Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

[blueskye]

ja mam wizytę kwalifikacyjną 22 go.

w katowicach.

pani kazała wziać wszystkie badania,dokumenty,historie choroby, dowód i męża

jesli nie będzie badań zadnych to wizyta będzie bezpłatna..jesli bedzie jakies usg trzeba czy coś to wtedy sie dopłaca.

my chcemy sie zapisac na przyszły rok.

jak będe wiedziała co i jak-dam znak

 

[kasik36]

Smerfeta ja 24 lipca prawdopodobnie podchodzę do piątej i ostatniej IUI a później przerwa do 9 października. Muszę czekać do tego czasu bo dopiero minie 12 miesięcy leczenia. Dokładnie na ten dzień umówiłam się na wizytę kwalifikującą więc chyba jednak Ty szybciej podejdziesz do ewentualnego IVF. Ale teraz trzymać się należy wersji, że nam obu IUI się uda i rząd zaoszczędzi na nas ;-)

 

[kwiatuszekq20]

to trzymamy kciuki za wizyty

 

[smerfeta]

Kasik, ja dopiero jakoś w połowie sierpnia podejdę do iui o ile wszystko dobrze pójdzie... jeśli do ivf to pewnie wrzesień/październik więc jeśli nie jednocześnie to na pewno w bliskim czasie będziemy przechodzić to samo ;-)

Blue, to z tego wszystkiego do zabrania na wizytę, to mąż najcięższy ;-)

 

[kasik36]

Smerfeta to ja będę miała problem bo mój M waży chyba ze 120 kg;-)

 

[smerfeta]

Kasik mój małżonek też wielki - 105 kg!!! trzeba załatwić sobie wielki kufer na kółkach ;-)

 

[Agusiapela]

Witam,
dziewczyny jestem załamana gdyż dziewczyna na innym forum pisała,że była wczoraj u lekarza na kwalifikacji,zakwalifikowała się ale jest ja 200 setnym miejscu i nie wiadomo czy się załapie w tym roku na rządówkę i,że Provita ma już ponad 200par i wyszły jakieś problemy i mogą zwracać kaskę.Już nic z tego nie rozumiem.Pójdę w poniedziałek do lekarza na kwalifikację bez tego wyniku z cytologii i może mnie zakwalifikują jak myślicie?

 

[Agusiapela]

Dziewczynki jak to jest z tą kolejką do rządówki czy ona liczy się od dnia zgłoszenia czy od dnia kwalifikacji?Bo już jestem załamana,nie wydaje mi się żeby PROVITA zakwalifikowała już ponad 200 osób:-(
Jeżeli tak jest to już mam po refundacji do ivf:-(

 

[Agusiapela]

Dowiedziałam się teraz że do przystąpienia do programu nie decyduje kolejność zakwalifikowania się lecz kolejność zgłoszenia się pary do programu a ja byłam może 20:-)Kurcze jakie to wszystko jest bez sensu już nie wiem co myśleć

 

[smerfeta]

Agusia Ty chyba na bezsenność cierpisz ;-) w sobotę od godz 6 na forum? ;-) Jeśli chodzi o kolejność kwalifikacji to nic nie wiem bo wydaje mi się, że to zależy jak to wszystko załatwi klinika, do której się zgłaszasz. Ja też tak na prawdę nie wiem, czy dostane się, mam tylko nadzieję, że lekarz będzie pamiętał to, że powiedział, że jeśli iui się nie uda to musimy się spieszyć by załapać się jeszcze na rządówkę... ja tylko tego się trzymam