reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy & wyprawka dla mam i fasolek

U mnie wyprawka stoi w miejscu ale to chyba dla tego, że czekam na określenie płci bo mam pełną piwnice ubranek na małej księżniczki ;)
Szczerze to myślałam, że bardziej będzie mnie ciągło do zakupowego szaleństwa.. a tu nic. Wręcz powiem, że te dziecięce działy omijam wielkim łuuukiem..
 
reklama
To zabawne jak dorośli myślą stereotypowo (mam nadzieję, że nikogo nie urażę tym stwierdzeniem, nie mam takiego zamiaru!): małe dziecko najwygodniej kąpać w wanience. A ja właśnie zmieniłam sposób ze względu na wygodę:) Odpadło napełnianie i przenoszenie pełnej wanienki, kontrolowanie temperatury i dolewanie wody, problem opłukania dziecka z mydła, mycia głowy, polewania buzi w celu przyzwyczajania, przypadkowego zamoczenia twarzy dziecka np. podczas mycia plecków, niewygodnej pozycji, koniecznego dogrzania łazienki, ciągle zajętej jednej ręki (no chyba że ktoś ma wannę z wbudowanym leżaczkiem), no i czasem płaczu dziecka podczas mycie, bo pod prysznicem można nawet karmić w trakcie:))) Oczywiście dla innych może być wygodne coś innego i to jest jasne, ale od razu zakładać, ż nie. Z takim nastawieniem to na pewno nie przypadnie do gustu;)

Kornelia - nie rozumiem Twojej wypowiedzi, że nie mogłabyś się zrelaksować, widząc że dziecko leży samo. Przecież w ciągu dnia często dziecko leży samo, bo trzeba milion rzeczy zrobić:)) Zresztą to ważne żeby sobie leżało i ćwiczyło:)))

Używałam pieluszek wielorazowych przy pierwszym synku. Super sprawa, dla mnie najważniejsze, że nie produkuje się tony śmieci, co jest przerażające. Niestety mój mąż nie radził sobie z wielorazowymi i jak przez dwa miesiące miałam uraz nogi i chodziłam o kulach, to się poddałam i przeszliśmy na pampersy:( Najlepiej wspominam zestaw Pieluszka Kieszonka + tetra złożona w prostokąt + kocyk polarowy pocięty dookoła tetry żeby przy pupie sucho było.
 
Gurek dzieki :-) w takim razie bedę czekać na opinie, w wolnej chwili cos naskrobaj :-)
Olga niby tak, ale ja chce przejść na pranie w sodzie itp rzeczach a nie w proszkach, a poza tym to co pisze Ewcia - tony śmieci (ochroną środowiska zajmuje sie od 15 lat ;-)) i sprawdz sobie skład takiej pieluchy, np. produkty ropopochodne itp.
Mati np. miał uczulenie na pampersy mógł tylko dady z biedronki, a długo go miałam na tetrach z powodu zapalenia.
kagusia każdy wybiera co mu bardziej wygodnie :-)
Ewcia a powiem ci, ze mnie zachęciłaś do wspólnych kapieli, dla mojego chorego kręgosłupa będzie to zbawienne. Na pewno nie noworodka ale niemowlaczka już kapać tak mogę :-)
Kagusia ja mam identycznie, jak dziewczynka to od koleżanki coś przywiozę, dokupię a jak chłopak to od mamy po Matim ciuszki :-)
 
Olga niby tak, ale ja chce przejść na pranie w sodzie itp rzeczach a nie w proszkach, a poza tym to co pisze Ewcia - tony śmieci (ochroną środowiska zajmuje sie od 15 lat ;-)) i sprawdz sobie skład takiej pieluchy, np. produkty ropopochodne itp.

ja i mój chłopak mamy fioła na punkcie zdrowego jedzenia i kosmetyków, zawsze czytamy etykiety i sprawdzamy skład, także na pewno nie będziemy wybierali niczego z podejrzanych materiałów, nawet jak mamy więcej zapłacić. osobiście nie mam czasu na ciągłe pranie tetry, bo zdecydowanie za dużo mam obowiązków i tak (;
 
Olga :-)
to podaj linki do jakis stron, blogów itp.
a jakie podejście do szczepień macie?
książkę EKOnomiczne dziecko bardzo Ci polecam :-) juz kończę
 
