wyprawka - ubranka, akcesoria, kosmetyki dla dzieci

[weronkazzz]

no z tym doidy cup bedziemy trenowac dzielnie, ale poki co nie za czesto. ja tylko rant tego kubeczka przytykam do buzki toli i delikatnie przechylam, jak tylko woda dotknie buziaka to zabieram, tak ze odrobina tam do pyszczydla moze wpadnie i nie za gleboko, a tolka jak tylko sie kapnie ze to woda to pluje sobie na brode

 

[dzag82]

Ratina, bo dzieci nasze to w większości jeszcze maluchy. Jak wypychają jedzenie językiem, to znaczy, że jeszcze nie łapią o co biega z łyżeczką. Zobaczysz, że jak zacznie po ludzku łykać, to jedzenie stanie się przyjemnością. Jeszcze z pół roku i zacznie się przechwytywanie łyżeczki od mamy, a chwilę potem samodzielne jedzenie. I masz karmienie z głowy ;P

Zgadzam się z każdym słowem ewy. I kakakaroliny i natasszzki . Posiłek "stały" to posiłek stały a nie napój i od początku dziecko ma wiedzieć, że się go je a nie pije. Im wcześniej się nauczy tym lepiej, tym szybciej zrobi kolejne kroki. Na początku jest ciężko, ale z czasem coraz lepiej. My mamy ponad 3 tygodnie obiadków za sobą i mogę potwierdzić, że jest lepiej niż na początku, szczególnie przy daniach, które Tymek bardzo lubi :-). Już łatwiej się go karmi - nie wsadza już raczej paluchów do buzi, co na początku miało miejsce co 15 sekund . Nie wyrywa mi już łyżeczki, łapie za to za palec mojej ręki, która trzyma łyżeczkę i tak sobie wiosłujemy razem :-). Coraz ładniej połyka i wargą sam z łyżeczki powoli zaczyna ściągać pokarm. Czasem mu coś z buzi wyleci, ale wydaje mi się że ma do tego prawo. Językiem nie wypycha nic. Słoiczek (ok. 110ml) wciąga w takim tempie, że nie nadążam z nabieraniem kolejnych łyżeczek . To samo jest z kaszką ryżową z jabłuszkiem. 10 minut i miska pusta :-).

Doidy Cup i w ogóle wszelkie kubeczki na etapie naszych Bąbli to dla mnie hardcore :-). U nas picie na razie z butelki. W tym miesiącu kupię kubek 360 stopni i spróbujemy. Jak nie pójdzie, to spróbujemy znowu w przyszłym miesiącu. Ale wszelkie zupki, kaszki i deserki - łyżeczką.

 

[AAsi]

U nas też narazie butla ale zakupiłam kubek (sprawdzony już w rodzinie)Tommee Tippee Explora KUBEK Niekapek 7-12 m.260ml (2801507260) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. to prawdziwy niekapek. Myąlę o zakupie krzesełka do karmienia już na święta ale nie mogę się zdecydować. Z resztą to trochę wcześnie i nie wiem czy Mała będzie chciała w nim siedzieć/leżec. Na szczepieniu pediatra powiedziała, że Malutka bardzo szybko chce siadać. Najwyżej prezent poczeka trochę. Czy ktoś miał takie krzesełko ^ BABY DESIGN PEPE KRZESEŁKO DO KARMIENIA I ZABAWY (2830524312) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. i mkoże coś o nm powiedzieć? My mamy wózek z tej firmy i jesteśmy bardzo zadowoleni z jego funkcjonalności i wykonania. Ewentualnie podrzućcie jakieś linki do fajnych krzesełek ale w rozsądnej cenie.

 

[natasszzka87]

My podobny kupiliamy siostrze Mojego pod choinkę. U znajomej widziałam i bardzo sobie chwaliła

 

[-Aia-]

AAsi ja tam nie wiem czy za wcześnie czy nie, ale krzesełko już nabyłam. Trochę dlatego, że Mała z leżaczka nam wyrasta a gdzieś karmić muszę. Mam nadzieję, że usiedzi tych kilkanaście minut na posiłek Ja kupiłam używkę na Allegro - Chicco Polly. Dzisiaj doszło. Prima sort. Faktycznie dobra rzecz. Oczyszczę i będzie jak złoto. Ah, jak ja lubię takie dobre używane rzeczy (zbok normalnie). Inna sprawa, że nowego bym nie kupiła, cena powala
A to Baby Design wygląda spoko. Jak z wózka jesteś kontent, to pewnie i krzesełko nie sprawi zawodu

 

[AAsi]

Aia widziałam to polly - super (na pewno wam posłuży) ale cena powala. Ja w odróżnieniu od mojej siostry poprosty nie umiem kupować używek (choć ciuchów dla małej trochę mam z ciucholandu). Brat ma coś takiego i są bardzo zadowoleni ale też cena powala Buy Cosatto 3 Sixti Highchair - Happi Apples at Argos.co.uk - Your Online Shop for Highchairs.. Narazie mała siedzi w huśtawce ale tak przy Wigilii będzie chciała byś na naszej wysokości bo już teraz protestuje, a co dopiero jak będzie więcej ludzi Jak dla mnie te polskie krzesełka są strasznie duże ale cóż wyboru nie ma wszystkie podobne.

 

[asia.85]

Dziewczyny potrzebuje rady. Nadchodzi czas raczkowania, a my nie mamy w domu dywanu dużego tylko parkiet, matę trzymam na naszym łóżku i chcą ją przenieść, do tego jest pies i chciałabym stworzyć Uli miejsce na podłodze. Potrzebuje maty która nie będzie się ślizgała, ale będzie też dla niej atrakcyjna, co myślicie o tym:Mata do zabawy z metkami SNOOZEBABY - FabrykaWafelkow.pl czy może już przyszłościowo kupić to: Biedronka Liz Mata wielofunkcyjna
Kolejne pytanie Ula nadal śpi na płaskim, czy kupić już jej taką dziecięcą poduszkę jaka jest w np. w Ikei?

 

[kakakarolina]

Asia poduszki nie używam do dwóch lat i Maks jej nie potrzebował No a koc do raczkowania to ci się na bank nie sprawdzi. Może się okazać ze mieszkanie masz za małe ;-) Ja bym kupiła to pierwsze ale tak na teraz i najbliższe dwa miesiące gora. Ja mam deski drewniane i Ola od dawna leży na podłodze na macie zwykłej i czuję ze lada chwila ją opuści.
Ja jej kupię takie nakolanniki

edit: Ula to zlote dziecko więc jest szansa, że będzie leżała na brzuszku grzecznie do roczku mojej koleżanki anioł był taki. Maks na około latał a ta niewzruszona bawiła się pieskiem

 

[marcia331]

Ja też mam wszędzie panele i ani jednego dywanika. Tymka od początku kładę na macie na podłodze, tylko pod matę kładę koc żeby było trochę bardziej miękko. Ale mnie też się wydaję że już niedługo maty staną się zbyt małą przestrzenią dla naszych bąbli, bo będą wolały ruszyć "w świat". A z tych dwóch mat które pokazałaś to ja bym pewnie tą pierwszą wybrała, jest chyba większa no i te metki... :-)

 

[irisson]

Asia my przy Laurce mieliśmy tylko mały dywan, reszta panele, a Laura była wszędzie, teraz też jakoś nie planuje dodatkowych zakupów ;-)