reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

WYPRAWKA

reklama
Ale sobie nazwę wymyśliłam równie dobrze mogłam się nazwać gilownica albo gluciara.
;D

a tak mi się film Frida podobał.

 
Ja serylizatora nie mam do dzis :),nawet podgrzewacza tez nie...
Ale za to gruszka do noska jest i bardzo sie czasem przydaje :)
 
Kolorystyka dla dziecka:


NIEBIESKI zimny, oddala, uspokaja, regeneruje system nerwowy, działa znieczulająco. Oddziaływanie jego neutralizuje kolor pomarańczowy

ŻÓŁTY  bardzo ciepły i przybliżający. Pobudza i oddziaływuje dodatnio. Pomaga przy przeziębieniu. Jego działanie neutralizuje kolor niebieski.

BEŻ   to kolor neutralny, oddziaływuje proporcjonalnie do intensywności odcieni zależnych od ilości bieli, czerni, brązu

BRĄZOWY neutralny, przybliża i zwęża, działa pobudzająco. W zestawieniach pasuje do wszystkich kolorów.

BIAŁY  to symbol życia, harmonii, równowagi [zawiera w sobie wszystkie barwy światła słonecznego]

ZIELONY  zimny, oddala, działa wybitnie uspokajająco, szczególnie na wzrok.

RÓŻ   nierozerwalnie kojarzy się z niewinnością. Powoduje poczucie ciepła i bezpieczeństwa.

POMARAŃCZOWY   bardzo ciepły i pełen energii. Pobudza i oddziaływuje doatnio. Działa przeciw pesymizmowi. Doskonale stymuluje rozwój intelektualny.
 
Dziewczyny nie wiem czy już wcześniej nie pisałam o tym ale na szkole rodzenia położna powiedziała że spirytus do pępuszka spokojnie 90% może być i wcale nie trzeba rozcienczać. Kupujemy normalna flaszkę w monopolowym ;D ;D ;D ;D ;D ;D
Gaziki nasączone są podobno beznadziejne i nie warto tego kupować.
 
A propos sterylizatora, to ostatnio widziałam reklamę takich butelek, które się sterylizuje w mikrofalówce. Wlewa się tylko do nich wode, nastawia na maksymalną moc i ileś tam podgrzewa. Mam zamiar takie sobie kupić, zeby nie musieć gotować i wyparzać tych butelek, choć mam nadzieję karmić jak najdłużej.
 
reklama
Klaudia - opcja jest super i wygodna. Ja sie tylko zastanawiam co wtedy gdy sie gdzies wyjezdza i tam nie ma mikrofali. Poza tym takie urządzenie mnóstwo prądu ciągnie! Ani to tanie, ani ekologiczne. Dlatego my z mężem kupujemy zwykly sterylizator. Po prostu troche dluzej to bedzie trwalo.
 
Do góry