AbEjA
Mamy styczniowe 2007
- Dołączył(a)
- 30 Maj 2006
- Postów
- 4 195
mi młoda też w nocy jednego zużywa za to w ciągu dnia raz nasika do pampka i drze się, że chce zmiany... poważnie mi tyle schodzi pampków na dobę....
normalnie błękitna krew.. ale ona ci pyszczy "mamo mam mokry pampers? zmien mi?" :-)
pamiętam jak byłyśmy z shenkoką na akademii pampersa i testowałyśmy z wylewaniem na nie wody i odciskaniem recznikiem papierowym to naprawde tragedii nie było..
co do kosmetyków to u nas jak wspomniałam sporo idzie na emolienty bo (zimą Zuza też) Gagacia tylko niestety w tym może byc kąpana ze względu na obserwacje w kierunku azs.. niemniej jednak o ile sobie przypominam w przypadku Zuzki - to ja używałam do 2 r.ż mydła dla dzieci w kostce!! serio... najwygodniej mi było ją myć - czyli wydawałam jakieś 1,5 peelena na 2 mieszki... i ewentualnie balsamu ale też nie zawsze - bo za dużo chemii na ciało bobasa to też niedobrze... szampon do włosów?? e... jakich włosów? :-) jakby młoda miała hairy jak Asia wiesienki to moooooże :-)
Pytałaś o słoiczki - zatem odpowiem - dużych słoiczków owszem używałam - mniej więcej w okolicy 9 mca, zazwyczaj była to bobovita (są najtansze a mają duzy wybór) - raz na jakiś czas Hipp (niestety najdroższe) czasem jakiś Gerber z poezji smaku typu lasagne lub schab ze śliwką.. Jak mi się chciało(czytaj - jak dziadek nie zrobił miesięcznego zapasu słoiczków dla wnuczki) gotowałam sama, albo babcia gotowała.. wkładałm potem do słoiczków po małym ketchupie lub dużym koncentracie pomidorowym, zagotowywałam zamknięte i był zapas... tyle ze - raz wyszedł mi ze słoika szpinak - znak - szpinaku się nie "pasteryzuje" :-)
Jak dziadek robił zapas na miesiąc (choć zazwyczaj na więcej) to wydawał 250-300 pln. Jak nie robił to ja wydawałam może 100 pln na składniki do zup ogólnie... wszystko zależy oczywiście od czasu i chęci.
Kaszke moja młoda jadła jeden raz dziennie - na wieczór.
Wracajac jeszcze - bo miałam to zrobic ostatnio i jakś mi umkneło - do fotelików i filmików które wstawiłaś... powiedz - naprawdę chcesz kupić Zośce ten do jazdy tyłem? Pomyślałaś jaka będzie afera? Skoro młoda nie chce jeździć w gondoli "bo nic nie widzi" to zastanawiam się jak długo będzie ją interesowała tapicerka tylnego siedzenia....


a tak swoją drogą to podziwiam... moja Gagata bywa wrzaskun - zazwyczaj jak jest głodna lub zmęczona, ale rzadko doprowadzam do tego by się tak czuła - albo karmię, albo usypiam jak widzę, że zaczyna byc marudna... no i stały rytm dnia... w miarę ofkoz...
moja podobnie jak roksi przesypia w ciągu dnia 2x po 2,5-3 h, czasem jeszcze przed kąpielą ale nie zawsze (Zuza powracająca ze żłobka)