U mnie wcale nie było skurczy....po prostu po tym jak w nocy zrobiłam siku, wracając do łóżka odeszły mi wody A że miały kolor różowy to zastanawiałam się co to...dopiero jak po chwili ciekło jak z kranu to już wiedziałam,że to wody. Jak dotarłam do szpitala nie miałam rozwarcia, ani skurczy....Zaczęły się kilka godzin później...niestety zaczęły się.
Znieczulenie...za pierwszym razem nie chciałam. Teraz jak sobie przypomnę to wszystko...tak chcę znieczulenie, bo mam wrażenie na trzeźwo nie zniosę tego drugi raz...Staram się o tym za dużo nie myśleć, bo sraczki bym ze strachu dostała Przy pierwszym porodzie podchodziłam do tego na luzie i nie bałam się...ale wtedy jeszcze nie wiedziałam jak boli. A ja zaznaczę, że nie miałam bóli krzyżowych...więc nie wiem co byłoby gdybym jeszcze do tego miała takowe.
Lewatywa...o matko, koniecznie. Całe to gadanie o oczyszczaniu się organizmu. W moim przypadku to g...o prawda Nic mi się nie oczyściło samo, a lewatywy mi nie zrobili mimo moich próśb, bo ciągle ktoś nie miał czasu. Wszyscy byli zajęci cesarkami...było 13 cesarek i 3 naturalne porody z tego co pamiętam, tej doby. Tak więc nie zrobili mi lewatywy i to był KOSZMAR. Był mąż, położna, stażystka, lekarz, a ja musiałam wypchać dziecko na świat z pełnym żołądkiem. Nie muszę chyba opisywać szczegółów. Tak więc nie dość, że wymiotowałam z bólu na leżąco i to mój mąż to łapał i wycierał to jeszcze drugą stroną...Cud narodzin TAK WIĘC TERAZ I ZNIECZULENIE I LEWATYWA>
Rekord jaki znam to 4400 i 60 cm Moja sąsiadka urodziła chłopca naturalnie.
Znieczulenie...za pierwszym razem nie chciałam. Teraz jak sobie przypomnę to wszystko...tak chcę znieczulenie, bo mam wrażenie na trzeźwo nie zniosę tego drugi raz...Staram się o tym za dużo nie myśleć, bo sraczki bym ze strachu dostała Przy pierwszym porodzie podchodziłam do tego na luzie i nie bałam się...ale wtedy jeszcze nie wiedziałam jak boli. A ja zaznaczę, że nie miałam bóli krzyżowych...więc nie wiem co byłoby gdybym jeszcze do tego miała takowe.
Lewatywa...o matko, koniecznie. Całe to gadanie o oczyszczaniu się organizmu. W moim przypadku to g...o prawda Nic mi się nie oczyściło samo, a lewatywy mi nie zrobili mimo moich próśb, bo ciągle ktoś nie miał czasu. Wszyscy byli zajęci cesarkami...było 13 cesarek i 3 naturalne porody z tego co pamiętam, tej doby. Tak więc nie zrobili mi lewatywy i to był KOSZMAR. Był mąż, położna, stażystka, lekarz, a ja musiałam wypchać dziecko na świat z pełnym żołądkiem. Nie muszę chyba opisywać szczegółów. Tak więc nie dość, że wymiotowałam z bólu na leżąco i to mój mąż to łapał i wycierał to jeszcze drugą stroną...Cud narodzin TAK WIĘC TERAZ I ZNIECZULENIE I LEWATYWA>
Rekord jaki znam to 4400 i 60 cm Moja sąsiadka urodziła chłopca naturalnie.