reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wyprawka - ubranka, akcesoria, kosmetyki dla dzieci

Ja tam łaziłam w szelach:-D Mam nawet takie śmieszne foto z Łazienek jak jeszcze roczku nie miałam. W pięknych okolicznościach przyrody Bobo na smyczy, hahahaha. Podobno nie było na mnie mocnych. Z każdego wózka wyszłam, łącznie z głębokim, w którym jeździłam do 10 mies. życia. Mam nadzieję, że Manita będzie bardziej zrównoważona, po tatusiu :-p
 
reklama
Dzięki Milionka :-) Nie sprecyzowałam o co mi chodzi, chodziło o jakiś sklep stacjonarny, typu sieciówka, czy gdzieś tego typu zabawkę z metkami widziałyście?
 
Ja widziałam ostatnio w Leclercu szmatki-przytulanki z metkami, ale takie malutkie, mniej więcej wielkości dłoni dorosłego...Manita ma takiego mięciutkiego króliczka bez metek i się super sprawdza do usypiania :tak:
 
Ja widziałam ostatnio w Leclercu szmatki-przytulanki z metkami, ale takie malutkie, mniej więcej wielkości dłoni dorosłego...Manita ma takiego mięciutkiego króliczka bez metek i się super sprawdza do usypiania :tak:

a my mamy coś takiego, płaskiego i milutkiego, tolka ma główkę na tym mini-kocyczku a w ręku musi przy zasypianiu miętosić w okolicy własnego uszka tego misia-śpiocha ;)

bear_4f751e7d85b16.jpg
 
my też mamy takie coś i nie daje Szymkowi odkąd wtulił się w to tak, że aż się przydusił :p
Ale w przypłaywie chwili kupiłam słonia z tej serii co wstawiony wyżej lew :)
 
Milionka no wlasnie Twoj maluch sie przydusil a ja ze strachu przed tym uduszeniem Lilce nigdy takiej szmatki I wogole jakiejkolwiek szmatki do spania nie dalam... A teraz ona spi w roznych pozycjach, obraca sie I nawet boje sie ze w kocyk sie okreci. Chyba jestem przewrazliwiona ale nie raz sie slyszy ze dziecko nawet w kabel od swiatelek choinkowych sie zakrecilo I udusilo :( Ale zabawka super ...kupilabym ale chyba bym w nocy oka nie zmruzyla.
 
reklama
My też mamy podobną przytulankę tylko z głową małpki. Tymek dostał od Mikołaja i bardzo mu przypadła do gustu. Ale na początku też się trochę bałam mu dawać to do zasypiania żeby się właśnie nie przydusił. Teraz radzi sobie z tym całkiem nieźle, gruzie rogi, które mają w środku jakąś szeleszczącą folię. Wcześniej usypiał z delfinkiem taką maskotką, ale małpka z kocykiem przebija wszystko, nawet pieluchę :)
 
Do góry