Otulacza (choć ten co pokazujecie wydaje się całkiem fajny!
) ani rożka nie kupuję, bo przy Stasiu nie korzystałam
Mam w sumie taki zestaw Sterntaler - wyhaczony jak Staś był mały w TKMaxx - to pewnie przyda się na wyjście ze szpitala jako właśnie otulacz do fotelika, bo ten pierwszy jest polarkowy i poza tym niczym nie ocieplany, więc powinien być ok
Ja zmotywowana tym, że ciągle przychodzą zamówione rzeczy (już prawie wszystko mam kupione!
) i tworzą już piramidy, hałdy wszędzie gdzie się nie obejrzę - zrobiłam WSTĘPNY porządek
Ubranka dla Wandzi posegregowałam do 3 szuflad 0-3, 3-6 i >6 miesięcy - teraz tylko trzeba będzie poprać (kiedyśtam) i wyselekcjonować to co będę ze sobą brała do szpitala. Jeden blat chwilowo poświęciłam też na rzeczy z kategorii "higieniczne": podkłady, wkładki, majtki, kosmetyki, Water Wipes, pampersy, aniball, laktator, butelki, smoczki i inne podobne (matko ile miejsca to objętościowo zajmuje!)- efekt jest taki, jak byśmy byli w trakcie remontu