Kati - dobrze piszesz;) też noworodka tak nie kąpałam, bo później na to wpadłam:) zobaczymy jak będzie teraz. Fajnie, że zajmujesz się ochroną środowiska:)) ja jestem z wykszt. architektem krajobrazu. Nie znoszę tego warszawskiego syfu (mieszkam tu od urodzenia) i najchętniej bym się wyniosła. Teraz wszędzie tony śmieci się walają i psie kupy. Nie mam ochoty z domu wychodzić. Na szczęście wyprowadzka w perspektywie, na razie pod miasto, a kiedyś mam nadzieję w jakąś dzicz:D

Olga - z tymi współczesnymi pieluszkami wielorazowymi to nie jest tak strasznie jak kiedyś z tetrą. Zużywasz około 4-5 tych zewnętrznych powłoczek i wkładów też nie trzeba wymieniać po każdym siku, bo są specjalne tkaniny odciągające wilgoć. Ale zachodu na pewno jest więcej niż z pampersami. Są też eko jednorazówki, ale niestety bardzo drogie.
 
kati83 cieszę się że ktoś zaczął temat SZCZEPIEŃ
Ja nie jestem zwolennikiem szczepienia dzieci a tym bardziej zaraz po urodzeniu (pewnie zaraz zostanę zlinczowana:happy2:). Na szczęście coraz więcej osób o tym czyta i się przekonuje/ uświadamia, że nie ma w tym nic dobrego ani zdrowego dla noworodków.
 
Ja nie jestem zwolennikiem szczepienia dzieci a tym bardziej zaraz po urodzeniu (pewnie zaraz zostanę zlinczowana:happy2:). Na szczęście coraz więcej osób o tym czyta i się przekonuje/ uświadamia, że nie ma w tym nic dobrego ani zdrowego dla noworodków.

ja nie uważam, że szczepienia są złe, ALE trzeba zawsze się dowiedzieć jakim rodzajem szczepionki szczepi dany szpital. np. na Inflanckiej jest beznadziejna szczepionka przeciwko WZW i koleżanka tam nie szczepiła po porodzie, tylko w innej placówce.
 
EwciaZ - z tym leżeniem chodziło mi o zostawienie noworodka samego np. na podłodze bez patrzenia, bo ja lubię sobie w prysznicu,a najlepiej to w wannie puścić gorącą wodę i sobie tak postać/poleżeć często z zamkniętymi oczyma :p a ogólnie do leżenia to masz rację, że musi leżeć ale chyba bardziej w łóżeczku itp :) a ja nie mam wygody swojego mieszkania tylko mieszkamy z rodzicami więc też nie mogę paradować się w ręczniku lub nago po domku niestety :) no i ja to bym się bała takeigo noworodka w ten sposób myć, może ktoś doświadczony sobie by poradził ale nie ja :p no chyba, że już jak podrośnie :)

Co do pieluch wielorazowych to jest na pewno więcej plusów niż jednorazówek,ale najpierw trzeba w nie sporo zainwestować, a po jakimś czasie koszt ich użytkowania wychodzi niższy... Dużo o nich jest artykułów na necie, i na innych forach i na blogach kobietki się często wypowiadają i testują, to jednak najdroższe wkłady wypadają najlepiej.... a i jeśli ktoś nie może znieść widoku/zapachu "grubszej sprawy" to jednak pewnie plusem jest zwykły pampers bo zwijasz i wyrzucasz, a takie wielorazówki to od razu do pralki nie włożysz, tylko chociaż z całego dnia :) ja jeszcze nie zdecydowałam, bardzo mi się podoba ten pomysł, ale wszystko zweryfikują finanse wyprawkowe :p

Ja mam zamiar szczepić dziecko, jedynie może rozłożę w czasie niektóre z nich :p nie chcę nikogo urazić, ale większość przeciwników szczepień kieruje się historiami chorób dzieci po szczepieniu, chociaż to nie jest na 100% udowodnione... ale gdyby wszyscy przestali szczepić to znów rozprzestrzeniały by się epidemie tych ciężkich chorób, jak grużlica itd....
ale każdy zrobi to co uważa za najlepsze dla swojego dziecka :)
 
reklama
a jakie podejście do szczepień macie?
Zamierzam szczepić jak najbardziej, ale też planuję dobrze się przyjrzeć na co szczepić i jakimi dokładnie preparatami. Generalnie mam podobne zdanie - jak się przestaniemy wszyscy szczepić to zaraz wrócą "zapomniane" choroby typu gruźlica czy polio.
 
Do góry