pola_1981
Majowa Mamusia Synusia
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2008
- Postów
- 1 871
do rosołu na razie dodawałam ziemniaczka
Moja koleżanka daje od początku makaron. Też muszę w nastepną niedzielę mu dać
Co do przypraw, to gotuję wszystko razem. (chyba, że gotuje tylko dla Szymona). Staram się nie przesadzać z przyprawami ( z resztą ja w ogóle używam w kuchni mało soli-mam chore nerki, a mąż nadciśnienie-dom emerytów), odlewam Szymonkowi, a nam w razie potrzeby bardziej przyprawiam
Moja koleżanka daje od początku makaron. Też muszę w nastepną niedzielę mu dać
Co do przypraw, to gotuję wszystko razem. (chyba, że gotuje tylko dla Szymona). Staram się nie przesadzać z przyprawami ( z resztą ja w ogóle używam w kuchni mało soli-mam chore nerki, a mąż nadciśnienie-dom emerytów), odlewam Szymonkowi, a nam w razie potrzeby bardziej przyprawiam