reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wyprawka - ubranka, akcesoria, kosmetyki dla dzieci

Tez tak myslalam ale rada doswiadczonej mamy cenna:tak:
Ja to mimo mlodego wieku to myslenie w wielu sprawy starszej daty mam, wydaje mi sie ze wcale zle by mi nie bylo bez tych roznych udogodzen. Nie jestem sknera;) ale wiele z tych roznych ,,wynalazkow'' musi mnie naprawde przekonac i jesli juz mam kupic to wole miec mniej rzeczy ale leszej jakosci a naprawde pomagajacych w zyciu...
A wlasnie, co do mikrofali, od kilku lat jest u mnie w domu, kiedys lubilam w niej robic domowe hamburgery czy hot-dogi ale od ok.2 lat jest wlasciwie nie ruszana...
 
reklama
Sterylizator nie jest potrzebny, ale gdybym karmiła wyłącznie butlą to bym się zastanowiła.
Uważam też ze dokładne mycie wystarcza i nie potrzeba codziennego wypażania czy sterylizowania w innym sprzęcie.
 
Hahaha, widzę, że temat mikrofali od wczoraj na fali ;).

My nie mamy. W domu u rodziców była i służyła wyłącznie do podgrzewania ;). W tym jest faktycznie niezawodna.

Co do sterylizatorów, podgrzewaczy i innych sprzętów...Nie planujemy ich zakupu. Po pierwsze dlatego, że nie mamy miejsca, po drugie dlatego, że nie wydają się niezbędne, wolę pozbierać na wakacje z małą ;).
 
My będziemy cycować, więc dla jednej butelki, takiej na nagłe wyjścia, nie będę tyle ustrojstwa kupowała, dla mnie zbędny gadżet. Wolę wrzątek.
 
zwykłą wodą nie domyjesz mm z butli, trzeba wygotowywać długo, dokładnie, u nas sterylizator to przez rok używany codziennie po kilka razy, nawet do teściów z nami jeździł, ale co kto woli :tak:
 
irisson ale Wy na butelkach byliście to się nie dziwię. K8libby ma plan być na cycu i ja zresztą też i podzielam jej zdanie że dla jednej butelki tak na wszelki wypadek to nie ma co sterylizatora kupować. Jeżeli nie daj Boże okaże się że nie będę mogła karmić piersią to wtedy pewnie pomyślę o sterylizatorze. Chociaż nie chce mówić na pewno, bo to różnie może być. Ogólnie nie jestem za tym żeby takie urządzenia kupować od razu, bo może się okazać że w ogóle nam się nie przydadzą. A jeśli okaże się że będzie potrzebny to dzień czy dwa można wytrzymać wygotowując normalnie a w tym czasie kupić sterylizator.
 
nie no jasne, na jedną butle to nie ma sensu, można z tym poczekać i kupić po porodzie jak wyjdzie jakiś schemat karmienia, tylko piszę, że przy 6 butelkach i karmieniu co 3 h, wygotowywanie jest upierdliwe, ale też się da oczywiście, tak jak pisałam kto co woli :tak:
 
Pamiętajcie, że sterylizować trzeba też co jakiś czas smoczki, no i po każdym użyciu laktator. Ja w sumie najczęściej używałam steryl. do laktatora.

Polecam rozważnie innego wydatku ;) My zainwestowaliśmy w parowar-blender Aventu. Parowar mamy, ale ogromny i nie opłacało się go wyciągać i potem myć dla podgrzania jednego brokuła. Blendera nie mamy w ogóle.
Ten parowar wiele razy uratował mi życie - wrzucałam warzywa do środka, wlewałam wodę i za 15 minut obiadek był gotowy. Smacznie, zdrowo i bez słoiczków! Trochę to kosztuje, ale naprawdę się opłaca. Przynajmniej w moim odczuciu.
 
Ostatnia edycja:
to ja się pożalę - mąż mi wczoraj złamał karuzelę do łóżeczka.. :szok: i nie da się już skleić :baffled: widział ktoś jakieś fajne niedrogie oferty ?

a na ten parowar-blender to już od dawna się zapatruję i w końcu w niego zainwestuję! jak się odkuję! (że tak zrymuję!) :-)
 
reklama
Ja też polecam parowar/blender. My akurat mamy osobno wszytsko chcociaz myślałam o kupnie tego z Aventu. Urządzenia genialne przy rozszerzaniu diety dziecku, szybko na parze sie gotuje blender i raz dwa obiad gotowy. Ja przeciwniczka karmienia słoiczkami wiec u Nas sprawdził się genialnie- nawet teraz warzywa smakuja o niebo lepiej:tak:
 
Do góry