asienka_r
mama Ani i Gabrysi
Ja nie musiałam kupować butelek i smoczków. Takie ładne prezenty dawali w wawie na pikniku rodzinnym (juz o tym pisałam) także dostałam
- dwie butle tommee tippee
- dwa smoki tommee tippee
- butla avent
- i jakieś próbki różnych specyfików jeszcze dokładnie tego nie oglądałam.
W szkole rodzenia też dali po małej paczuszce próbektakże nieźle firmy farmaceutyczne itp. walczą o przyszłe klientki :-)
Wczoraj dokonałam wreszcie zakupu kojca i poszewki Motherhood także dołaczę do szczęśliwych posiadaczek![]()
S:-)zczęściara z Ciebie