A propo tych odwiedzin to właśnie sobie uświadomiłam że moja wredna wścipski tesciowa napewno do szpitala po porodzie przyleci... Musze tak zapowiedziec nie wprost że uwazam ze takim młodym mamom nie powinno sie przeszkadzac i złapami pchać do maluszka... Ale itak wiem ze zrobi co bedzie chciała a moje zdanie ma w dupie... Eh.... Musze z mezem o tym pogadać...