reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyprawka dla naszych maluszków

no właśnie tyłem a pozatym to musze do dwu samochodów a nawet 3 bo my swojego niemamy na małe zakupy i wycieczki jedzimy autem teściów do moich rodziców o na wycieczki odniech gdzeć jezdimy autem mojej mamy lub mojego taty

hehehe dletego my mamy 3 foteliki:) myśleliśmy że uda się z jednym ale się przeliczyliśmy. Jednym wożę młodego rano do babci odbiera go mąż więc potrzebuje drugi a babcia ma w swoim aucie trzeci jakby gdzieś chciała jechać.
 
reklama
Kasiu jak chcesz kupić jeździko-pchacz to Ci odradzam. Bo jak są rozkładane na pchacz to dziecko nie ma miejsca na nogi. Ja mam playskoola i jest sredni właśnie z tego powodu. Albo kup oddzielnie pchacz- chicco ma super, albo jeździk. Tutaj sprawdza sie zasada, że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego...

chciałam Zosi kupic buty na zimę.Niestety żadnego kozaka nie mogę zapiąc powyzej kostki...
no i ZOCHA nie chce w nich chodzić. Chyba jej kupię emu bo i tak nie bedzie zbyt dużo chodzic w zimę i tak.... a w emu sie zmiesci....
 
Ostatnia edycja:
Kasiulec ja zadowolona jestem z hipcia http://allegro.pl/swietny-jezdzik-pchacz-hipopotam-i1243782409.html fakt trudno się nim steruje bo jest duży ale też przez to stabilny. Olga bardzo go lubi jeszcze zakręcać nim nie umie ale uwielbia z impetem walić nim o ściany i wszystko co jest na drodze :-D. Problemu ze stawianiem kroczków nie ma (nic nie przeszkadza, nie zawadza) do tego bardzo ją interesuje mechanizm zjadania klocków przez hipcia nie raz z zaciekawieniem ogląda mu paszczę leżąc plackiem na podłodze i zagląda co jest w środku. Do tego używkę można już za 50pln kupić na allegro :tak:.


Cate a Ecco też się jej nie dopinają, wydaje mi się że moja bardziej korpulentna babka (przynajmniej wtedy była) a swobodnie na nóżkę jej weszły i normalnie „biegała” w nich po sklepie :-)


Widzę,że te linki z Elefantami nie wchodzą jak powinny :baffled: to takie buciki.
 

Załączniki

  • 00_1401882_P_pp.jpg
    00_1401882_P_pp.jpg
    18,1 KB · Wyświetleń: 35
  • 00_1401875_P_pp.jpg
    00_1401875_P_pp.jpg
    18 KB · Wyświetleń: 39
Ostatnia edycja:
kasiulec ja mam hipcia i samochodzik z fisher prica i żadnego nie polecam za bardzo. Hipcio służy za talerzyk :-D trzyma w nim sobie płatki śniadaniowe i picie a w autku korzysta tylko z sortera (to akurat dałoby się taniej kupić sam sorter) może jak będzie straszy to jako jeździk wykorzysta. U nas najlepszym pchaczem okazało się krzesło;-)
 
kasiulec my nie mamy pchacza - za pchać służy jeździk - Krzyś go łapie bokiem i bokiem go pcha. taki zwykły samochodzik. (noname). a ostatnio nawet nauczył się naniego siadać i odpychać nóżkami i jest bardzo zadowolony :)
to taka nasza wersja pchaczo-jeździka
 
reklama
Do góry