reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zdjęcia z USG, wizyty lekarskie, badania...

U nas też jest taka konfliktowa sytuacja. Lekarz o zastrzyku w 28t.c mi nic nie mówił, choć o tym czytałam. Od mojej położnej wiem, że dostanę zastrzyk po porodzie. Teraz w każdym trymestrze robię czynnik Coombsa i jest ok ;)
A co do ułożenia, to mały na badaniach jest ustawiony główkowo, natomiast doktorek mówi, że pomiędzy badaniami bejbuś ma pełne prawo się okręcać, przekręcać i zmieniać pozycje ;)
 
reklama
Loca- ja chodzę w Niemczech, normalnie kasa chorych placi. Jeszcze za zadne badania nic nie placilam na szczescie a krew i mocz co wizytę robią. Jest ok tylko czasem mam problem ze zrozumieniem medycznych pojęć i wucjodze na glupka bo chce zeby mi wolno tłumaczyli:p co mi wstrzykuja itd hehe.
Mamma mila- a to grzeczny bejbus, caly czas koziolki fika a jak go podglądaja to sie ladnie ustawia:) ale nasz podobnie:)
 
Karina mi na szczęście u nas w praxis nie pobierają co wizytę krwi jaa ale by tam teatr ze mną mieli :D a ze zrozumieniem medycznych pojęć rozumiem Cię doskonale jak byłam w pierwszej ciąży 30 tydz w szpitalu to niezły ubaw był czasami ze zrozumieniem niektórych pojęć :D
 
Malutka ale oni z palca badaja tylko żelazo i cos tam jeszcze- nie jest zle. Normalnie zawsze mdleje jak mi sie ktos wkluwa wiec co miesieczne pobieranie wiekszej ilosci mogloby sie zle skonczyc; ) ogólnie staram sie przygotowywać tematycznie do porodu, wszelkie pojecia zwiazane z ciążą ale zawsze mnie czyms zaskoczą- jak tymi przeciwcialami dzisiaj:)))
 
My mamy konflikt serologiczny i jedynie co to badam odczyn Combsa. Po pierwszym porodzie nie miałam podanej immunoglobuliny bo córka ma tą samą grupę krwi co ja. Nic nie słyszałam o immunoglobulinie podawanej w 28 tygodniu ciąży.
 
Cześć dziewczyny. Siedzę juz od 1,5 godz po pierwszym pobraniu krwi i po podaniu glukozy. Zaraz mi plecy siada od tych niewygodnych krzeseł w poczekalni.
Ogólnie z wyparciem nie miałam problemu , ale to było tak słodkie ze strasznie chce mi sie pic , a pielęgniarka zabroniła nawet wody !!!! Poczytałam książkę , odpisałam na e maile , obdzwoilam rodzine , hmmmm co by tu teraz ....zrobic .....
 
No i po wizycie...

Z Marcelkiem wszystko w porządku, jedne co pan dr powiedział to ze mamy pępowinę dwunaczyniową (prawidłowa powina być trój-naczyniowa)
Ale mam sie nie martwić ogólnie, niekiedy tak sie zdarza. Jutro bede molestować o to mojego gina, zobaczę co powie.
A przed chwilą spojrzałam na bad prenatalne z 20-go tyg i tam pisze ze pępowina trójnaczyniowa, więc teraz sie zastanawiam jak to w koncu? Bo zmienić sie to nie mogło, cały czas jest taka sama tylko najwidoczniej ktoś mi tu zle mówi, tylko czy dzisiaj czy poprzednim razem?????????
A i Młody waży 1250 gram:)

I odwrócony jest przodem do mnie, więc nie było możliwości przełączyć go na 3D nad czym ubolewam ;(((((((((((((((((((((((((((((
 
Karina - ale Ci zazdroszczę tej opieki medycznej, w końcu to w interesie państwa jest by rodziły się zdrowe dzieciaczki, no a u nas.. ajj daleko nam jeszcze..
Sosnowiczanka - no faktycznie zdurnieć można. No nic zobaczysz, co Twój ginek powie jutro ;* na razie nie ma co rwać włosów z głowy. Przydałby się kolejny majster do konsultacji!
A Marcelek jaki duży, jejuuu pamiętam jak niedawno się cieszyłyśmy, że nasze maleństwa mają 8cm ;))
 
Mamma mila z ginekologicznej jestem zadowolona. Faktycznie wszystkie badania na czas i za darmo. Ale lekarze rodzinni czy pierwszego kontaktu to podobnie jak w Pl. Kaszle od piatku tak ze ma mi płuca wyrwac, gardlo zawalone, bylam wczoraj u lekarza to mnie nawet nie zbadal:( tylko dal krople homeopatyczne. I teraz ani spac, ani nic bo cały czas kaszle... brzuch mi sie niedlugo urwie; P :)
sosnowiczanka dziwna sprawa z ta pepowina... ale najważniejsze, ze nie jest to nic strasznego.
 
reklama
No i po wizycie...

Z Marcelkiem wszystko w porządku, jedne co pan dr powiedział to ze mamy pępowinę dwunaczyniową (prawidłowa powina być trój-naczyniowa)
Ale mam sie nie martwić ogólnie, niekiedy tak sie zdarza. Jutro bede molestować o to mojego gina, zobaczę co powie.
A przed chwilą spojrzałam na bad prenatalne z 20-go tyg i tam pisze ze pępowina trójnaczyniowa, więc teraz sie zastanawiam jak to w koncu? Bo zmienić sie to nie mogło, cały czas jest taka sama tylko najwidoczniej ktoś mi tu zle mówi, tylko czy dzisiaj czy poprzednim razem?????????
A i Młody waży 1250 gram:)

I odwrócony jest przodem do mnie, więc nie było możliwości przełączyć go na 3D nad czym ubolewam ;(((((((((((((((((((((((((((((


Ale duży już chłopak :D
Ciekawe co z tą pępowiną , daj znać jak się dowiesz.
 
Do góry