Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

[Karusia28]

Genna powiedz mi czy po transferze dostałas L4? ja się bardzo mocno nad tym zastanaiam. Do pracy mam 1,5 godziny komunikacją miejska:/ nie pracuję fizycznie ale stres tu mamy jak to w korporacji. Ciągle coś. Niestety zmienił mi się dyrektor- z wczesniejzym dogadałam się ze przez 2 tyg bede pracowac ale w domku- zawsze to inaczej. Z obecnym ten patent nie przejdzie. Nie chciałabym mieć sobie nic do zarzucenie.

 

[kwiatuszekq20]

kasiu na 90% jade samochodem ale w razie co to sie odezwe jeszcze

 

[genna]

Gonia, Wczoraj miałam wizytę. Serduszka niestety jeszcze nie słyszałam. Może za tydzień je usłyszę?! Oby!!!
Mój Wielki Mały Człowiek urósł nam do 1,18 cm.

TWoj człowieczek rośnie jak na drożdżach po tygodniu podwoiła swoją wielkość brawo!!!!! I nadal 3mam kciuki, mam nadzieje ze nasz nie przerwę dobrej passy naszego doktorka!!!!

 

[genna]

Witajcie dziewczyny. Trafiłam przypadkiem na Wasze forum i dzięki niemu trochę się dowiedziałam informacji o rządowym in vitro. Niestety jestem w takiej samej sytuacji jak Wy (niestety - bo każda z nas wolałaby być zdrowa i zajść w ciążę bez problemów). Staramy się o maleństwo ponad rok, ale za to jestem po 2 operacjach i badaniu HSG, które wykazało niedrożność 1 jajowodu i ledwo drożny drugi jajowód, ale lekarz skierował nas na in vitro, bo zdiagnozowali u mnie endometriozę i raczej szans na zajście w ciążę poza in vitro nie ma.
Dopiero czekam na wynik AMH i nie wiem za bardzo co mam robić, bo nie wiem czy już się zapisywać do kliniki, czy czekać na wynik badania i dopiero wtedy. Poza tym nie wiem jeszcze jaką klinikę wybrać - czy w Gdańsku, czy Gdyni. I to tu muszę dojechać, to znaczenia w odległości nie ma.

Anulla jeżeli wiesz kiedy będziesz miała wynik AMH to juz zapisuj sie do kliniki bo miejsc na ten rok Irak chyba juz nie ma, jakiś czas temu w invikcie a Gdańsku było, a invimed i Gameta juz tylko na rzeszy rok, ale najlepiej podzwon do klinik i sie dowiedz

 

[genna]

ja na wynik muszę czekać ok 3 tyg. W niedzielę mijają 2 tyg, a jeszcze nie ma wyników, bo robiłam u siebie w szpitalu i wysłali je do Warszawy.
A czy na pierwszą wizytę muszę już mieć wszystkie badania zrobione, dokumenty itd? czy dopiero dostanę zlecenie na badanie, a potem znowu będę musiała dojechać do kliniki? Bo byłam pewna, że jak będę miała już wynik AMH, i dokumentację medyczną i pojadę na 1 wizytę, to już dowiem się, czy zostaliśmy zakwalifikowani do programu

Anulla możesz jechać z tym co masz do kliniki na taka wstępna wizytę za ktora zapłacisz sama, i wtedy powiedzą ci co jeszcze musisz mieć, niektóre kliniki wymyślają jakies inne czasami niepotrzebne badania, ale będziesz spokojniejsza więc jak najszybciej to zrób

 

[genna]

Genna ja po drugiej IUI miałam to samo Kibelek stał się niemal moją sypialnią Mój M. już sie wściekał na mnie. Podziwiam Cię że wytrzymałaś - ja pwnie test zorbiłabym już ze 3 razy Ale ja wariat jestem więc to inna sprawa. Trzymam gorąco kciuki za jutrzejszy dzień. Mam nadzieję że i ja i Ty jutro przekażemy same dorbre newsy

Moj tylko marudzi ze go budze w nocy jak go szturm ze chrapie, Hehehehe a dzisiaj mi powiedział ile razy byłam w kibelku juz zaczął liczyć, ostatnio zeby go nie budzić sztucznej bym sama mgła zasnąć , wzielam koledze ilościach spać do salonu, więc M i pies mieli łóżko całe dla siebie i na zmianę chrapala
a in vitro to nie IUI, jak IUI nie wychodziło nie przejmowalam sie wogole, tak jakoś wyszło, ale przy in vitro to juz nie zabawa, przez mysl przechodziło mi wszystko, tyle kasy, jeżdżenia, kłucia sie , pozytywne tylko to ze plemniorki m dały radę i sie zaplodnily a niestety to u mnie problem, więc wyrosną żona , ktora nie bedzie nigdy matka, narazie przeszło, ale cała sie trzęsie jak ide do łazienki

 

[Anulla28]

chyba macie rację dziewczyny. Jeżeli są tak odległe terminy, to i tak do tej pory będę miała wynik. Z tym, że mój lekarz mi powiedział, że jeśli mam AMH poniżej 0,5, to nie ma sensu się zgłaszać.
Czy któraś z Was jest w stanie powiedzieć, która klinika z Gdańska, czy z Gdyni jest najlepsza? Wiem, że to indywidualna sprawa, ale o Gdańsku nie czytałam dobrych opinii, a nie chciałabym zmieniać później kliniki.

 

[genna]

Genna widzę, że chodzisz do kliniki w Gdyni - Invimed, jesteś zadowolona? Chciałabym też wybrać się do kliniki, gdzie jest troszkę mniej oczekujących par, bo te kolejki mnie przerażają. Boję się, że pierwsza wizyta odbędzie się w następnym roku, a na całą dalszą procedurę też niewiadomo ile czasu. Nie spodziewałam się, że tyle się czeka

Anulla jestem zadowolona, mamy tego samego lekarza z lawendowym, ktory niestety zwalnia sie na dniach z invimedu, więc tak naprawdę nie ma tam teraz nikogo kompetentnego , poczytaj na forach, moze dziewczyny cos doradza, nigdy nie było kolejek, ani obsuwy w oczekiwaniu na wizytę, moze raz ale proponuje wybrać gametę lub invicta ,z terminem na wizytę to nie bedzie problemu, ale na ten rok to juz sie nie zakwalifikujesz niestety

 

[genna]

Dziewczyny, zazdroszczę Wam, że już jesteście tak daleko z in vitro. Ja dopiero zaczynam i jestem zielona pod tym względem. A czy któraś już jest po pobraniu komórek jajowych? Czy miałyście w znieczuleniu ogólnym?

ulla jak widzisz po tabelce z pierwszej strony to troszkę juz nas jest po punkcji, tak znieczulca, smacznie spisz i nic nie czujesz musisz tylko zrobic badania , ktore ci zleca na którejś tam wizycie z podglądankiem, w cenie procedury, i nie możesz jeść i pic na 6 godzin przed punkcja

 

[Anulla28]

Genna, dzięki, to już jedna klinika odpada Mam wybór spośród 2 pozostałych. W sumie, to na punkcję i transfer to i tak chcemy w następnym roku, bo nie mamy tyle urlopu żeby jeździć. Tylko się załamałam, że nawet na rozmowy wstępne nie ma już miejsc. Porozmawiam z moim lekarzem i zadzwonię do tych 2 klinik i podejmę decyzję.