reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zdrowie i uroda

Ja jeszcze do niedawna używałam chicco.....jak do tej pory nie mam żadnego rozstępu...choć brzuszek pokaźny...przez ostatnie kilka tygodni nic nie używałam z racji zaleceń lekarza co do mojego uczulenia na witaminy i wysypki której przez to dostałam(nie wolno jej niczym smarować)...na szczęście wysypka ustąpiła i od tygodnia znowu używam i jestem bardzo zadowolona :-)
 
reklama
Witajcie.Jestem w 6 miesiącu i nie zauważyłam ani jednego rozstępu-poza piersiami-znacie może jakiś dobry kosmetyk na rozstępy, bo do tej pory smarowałam się zwykłą oliwką i narazie jestem zadowolona, ale chchiałabym zakupić jakiś dobry krem dla kobiet w ciąży i najlepiej już wypróbowany:-)

Paola, ja na razie tez nie mam żadnego rozstępu i mam nadzieje że tak zostanie:-D

Ja używam kremu Musteli...i jestem z niego bardzo zadowolona...jedyny minus to cena:sorry2:

Ale kupiłam sobie te kosmetyk firmy palmers...wszystkie moje kleżanki które sa albo były w USA są bardzo z niego zodowolona i ja do nich dołączyłam....:tak:
 

Załączniki

  • mustella%20rozstepy.jpg
    mustella%20rozstepy.jpg
    141,1 KB · Wyświetleń: 34
  • palmers.jpg
    palmers.jpg
    44,9 KB · Wyświetleń: 33
Madzienka a gdzie moge kupić ten np.Musteli? W drogerii, aptece?Cena nie gra roli, oby był skuteczny:-)

Paola możesz kupić w aptece...ja kupiłam w aptece internetowej..był tańszy(licząc produkt+koszty przesyłki) :tak:niż w zwyklej aptece...
Dokładnie nazywa się Podwójnie działający krem przeciw rozstępom
 
ja używam oliwki w żelu i kremu fissan, ale jego zapach jest tak drażniący, że chyba skorzystam z rady Madzienki i kupię palmersa, bo jest z masełkiem kakaowym, więc zapach będzie smaczny:-D:-D
 
ja na poczatku ciazy używałam oliwki, ale niestety mnie teraz uczula więc przestałam, obecnie na rozstepy stosuje krem gerbera, na razie na brzuchu i piersiach nie mam rozstepów, wyskoczyło mi pare na pupie :dry:ale to przed używaniem tego kremu
 
Dzięki Dziewczyny-jutro wybieram się do urzędu na wymiane dowodu osobistego(zmiana nazwiska:-) to wskcze do apteki i zakupie to cudeńko i jak niedaleko będzie sklep z ubrankami to się nie oprze:-D
 
Witajcie.Jestem w 6 miesiącu i nie zauważyłam ani jednego rozstępu-poza piersiami-znacie może jakiś dobry kosmetyk na rozstępy, bo do tej pory smarowałam się zwykłą oliwką i narazie jestem zadowolona, ale chchiałabym zakupić jakiś dobry krem dla kobiet w ciąży i najlepiej już wypróbowany:-)

U mnie sprawdza się Mustela
 
reklama
czesc mam pytanie z serii "zabobony czy fakty?" -czy mozna farbowac włosy w czasie ciązy? jedni twierdzą, ze przez włosy moze przedostac sie chemia do krwioobiegu, inni twierdzą, ze przebywanie w tym zapachu jest niewskazane.:confused:

chciałabym odnowic swoje pasemka, bo mam je juz tylko na dolnej polowie głowy:-(ale nie wiem, czy mozna - wytrzymałam juz pol roku, ale patrzec na siebie juz nie mogę:baffled: co Wy na to?
 
Do góry