reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

zakupy dla mamy i maleństwa

o rany, wy już łożeczka ubieracie? a nie zakurzą się?
ja prałam wszystko, nawet wypełnienie. i swoją bieliznę i koszule nocne i piżamki też poprałam.
dzisiaj zamówiłam wreszcie wózek i kupiłam malutkiej czapusię z szaliczkiem, który wygląda jak śliniaczek :-)
mam nadzieję, że wózek będzie taki jak chcemy. niestety weszła już kolekacji na 2011 rok i zmieniły se nazwy w kolorach. ale chyba wszystko dokładnie wytłumaczyłam panin w sklepie.
okaże się. :-)
 
reklama
Ja też jeszcze nie mam pościelonego łożeczka ale łóżeczko już skręcone stoi. Za tydzień wybieramy się po nasz wózek i dopiero zacznę już łóżeczko ścielić bo juz czekam mnie niedługo wizyta w szpitalu.
 
kurde, ja mam trochę fioła na punkcie czystości u takiego maluszka. poza tym w moim mieszkaniu jakoś wszystko straszliwie sie kurzy. moze dlatego, ze nie ma firanek. chyba w sypialni założę.

ale łóżeczko chyba też w weekend złożymy, żeby może sie jeszcze trochę przewietrzyło. 4,5 roku jest złożone i nieużywane.
 
Ja dziś zakupiłam małej czapeczkę z szalikiem w coccodrillo strasznie się duzo nachodziłam i w końcu znalazłam taką co mi się podobała i do chrztu jak znalazł. Ąliczna jest i szaliczek ma taki w kształcie chusty zapinany z tyłu na rzep.
 
kurde, ja mam trochę fioła na punkcie czystości u takiego maluszka. poza tym w moim mieszkaniu jakoś wszystko straszliwie sie kurzy. moze dlatego, ze nie ma firanek. chyba w sypialni założę.

ale łóżeczko chyba też w weekend złożymy, żeby może sie jeszcze trochę przewietrzyło. 4,5 roku jest złożone i nieużywane.

Madzia a jestes pewna ze z łóżeczkiem jest wszystko ok?? Nie chce Cię straszyć ale moje łóżeczko które dostałam było używane 3 miesiace od nowosci i potem złożone i schowane i leżało w domu, i każdy myślal ze jest w takim stanie jak było chowane wiec idealnym, a tutaj bach okazało sie ze tak nie jest. Wlazł grzyb na łóżeczko, kazdy byl zdziwiony bo grzyba nie ma nigdzie w domu.
 
Amerie - fajny wątek, ale widać że co mama to opinia. Wiele się powtarza, ale to wszystko zależy od dzieciaczka:) Ale zawsze można wyciągnąć wnioski jak się kilka opinii przeczyta:)

A właśnie macie jakąś sprawdzoną muzyczkę dla niemowlaczków?
 
reklama
Do góry