genna
Fanka BB :)
Karusia ja nie brałam l4 bo mam taka fajna prace, chce wolne mam, nie opłaca mi sie brać l4, ale po punkcji możesz sie złe czuć i wtedy nie polecam chodzenia do pracy, ja złe sie czułam, miałam lekka hiperstymulacje jak sie okazało doszło mi jeszcze zapalenie dróg moczowych, brzuch miałam wzięty, bolało mnie podbrzusze, problem ze zrobieniem siusiu, nie mogłam chodzić, a jak juz chodziłam, to mega wolno, trzeba sie oszczedac, ale nie wiadomo jak ty zareagujesz no bluesky po punkcji szła do pracy bo musiała bidulkaGenna powiedz mi czy po transferze dostałas L4? ja się bardzo mocno nad tym zastanaiam. Do pracy mam 1,5 godziny komunikacją miejska:/ nie pracuję fizycznie ale stres tu mamy jak to w korporacji. Ciągle coś. Niestety zmienił mi się dyrektor- z wczesniejzym dogadałam się ze przez 2 tyg bede pracowac ale w domku- zawsze to inaczej. Z obecnym ten patent nie przejdzie. Nie chciałabym mieć sobie nic do zarzucenie.
Pop transferze ktory miałam w poniedziałek , do pracy poszłam w środę bo musiałam, ale tylko namówiła godzin, wracalam i lezalam na kanapie wtedy mężowie są najlepsi bo jak nigdy usługują i są na skinienie palcem generalnie dostaje sie rozpiska co wolno a co nie po transferze, więc sporty trzeba sobie wybić z głowy oraz dźwignanie i nie wolno sie denerwować