U nas w Piasecznie też wielkimi literami, że LIKWIDACJA a małą czcionką w kółeczku - "lata" :-) także taki mały chwyt ;-)
no własnie ja powoli rozglądam się za kocykami i tak zastanawiam się jakie kupić tzn. z czego? tyle teraz tego na rynkuchciałabym dwa takie mniejsze i jeden taki właśnie większy rozmiar jak Tobie Przczółko udało się kupić
co do książki to też jestem zadowolona z jej zakupu :-)
dzięki za uwage -doczytam i sprawdze ale ożliwe ze likfiduja bo w tym w auchanie nigdy tłoku nie było...ale niewiem zerkne!-potem wam powiem
\
a co do kocyków to mam dwa duże grube akrylki niebieski z białymi misiami i ecri z kruliczkiem na budziku!
i chce jeszcze 2 polarowe jest promocja w brw- zobacze so cą warte i moze kupie u nich 2 polarowe kocyki co do małych to mam wrazenie ze są za małe
O Jagoda właśnie chłop pisał by zrobić tak jak wy zrobiliście:-) tzn że są dzieci które nie lubią od samego początku być tak owijane, ale sa i takie które tego potrzebują i wtedy należy otulać na początku stopniowo rozluźniając, by zrezygnować z tego całkowicie (wszystko to w ciągu pierwszego mies życia)
niema jam burza mózgów kząda coś dopowie i jesteśmy mądre hihi
apropo burzy mózgów to mąz z szfagrem wymyslili skecz-właśnie "Bórza mózgów"bo to tacy "aktorzy"znaczy w teatrze szkolnym byli gwiazdami hehe ja tez ale w innej szkole ale z tego skeczu tak sie uśmiałam a trwa pare sekund!;-)