reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wyprawka - ubranka, akcesoria, kosmetyki dla dzieci

Miałam dla Titola te z dekatlonu i nawet 5 mon na stopach ich nie miał, ciągle ściągał a teraz są za małe...
Nasz ortopeda kazał boso. Więc co lekarz to opinia...
 
reklama
Karolina, ale czy w Befado Twoje dzieci smigaja caly dzien w domu? Czy chodza tez w ogole bez butow? Bo ja sie tak zastanawiam czy nie mozna by tak pol na pol, np. troche w befado, troche w jakichs zupelnie miekkich. czy to mija sie z celem?
 
jasne że chodzą boso bo albo ściągną albo zapomnę ubrać albo gania olka z gołą doopą ale generalnie tak

K8 Titek i tak wszystko robi na opak więc on się nie liczy :-p
 
Idę z młodym na rehabilitację naprostować jego szpotawe kolana ciekawe co pani rehabilitantka powie w sprawie butów domowych ;-) podczas wizyty u ortopedy totalnie mnie zaćmiło i o to nie zapytała ale Młody wył w niebogłosy, ja byłam w trakcie testów alergicznych a tatus był beeee więc że ja cokolwiek wiem z tej wizyty to i tak dobrze hehe
 
Nasz doktor w poradni rehabilitacji też pouczała, że mają być paputki. A jak raz wlazł Tymek boso do gabinetu jak zaczynał chodzić (ja wyskoczyłam na wizytę w przerwie w pracy, a babcia butów nie spakowała), to stwierdziła, że uda, że tego nie widzi. Ja jednak więcej słyszę, że małe ma tuptać z odpowiednich paputkach, niż hasać boso po twardym podłożu. Będzie starszy, kręgosłup stawy i wszystko inne silniejsze, to sobie będzie chodził w samych skarpetach. teraz ma Befado, które być może wyglądają twardo, ale twarde wcale nie są. Jak widzę piękne i idealne butki czy paputki za prawie 200zł to mi się śmiać chce. Co 3 miesiące 2 stówy na obuwie razy 4 pary - bosko :). Zostaję przy Befado za niecałe 40zł.
Malinka, daj znać co o tym sądzi Wasz lekarz.
 
ja za tydzien ide do pediatry, ktora madra baba jest, to tez podpytam. bo moze cos sztywniejszego by sie przydalo, nie wiem. z drugiej strony tolka na codziennym 5-godzinnym spacerze chodzi ze 3, a teraz bedzie dreptac w takich ze sztywnym zapietkiem butkach, ktore kupilismy w weekend wreszcie. w domu jeszcze czworakuje i tyle sie nie nabiega. to moze sie wyposrodkuje :-D

a z innej beczki - polecacie jakies nieprzemakalne spodnie moze? takie jeszcze nie na najwieksze mrozy, raczej zeby na szybko na dresowe zarzucic, jak sie tola do piaskownicy pakuje, albo na trawie probuje przysiadac, bo juz mokre to i zimne...
 
reklama
Weronika, super były kilka tygodni temu w Lidlu tak właśnie na spodnie, też się nie załapałam. W Tchibo są.
A gdzie te befado się kupuje? Bo ja tego nie spotkałam w żadnym sklepie...
 
Do góry