dominiczka87
Sierpniowa mama 2009
U nas to można powiedzieć że alergie są "na topie".
Brata ciotecznego Łukasza dzieci miały alergie na białko mleka krowiego- Kubie przeszło jak miał 2,5 roku a Otylce niedawno a ma teraz rok i 8 miesiecy.
Mój braciszek cioteczny:-) (Mojej chrzestnej syn) też miał taką alergie, równo z 3 urodzinami mu przeszło. Mieszkali wtedy w stanach, w zeszłym orku wrócili do Polski i młodemu wróciła alergia na mleko+ jeszcze ma na mleko kozie, jakieś tam pyłki, kurz, sierść zwierząt i chyba jeszcze coś....tak więc troche się meczą
W dalszej rodzinie jest chłopczyk ma 5 czy 6 lat i ma astme w wyniku alergii. Właściwie to rodzice sie przyczynili bo czasem młody ma diete a czasem nie...np. jego mama uważa że nie ma możliwości aby młody miał diete jak siedzi w przedszkolu(bo niby musi jej to co wszyscy, czy jak??nie wiem). I tak się u dziecka pogarsza. Przerażający widok jak taki malec stoi i wali się w klatke piersiowa bo nie może oddechu złapać...:-(
Brata ciotecznego Łukasza dzieci miały alergie na białko mleka krowiego- Kubie przeszło jak miał 2,5 roku a Otylce niedawno a ma teraz rok i 8 miesiecy.
Mój braciszek cioteczny:-) (Mojej chrzestnej syn) też miał taką alergie, równo z 3 urodzinami mu przeszło. Mieszkali wtedy w stanach, w zeszłym orku wrócili do Polski i młodemu wróciła alergia na mleko+ jeszcze ma na mleko kozie, jakieś tam pyłki, kurz, sierść zwierząt i chyba jeszcze coś....tak więc troche się meczą
W dalszej rodzinie jest chłopczyk ma 5 czy 6 lat i ma astme w wyniku alergii. Właściwie to rodzice sie przyczynili bo czasem młody ma diete a czasem nie...np. jego mama uważa że nie ma możliwości aby młody miał diete jak siedzi w przedszkolu(bo niby musi jej to co wszyscy, czy jak??nie wiem). I tak się u dziecka pogarsza. Przerażający widok jak taki malec stoi i wali się w klatke piersiowa bo nie może oddechu złapać...:-(