopców....
Więc może go zaszczepić a nie odwlekać...
ech i tak dziś albo jutro muszę iść po receptę na zyrtec to sie popytam lekarki co i jak...
 
MAGDA świnka jest niebezpieczna dla dorastających chłopców i dorosłych facetów. I z tego co czytałam ta szczepionka, którą teraz szczepimy chroni dziecko do 7 roku życia - potem powinno się powtórzyć szczepienie - ale to już jest szczepienie płatne. chyba, że coś się zmieniło w tym temacie...
ja jeszcze wychodzę z założenia, że nas nikt nie szczepił na te choroby - masowo się chorowało i tyle - choroba wieku dziecięcego i tyle. Za to nie było tylu przypadków autyzmu czy ADHD (które też może być wynikiem reakcji poszczepiennej).
Generalnie bardzo trudna decyzja i woda z mózgu, bo przecież po chorobie też moga byc powikłania....
No ale ja zdecydowałam nie szczepić tak długo jak się da- i zaszczepić na świnkę po 7 rz tylko, żeby był młody bezpieczny.
 
Zauważyłam że o kolejnym szczepieniu każda pisze inaczej. :-)
Jedne piszą ze następne szczepienie w listopadzie, drugie że w grudniu a jeszcze inne że w lutym :szok:
A chyba wszystkim chodzi o to samo szczepienie czyli to 5 w 1 lub 6 w 1 :tak:
Ja mam na to szczepienie zgłosić się w styczniu :tak: więc każda z nas inaczej :-D:-D
 
Ja Anielke szczepiłam ale teraz po spotkaniu z rodziną M, gdzie wnuczek M cioci po tej szczepionce najpierw wył a potem dziecko zaczęło się "uwsteczniać' - cofnęła się mowa, zaczął się "alienować" - właśnie postanowiłam nie szczepić . Teraz ten chłopiec (przepraszam nie pamiętam imienia) ma ponad 3 latka i stwierdzony autyzm. Oczywiście żaden lekarz się nie podpisze pod tym, że to od szczepionki, ale rodzice tego chłopczyka znaleźli bardzo wielu innych w takiej samej sytuacji i oni utrzymują, że to po szczepionce wszystko sie zaczęło... Dlatego nie chcę ryzykować bo dość blisko mam "namacalny" dowód, że to może zaszkodzić. Zresztą tyle się naczytałam o tym, że teraz patrzę na Antka i łapię się na tym, że ciągle się doszukuję jakiś symptomów :baffled: musi mi to z głowy wywietrzeć...

KARINCIA z tym sanepidem to nie takie hop siup gdyż za nie szczepienie grozi kara nawet do 5 tys

mju, a ty mówisz o szczepionce MMR czy Priorix?

ja Maję szczepiłam Priorixem i żadnych powikłań nie było, nie ma
 
MAGDA świnka jest niebezpieczna dla dorastających chłopców i dorosłych facetów. I z tego co czytałam ta szczepionka, którą teraz szczepimy chroni dziecko do 7 roku życia - potem powinno się powtórzyć szczepienie - ale to już jest szczepienie płatne. chyba, że coś się zmieniło w tym temacie...
ja jeszcze wychodzę z założenia, że nas nikt nie szczepił na te choroby - masowo się chorowało i tyle - choroba wieku dziecięcego i tyle. Za to nie było tylu przypadków autyzmu czy ADHD (które też może być wynikiem reakcji poszczepiennej).
Generalnie bardzo trudna decyzja i woda z mózgu, bo przecież po chorobie też moga byc powikłania....
No ale ja zdecydowałam nie szczepić tak długo jak się da- i zaszczepić na świnkę po 7 rz tylko, żeby był młody bezpieczny.


Mju te szczepione powtarza sie w 9tym roku zycia i jest bezpłatna, wiem bo tydzien temu Kuba był szczepiony, zadnych powikłan nie odnotowałam, no chyba ze lenistwo:)


Zauważyłam że o kolejnym szczepieniu każda pisze inaczej. :-)
Jedne piszą ze następne szczepienie w listopadzie, drugie że w grudniu a jeszcze inne że w lutym :szok:
A chyba wszystkim chodzi o to samo szczepienie czyli to 5 w 1 lub 6 w 1 :tak:
Ja mam na to szczepienie zgłosić się w styczniu :tak: więc każda z nas inaczej :-D:-D

Tak karincia wiekszośc pisze o tej 5w1, ale niektorzy jeszcze nie szczepili na swinke odre rózyczke.
Rozpietośc taka duza ponieważ to szczpenienie mówie o 5w1 przychodnie szczepia pomiedzy 16-18 miesiacem zycia
 
Mju tak to właśnie jest jak się za dużo czyta - woda z mózgu:baffled::baffled:
ja dziś byłam u lekarza i jesteśmy na kolejny tydzień odroczeni przez kaszel Julci...
I nie wiem nie wiem czy iść...
Aga Ty kiedyś wspominałaś że na turnusie były dzieci z powikłaniami poszczepiennymi, to po MMR te powikłania? Chogata szczepiła priorixem i też miała nieciekwą sytuację....
 
reklama
Ja uważam, że obecnie nie ma powikłań poszczepiennych jako takich. Tylko najgorsze jest to, że to jest naciąganie na kasę rodziców co dla dziecka chcą jak najlepiej. I tyle. Wiadomo, że rodzic zrobi wszystko dla dziecka, nie patrząc na kasę, no chyba, że jej w ogóle nie ma. Te reakcje poszczepienne na pewno się zdarzają - nie wykluczam tego. Po prostu uważam, że trochę ktoś tylko rozdmuchał akcję powikłań. Każdy ma swoje zdanie. A wiadomo, że jak jeden burzę zrobi, to wszyscy się potem obawiają i zastanawiają jak jest. Mimo, że nie ufam lekarzom, to jednak wierzę, że ma to swój cel. I tak jak MJU napisała - nawet po głupiej grypie można dostać zapalenia serca mięśniowego, także i po szczepionkach się zapewne zdarzają komplikacje.
 
Do góry