reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy dla nas i naszych kwietniowych pociech:):):

Kochane :) wracając jeszcze do pasów - tak, każdy ma swoje zdanie. Ja osobiście uważam że powinno się mieć wybór (nie tylko w ciąży), owszem zgodze się w przypadku koziołkowania auta pasy przydają sie, w przypadku gdy auto np. wpadnie na drzewo i dodatkowo sie zapali (a taki przypadek też znam) pas ogranicza ewentualną szansę ucieczki... i można by tak do rana. Jeżeli chodzi o fotelik i dziecko jestem za, chociaż nie wiem czy pamiętacie ale za czasów naszej młodości nie było fotelików, ani pasów z tyłu samochodu a mimo to rodzice podróżowali z dziećmi. Sama bardzo dużo czasu spędzam w aucie już ponad 10 lat, w tym praca jako kierowca. Osobiście w ciąży nie zapinam :)

Co do spodni ciążowych, jestem zdruzgotana ;) bo chyba powinnam już teraz zacząć je nosić :( w jeansy, ani w bojówki już się nie zapnę. zostały mi tylko legginsy ale też nie wiem na jak długo... a za trzy tyg idę na wesele - to dopiero klops :/
 
reklama
Zmieniając temat pasów...
My mamy taki wózeczek
GTX ESPIRO BABY DESIGN 3w1 PROMOCJA !!! @ (1811975637) - Aukcje internetowe Allegro

ale musze wam poweidzieć, że wcale nie byłam z niego do końca zadowolona. Po pierwsze kosz na zakupy jest mikroskopijnych rozmiarów i niewiele zmienia fakt, że w komplecie jest jeszcze plecak.Poza tym gondolka jest bardzo wąska, a z kolei spacerówka ma kubełkowe siedzenie, co powoduje , że dziecko jak dla mnie podczas snu jest w bardzo dziwnej pozycji:baffled: Rozglądam się za czymś innym dla kjolejnego maluszka.
A podwójny mamy taki i mogę go z czystym sumieniem polecić mamusiom z dzieciaczkami rok po roku:tak: Duży kosz, wygodne siedzonka, tylko raczej nie dla noworodka- zwłaszcza jeżeli jest śnieg, bo amortyzacja ze względu na kółka jest słabiutka

SS * GRACO ZURICH Wozek podwojny QUATTRO TOUR DUO (1790963974) - Aukcje internetowe Allegro
 
zrobiłam dziś mój pierwszy zakup-oliwka w żelu firmy penaten dla kobiet w ciąży-to się wysiliłam:-D fajnie się smaruje i ładnie pachnie tylko trzeba trochę poczekać na wchłonięcie...
 
hihi zeberko zawsze coś ;)
ja kupiłam na razie jedno body unisex więc też nie za wiele. Poza tym dostało mi się za to od razu od mamy bo powiedziała że takich rzeczy dla maluszka się samemu nie kupuje :szok: nie wiem jakieś głupie zabobony...
A wracając do oliwki to powiedz mi gdzie kupiłaś takową? bo ja szukam też właśnie oliwki,ale wszędzie tylko johnson...
 
Madziarra
moja mama też panikowała jak w ciąży z Matim kupowałam wszystko dla małego a niby kiedy mamy to kupować.. ale zabobony jeszcze są ciągle obecne
 
robaczek ja też tak myślę. Poza tym tak przynajmniej kupię to co mi się podoba i rzeczywiście przyda, a jak znam życie to jakbym tak miała czekać to w końcu maluch musiałby być ciągle na golasa ;-) bo każdy dużo mówi a jak przyjdzie co do czego to wiadomo jak czasem bywa. Także jeśli na kolejnej wizycie wszystko będzie oki to znów coś kupię hehe a jak nie chcą oglądać to im nie pokaże i już :tak: ich strata (bo do mamy przyłączyła się i moja chrzestna)
 
Ja też w żadne zabobony tego typu nie wierzę i kupuję od początku ciąży rzeczy dla dzidzi. Dziś na zakupach kupiłam kolejne 2 pajacyki . Prawda jest taka, że wyprawka dla noworodka to spory koszt i lepiej to rozłożyć na parę miesięcy niż obudzić się w ostatnim momencie i opróznić portfel do zera. Poza tym wydaje mi się, że nasze ciąże są już na tym bardziej bezpiecznym etapie
 
A ja uważam że jeszcze dużo może się zdarzyć,ja boję sie i nie kupuję,teoretycznie do 22tygodnia można poronić a później urodzić przedwcześnie i nie wiadomo co by było z dzidzią.Ale to moje zdanie.W ciąży z Nati po 20tyg zaczełam powolutku kupować jak juz znałam płeć i wyrobiłam się do porodu
 
ja jeszcze nic nie kupiłam;) dla chłopca mam ciuszki po Damianie, ale pajacyki czy body (spiochów nie uzywałam) nie mam wcale, więc to napewno trzeba bedzie dokupić, a dla dziewczynki nie mam nic:) mam jeszcze czas:)
 
reklama
Pewnie, że każdy ma prawo do własnego zdania i do ostrożności również:tak: Mamy jeszcze mnóstwo czasu...
Tylko, że ja chyba jestem zakupoholiczką;-) i po prostu nie umiem się powstrzymać jak widzę takie śliczne maleńkie ubranka. Dla Emilki nakupiłam tyle,że 1/3 z tych ubranek nie miała nigdy na sobie bo wyrosła zanim zdąrzyla je ubrać Z Szymonkiem też zawaliłam sprawę bo nakupiłam samych 56- moja lekarka twierdziła ,że będzie ważył ok. 3.500, a on ważył ponad 4 kg.i wszystko było na niego za małe. Jak się urodził to szpitalne ciuszki musieli mu założyć bo ja wzięłam same 56.Emek biegał na gwałt po sklepach i kupował wszystko o rozmiar większe czyli 62:-D
 
Do góry